Moim zdaniem świetny aktor. Wszystkie kreacje teatralne są udane. Świtnie się ogląda na scenie. Ostatnio widziałam 5 marca, spektakl na 19.00 i w dodatku pierwszy rząd z samego brzegu. Włoska Arnia w Pana wykonaniu jest niepowtarzalna:)
Pan Wojtek ma niesamowity głos. Chcąc porównać wszystkie dubbingowane postacie to są tak różne, że aż dech zapiera... jak tak głos można zmieniać. Moja ulubiona to oczywiście Kurczuś z "Krowy i Kurczaka". Pisałam już jedną opinię, ale niestety mi się nie wyświetliło. Mam nadzieję, że ta mi tym razem wskoczy:)
Pozdrawiam Pana serdecznie

PS. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się zdobyć autograf. Trochę już polojuę na niego:):)