Po świetnym pierwszym sezonie oczekiwałem przynajmniej czegoś na podobnym poziomie, niestety dostałem coś zupełnie innego. Dosłownie zasnąłem już w pierwszym odcinku. Nie spodziewałem się że z tak subtelnej satyry można będzie zrobić taką "wieśniacką" parodię, nie obrażając wsi i ich mieszkańców oczywiście. Zamiast inteligentnych dialogów z jedynki, żarty na siłę i próba narzucenia widzowi co jest śmieszna a co nie. Brakuje jeszcze tylko rechotu zza kurtyny rodem z podrzędnej opery mydlanej. Jak dla mnie blamaż roku.