Muszę powiedzieć że całość trzyma klimat i naprawdę dobrze się ogląda. Niestety ostatni odcinek i totalne zmiany w stosunku do książki psują całość. Ciekawe czy w drugiej serii jakoś to naprawia.
To już trzeci tytuł, jaki pojawia się w związku z tym serialem. Obecny ("Ania, nie Anna") jest akurat najmniej trafiony. Bohaterka L.M. Montgomery (a za nią postać w tym serialu) nie miała nic przeciwko imieniu "Anna" :-)
Witam, czy ktoś z Was wie gdzie można znaleźć napisy do serialu Anne?
Niekoniecznie po polsku, ich na pewno nie ma... ale angielskie?
Dawno się tak nie uplakalam na filmie czy serialu. Nie czytałam nigdy książki, ale ten serial chwyta za serce.
Nie, nie i jeszcze raz nie. Duże rozczarowanie. Aktorka grająca Anię, jest sztywna i drewniana. Ogólnie w serialu nie ma klimatu zawartego w książce. Skąd tak wysokie oceny? Z plusów ładna charakteryzacja i dobrze z wyglądu dobrani aktorzy.
jak nie biedni uciskani czarni to biedni uciskani indianie, biedni prześladowani homoseksualiści, pokazywanie kościoła jako zła a lewactwa jako dobra, promowanie luźnych otwartych relacji zamiast małżeństwa itp...
Ania momentami jest rozchwiana emocjonalnie nad wyraz, zbyt glosna i zbyt rozhisteryzowana ... Najbardziej podobała mi się rola Mateusza. Momentami serial trochę nudzi, sceny za bardzo przeciągnięte. Dla mnie zachwytów nie ma. Ale generalnie jest niezły.
To pierwsza adaptacja, w której naprawdę nie lubię Ani. Jest przedstawiona jako chora psychicznie histeryczka. Ania z książki była emocjonalna ale dumna i silna, dodawała otuchy. A ta tutaj jest jedynie egoistyczną straumatyzowaną wariatką.
Ania jest nie do, zniesienia. Jak uwielbiałam książkową Anię, tak do tej nie potrafię się przekonać Nie wiem czy celowo tak ją napisali, żeby nie była tak sympatyczna, jak ta książkowa, czy po prostu nikt nie zwrócil uwagi na to, że stworzono postać skupiona na sobie do granic możliwości. Zamiast wrażliwej,...
Bardzo fajny serial, który jest reinterpretacją słynnej Ani z Zielonego Wzgórza. Fajna obsada, piękne widoki, ciekawe wątki i historia która jest wiekowa.
Zapraszam na https://okonapopkulture.blogspot.com/
Przyznam się, że 3 sezon dla mnie odstaje od poprzednich. Przez połowę odcinków się męczyłem, ale później dobra Ania się rozkreca, że jest ogień. Mam żal, że tak zostaje potraktowany wątek indian. Mówi się o dyskryminacji, a ten wątek został tak potraktowany. Można się czepiać, ale wciąż te rude dziewczę ujmuje... Czy...
więcej
Nie wiem, ale jak patrzę na pozostałe ekranizacje to inne Anie są jakieś takie...za ładne? Natomiast ta Ania wydaje mi się wręcz wyrwana z książki. To jest ideał. Tak sobie ją wyobrażałam. Jedyne do czego nie mogłam się przyzwyczaić to do Mateusza bez brody.
Rozwinięcie postaci Jerrego no i oczywiście Gilbert to coś...
a potem wersję filmową i mimo że pierwszy sezon serialu zrobił na mnie lekkie wrażenie, to potem tyle odstępstw od książki i beznadziejnych wątków, że nie dało się dalej oglądać. Filmy dużo lepsze, naprawdę zabierają w przeszłość, są zwięzłe, treściwe, i aktorzy grają lepiej. Anne with E jest bardziej irytująca niż...