Jakby to była kolejno, kiepsko historyjka ło gejach, chorych na AIDS i nowojorskij bohymie, to szło by sie załómać, ale tukej autory dociepapały do realistycznyj kónwyncji jeszcze kupa dodatkowych, surrealistycznych i ónirycznych zdarzyń na płaszczyźnoie metafizycznyj i to tyn film-serial ratuje. Co tam ratuje - powoduje, że jes to dzieło sztuki przez wielkie S!!! Emma Thompson gro tukej życiowo rola zachwycajóncyj anielicy. Mary-Louise Parker to odkrycie tyj produkcji i tyż kolejno, fenómynalno rola. Pacino powielo swój wystymp z ADWOKATA DIOBŁA, jako demónicznego prawnika, ale akurat ta rola powtarzać mógby chyba w kinie i telewizji bez kóńca. Fajnie, że w tym refleksyjnym dziele o (bez?)synsowności życia i naturze śmierci pojawio sie tyla zjaw, duchów i inkszych przybyszów z zaświatów. Mómyntami mo sie wrażynie, że to takie uwspółcześnióne DZIADY, abo dickynsowsko OPOWIEŚĆ WIGILIJNO. Wielkie, wielkie dokónanie HBO i spółki!
Hyjdla, podziwiam za oryginalność, choć twa pisownia jest dla mnie miejscami wręcz przerażająca :)
Pozdrawiam towarzyszkę ze ślonko :)