Oglądane 1 odcinek na hbo.mam wrażenie ze ścieżka dźwiękowa jak w polskim dawnym filmie raz nic nie słyszysz raz uszy pękają. Bardzo dobre zdjęcia ale to Englert więc wiadomo.Główny bohater bardzo fotogeniczny jak się nie odezwie bo aktorstwo trochę słabe.tyle że nie czytałam książki więc może taki miał być..klimat nie...
więcejPierwszy odcinek mnie powalił, jak dalej będzie ten sam poziom to chyba będzie najlepszy polski serial.
Źródło: rozpiska premier kwietniowych na hbo:
https://forum.satkurier.pl/topic/35-prawa-filmowe-premium-dawniej-oferta-filmowa -canal-oraz-hbo/page-426#entry1352003
Zlepa ujęć i tematów ze znanych światowych filmów do tego umuzycznione to w paru mających wzbudzać ciekawość momentach, bluzgi zasłyszane od prawilnych ludzi koło trzepaka i na koniec "stolarskie" aktorstwo... topowe drewno żadna tam sklejka. Fajnopolak polubi.
O co chodziło z zagadką w której 2 przedmioty razem kosztowały 1,10 i jeśli jeden kosztował złotówkę to drugi 5 groszy?
Serial z postaciami tak przerysowanymi i przeszarżowanym, że nie wiadomo chwilami czy to pastisz czy czarna komedia. Wygląda jakby sami twórcy nie wiedzieli co chcą stworzyć. Najbardziej ta konwencja pasowałaby chyba do serialu o super bohaterze. Takie to wszystko komiksowe. Wtedy można byłoby przymknąć oczy na bzdury...
więcejCały czas mówił że jedzie do Buenos Aires a w jego marzeniach pokazywali zupełnie inny zakątek świata w zupełnie innym klimacie czyli plaże na Dominikanie, to tak jakby mówił że jedzie do Berlina a pokazywali jak przechadza się po ulicach z wieżą Eiffla w tle, takie niedociągnięcie w tym dobrym z resztą serialu.
Bardzo dużo wątków homo. Jeśli ktoś lubi, to znajdzie w tym serialu dużo przyjemności. Dla całej reszty będzie to średniak. Można obejrzeć, ale nie trzeba. Do "Gliny" bardzo daleko.
P.S. Nie mam nic do nieheteronormatywnych.
A niech mnie kule biją. Coś poszło nie tak, a może ja żyje w innym Matrixie?
Przecież ten serial, to ciepłe łajno.
Skąd ten ZACHWYT... NIE WIEM!
...dwa odcinki, na resztę szkoda mi mojego czasu. Oglądać gostka, który jeździ sprzedać koks, odebrać dług i znowu sprzedać koks? Czysty masochizm. Tu się nic nie dzieje, jak w meczu okręgówki.
Pozostawia wiele do życzenia, mówię oczywiście o głównym bohaterze. Jajogłowi którzy piszą "tak miało być" niech lepiej nie piszą. Na filmach Vegi też twierdzili, że to że nie idzie zrozumieć połowy dialogu to też tak miało być.
Jakoś mnie to uderzyło, czemu tu musiała być Argentyna, skoro się kupy nie trzyma. Bo Boskie Buenos?
Film kręcono chyba smartfonem,
Dialogi - brak.
Aktorstwo - brak.
Scenariusz - brak.
Muzyka - przypadkowy zbiór utworów.
Obowiązkowy materiał dla uczniów szkoły filmowej, czyli jak nie należy kręcić filmów.
Kompletnie nie wiem jaki miały sens te wstawki z prypeci. Tak jakby ekipa filmowa korzystając z okazji pobytu w prypeci nakręciła sceny ale niewiadomo po co. To samo ze wstawkami z Dominikany mającej zapewne mieć symulować Argentyne? Co miały wnosić te wizualizacje wyimaginowanej rodziny? Mam też wrażenie że jakby...