czy macie jakąś ulubioną ścieżkę dźwiękową Wojciecha Kilara? Według mnie jednak najlepsza
była do "Draculi".
On tyle wybitnych ścieżek dźwiękowych napisał, że właściwie trudno którejś nie wyróżnić.
Mnie osobiście demoluje soundtrack z "Zazdrość i medycyna".
z dwa dni przed jego smiercią zobaczyłam ponownie Drakulę. te kompozycje są wspaniałe. dopełniają sceny i podkreślają ekspresję. wspaniała muzyka.
Między innymi dzięki Niemu "Sami swoi" są komedią kultową, kto nie zna i nie kojarzy muzyki z tego filmu ?
Dla mnie właśnie ta muzyka jest Jego ulubioną :)
Dracula (wręcz death-metalowa linia melodyczna) i Przygody Pana Michała - wątek muzyczny nieśmiertelny
Zdecydowanie "Dziewiąte wrota". Motyw przypisany głównemu bohaterowi ("Corso") to mój ulubiony utwór Mistrza Kilara. Nie do pomylenia z żadnym innym. Zapada w pamięć. Rewelacyjna jest też muzyka z "Draculi".
Ziemia obiecana
Życie za życie. Maksymilian Kolbe
Drakula
Portret damy
Dziewiąte wrota
Uwielbiam motyw z "Bilansu kwartalnego" (powtórzony w "Opowieściach weekendowych"
https://youtu.be/JKUJ8wkEitI?si=60a-CQ00XOEHBf4d
No ale miłością niezmienną, bo szczeniacką, kocham melodie z "Przygód Pana Michała"
Oczywiście, ścieżka dźwiękowa z "Sami swoi", " Rejsu", "Trędowatej", " Giuseppe w Warszawie" czy "Z dalekiego kraju" - też rozumie się samo przez się.
Był tak genialny i wszechstronny, że umiał oddać ducha epoki i polskość, charakter obrazu, wzbudzić konkretne emocje. Mimo, że miał rozpoznawalne motywy. Słuchasz i wiesz: Kilar.
Wybitny. I nie do zastąpienia.