PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=92457}

Świat według Bundych

Married... with Children
1987 - 1997
6,6 169 tys. ocen
6,6 10 1 168570
7,3 20 krytyków
Świat według Bundych
powrót do forum serialu Świat według Bundych

Którą postać wolicie? Ja jednak obstawiałbym za Jeffersonem :) Choć sceny jak Al manipulował
Steve'm też były dobre. U Jeffersona z kolei najlepsze były sceny gdy bał się Marcy i wyśmiewał ją
za plecami :)

Pawuloniasty

Obaj byli dobrzy, ale moim zdaniem lepszy był Steve. Jego wymiany zdań z Alem były genialne. Za to na plus Jeffersona idzie wyśmiewanie się z Marcy tak jak wspomniałeś, ale po za tym to nic szczególnego. Był takim głosem tłumu, albo podporządkowywał się Marcy albo Alowi i innym No-Madaam's. Steve miał więcej do powiedzenia od siebie przez co pojawiało się z nim więcej komicznych sytuacji niż z Jeffersonem . Szkoda, że tak szybko odszedł z serialu.

ocenił(a) serial na 10
Masterofcinema

NO MA'AM's ;)

ocenił(a) serial na 10
Pawuloniasty

Ja również obstaje za Jeffersonem,ponieważ bardziej pasował do tego serialu.Był takim męskim odpowiednikiem Peggy.

ocenił(a) serial na 10
Pawuloniasty

Zdecydowanie Jefferson był lepszy!Jak się śmiał z Marcy za jej plecami jak Al Ją wyśmiewał:-)

ocenił(a) serial na 10
Pawuloniasty

Zdecydowanie Jefferson. Steve był zbyt sztywny a Jefferson zawsze wyluzowany i zajébiście nabijał się z Marcy

ocenił(a) serial na 10
Pawuloniasty

Po latach rozważań stwierdzam, że Steve. Między nim a Al'em były ogromne różnice i właśnie to sprawiało, że było tak ciekawie. Jefferson miał spory udział w kilku genialnych odcinkach i jego rola w serialu jest nie do przecenienia, ale to jednak Steve wygrywa.

Pawuloniasty

Obaj byli dobrzy. Tyle, że Jefferson to była męska wersja Pegi. W domu spodnie tak naprawdę nosiła Marcy. Nawiasem mówiąc uwielbiam potyczki słowne Marcy i Al'a.