Sidney Lumet w swoim filmie "Serpico" stworzył dzieło, które mimo upływu lat nie straciło na aktualności. To oparta na faktach opowieść o nowojorskim policjancie Franku Serpico, który postanawia
Sidney Lumet w swoim filmie "Serpico" stworzył dzieło, które mimo upływu lat nie straciło na aktualności. To oparta na faktach opowieść o nowojorskim policjancie Franku Serpico, który postanawia sprzeciwić się systemowi przesiąkniętemu korupcją. Brzmi jak historia rodem z kina sensacyjnego, ale w rzeczywistości film ten jest czymś znacznie więcej - dramatem o człowieku, który zostaje sam w walce z machiną obłudy i nadużyć.
Centralnym punktem obrazu jest oczywiście fenomenalna rola Ala Pacino. Aktor, świeżo po sukcesie w "Ojciec chrzestny (1972)Ojcu chrzestnym", kreuje postać złożoną, niejednoznaczną i niezwykle wiarygodną. Jego Serpico to człowiek uczciwy do granic naiwności, a jednocześnie nieustępliwy, pełen pasji i gniewu wobec niesprawiedliwości. Pacino potrafi oddać zarówno determinację bohatera, jak i jego wewnętrzne rozdarcie - zwłaszcza wtedy, gdy zaczyna zdawać sobie sprawę, że walka z systemem oznacza także izolację od kolegów, przyjaciół, a nawet od ukochanej kobiety.
Produzioni De Laurentiis International Manufacturing Company
Lumet prowadzi narrację z charakterystyczną dla siebie prostotą i dokumentalnym niemal realizmem. Kamera często towarzyszy Serpico z bliska, pokazując jego codzienne zmagania i frustracje. Brudne ulice Nowego Jorku lat 70. stają się niemal równorzędnym bohaterem - miasto żyje, tętni, ale też kryje w sobie korupcję, przemoc i bezduszność instytucji. To nie jest upiększony obraz Ameryki, ale jej szorstka, niepokojąca twarz.
Na uwagę zasługuje także sposób, w jaki film stopniowo buduje napięcie. "Serpico" nie jest sensacyjnym widowiskiem pełnym strzelanin i pościgów, lecz dramatem psychologicznym, w którym najważniejsza walka toczy się na poziomie moralnym. Każdy kolejny krok bohatera przybliża go do prawdy, ale też do coraz większego osamotnienia. Im bardziej stara się postępować zgodnie z sumieniem, tym bardziej staje się wyrzutkiem w środowisku, które powinno go wspierać.
Film ma w sobie coś uniwersalnego - opowiada nie tylko o policjancie, ale o każdym człowieku, który próbuje żyć uczciwie w świecie pełnym kompromisów. Dylematy Serpico można odnieść do wielu realiów, także współczesnych. To właśnie sprawia, że obraz Lumeta ogląda się dziś z nie mniejszym zaangażowaniem niż pięćdziesiąt lat temu.
Produzioni De Laurentiis International Manufacturing Company
"Serpico" to kino dojrzałe, mocne i prawdziwe. To również portret bohatera, który nie ma nic wspólnego z hollywoodzką legendą - nie jest niezniszczalnym twardzielem, ale zwykłym człowiekiem gotowym zapłacić wysoką cenę za swoją uczciwość. Dzięki temu film porusza, zmusza do refleksji i zostaje w pamięci na długo.