Niestety, o były można powiedzieć filary tego serialu obok Ferdka, Halinki, Waldka, Mariolki i Heleny - bez nich to rzeczywiście serial traci rację bytu niestety co piszę z ciężkim sercem

Smutny czas... tylu fajnych aktorów odeszło w krótkim czasie...

33 sezony to trochę sporo. Trzeba umieć skończyć serial.

Wiesz, szczerze mówiąc nic nie muszą, mogą go kręcić ile chcą, chociaż oczywiście bez 2 podstawowych postaci traci to sens i powinni to zrozumieć i zakończyć

To one dźwigały ten serial oprócz Ferdka.

No tak, takie jądro serialu plus Halinka i Paździochowa

Serial Super. Żeby jeszcze nakręcili parę odcinków lub film fabularny o Kiepskich. Bardzo mi go brakuje

Kurde, o tym nie pomyślałem... fajna by była fabuła. Teraz niestety już za późno..

Były przymiarki, aby Paździocha i Boczka zagrał ktoś inny, ale chyba nie będzie.

I całe szczęście! Te role tak do nich przylgnęły, jak Wilhelmi do Dyzmy i każdy inny aktor tylko by się na niechęć ludzi naraził

Czasami szkoda było mi, że Mariolka nie miała chłopaka. Tylko czasami spotykała chłopaków. Moim zdaniem można było nakręcić w dwóch pokojach Kiepskich, to było by lepsze. Przedpokój, kuchnia i pokój to za mało według mnie, ale i tak działało na wyobraźnie. Kiepscy moim zdaniem fajni byli w warzywniaków z Czerwińską. Szkoda, że też już nie żyje. Dużo aktorów dobrych poumierało ze Świata według Kiepskich. Moim zdaniem fajny odcinek był jak Paździoch z Kiepskich podglądali babkę przez lunetę. Uśmiałem się wtedy.