w każdym odcinku śledzę losy Jaspera, który wg mnie jest jedną z ciekawszych postaci w 90210 (ofc dzięki Zacharemu) ;p
Mimo, że gra role negatywną, ja go strasznie lubie.. Często jest tak, że jak toś gra złą osobę to jej się nie lubi, ale on jest taki.. dziwny, a dziwny dlatego że działa jak magnez.. :D Tak bym chciała, żeby się zmienił z psychopaty na normalnego człowieka i był z Annie... ^^
dokładnie. Jak tylko sie pojawił to się w nim zakochałam. W sumie szkoda, że taki psychiczny się okazał, bo dobrrrry był ; )
A ja żałuję, że już go nie ma w serialu, tak chciałabym, żeby scenarzyści go przywrócili, mógłby przejść jakąś terapię czy coś i ponownie być z Annie, ach te jego oczy :)