PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644652}

Arrow

2012 - 2020
7,3 64 tys. ocen
7,3 10 1 63906
6,0 13 krytyków
Arrow
powrót do forum serialu Arrow

3x22 - opinie

ocenił(a) serial na 9

Jak tam wrażenia po najnowszym odcinku?
Mi bardzo się ten odcinek podobał, wszystko było w nim świetne. Jedyne co było wydało mi się kompletnie bezsensowne to zdrada Malcoma, po co mu to było? Przecież wiedział że Oliver zrobi wszystko żeby ich ocalić a tak skazał się i wszystkich na "śmierć", tzn z trailera kolejnego odcinka wiadomo że to był po prostu jakiś gaz usypiający lub coś. Wg mnie to była tania zagrywka mająca podnieść emocje widzów, bo nie ma to żadnego logicznego wytłumaczenia. Za tydzień ostatni odcinek? I standardowo już mamy zamach terrorystyczny na Starling, mogliby wymyślić coś orginalniejszego ;p

ocenił(a) serial na 9
marchewsz

Odcinek całkiem niezły, ale niestety Arrow stał się do bólu przewidywalny. Wiadomo, że wszyscy bohaterowie przeżyją, wiadomo, że Oliver będzie dobry, wiadomo, że wróci do Starling, bo inaczej serial by się skończył, wiadomo, że Team Arrow pokona mający przewagę liczebną oddział Ligi, wiadomo, że niepotrafiąca walczyć Felicity nie zginie nawet jeżeli otoczy ją 1500 psychopatycznych zabójców uzbrojonych po zęby...

Skoro Tatsu dołączyła do grona swatów Arrowa i pani informatyk, to twórcy powinni być konsekwentni i wskrzesić Sarę po to, by mogła powiedzieć, że Oliver i Felicity są sobie przeznaczeni. Chyba jeszcze tylko ona tego nie mówiła (chyba, że o czymś zapomniałem). W finale prawdopodobnie zobaczymy jak Ra's na łożu śmierci udziela rozwodu Nyssie i Oliverowi, po czym błogosławi jego związkowi z Felcią. W kolejnym sezonie zapewne Damien Darkh wyzna Oliverowi, że Felicity to świetna dziewczyna i sam wiele by za taką oddał. W międzyczasie do miasta wróci Helena Bertinelli i poinformuje Olivera, że nie dziwi mu się, że wybrał Felicity, po czym rozstaną się w zgodzie. W retrospekcjach zobaczymy jak Amanda Waller poddaje Queena psychotestom, z których niezbicie wynika, że drugą połówką Olivera jest panna Smoak.

A na końcu Oliver i tak będzie z Laurel, bo nie wierzę, że twórcy aż tak wypną się na komiksy.

ocenił(a) serial na 10
RevanAvenger

Haha 10/10 :D

ocenił(a) serial na 7
RevanAvenger

Hahaha...leże i płacze ze śmiechu!:D Przyznaje bez bicia...jestem baba i też mi się to całe Olicity podobało..ale sposób przestawienia tego całego związku jest po prostu nie do przyjęcia. Jakby się oglądało jakiś podrzędny serial zeby nie powiedzieć telenowele argentyńską.

RevanAvenger

Jeżeli dalej będą się sugerować psychofankami Olicity mającymi problem z hormonami, to możliwe, że się wypną na komiksy i Oliver porzuci bycie GA dla związku z Felicity, założą rodzinę, przeprowadzą się do Brazylii i zaczną mówić po portugalsku. Serial będzie o zdradach,rozstaniach i płaczach Felicity. Nie mam tylko pomysłu na tytuł ale fanki Olicity na pewno wymyślą coś chwytliwego. To co opisałeś o błogosławieństwach Ra'sa byłoby świetnym pilotem. Nawet ktoś już intro zrobił /watch?v=ey-9i84uqpI niestety śpiewają po hiszpańsku, moim zdaniem portugalski bylby lepszy.

ocenił(a) serial na 9
chvdy123

My name is Oliver Queen. After three years as the Arrow I realised that I cannot lose the love of my life. In order to keep Felicity save I had to become someone dull. I had to become something dull.

ocenił(a) serial na 3
marchewsz

Jak można tak zniszczyć postać Rasa i całą ligę... Mniej czasu na Felicity, a więcej na walkę co chociaż pokazaliby, że mają problemy w starciu przeciwko zabójcom, a nie padali jak... jak nawet nie wiem co. Mimo, że wszystko było do przewidzenia wypadło całkiem dobrze, ale nie mogę ścierpieć tej walki... Jestem ciekaw jak wprowadzą Flasha w następnym odcinku, uwolni ich i koniec?

kosciolek8

"a nie padali jak... jak nie wiem co" - to ja Ci podpowiem, padali jak kitowcy z Power Rangers ^^

ocenił(a) serial na 3
chvdy123

Hah dobre xd Szkoda, że to prawda...

ocenił(a) serial na 9
kosciolek8

Mam nadzieję, że Flash przybędzie do Starling City i zorientuje się, że trzeci sezon Arrowa to porażka, po czym zdecyduje się uratować tysiące rozczarowanych fanów i cofnie się w czasie by zapobiec powstaniu tego bubla.

ocenił(a) serial na 3
RevanAvenger

Niech skoczy do czasów dinozaurów i zostawi tam Felicity...

ocenił(a) serial na 10
kosciolek8

"Jak można tak zniszczyć postać Rasa i całą ligę... "
Właśnie tak,jak zostało to zrobione.Już dawno,na początku trzeciego sezonu pisałem,że serial dostanie takiego Ra'sa,na jakiego go stać,lub na jakiego zasługuje (niepotrzebne skreślić) i wiele się nie pomyliłem.Parodia.Bywały fajne momenty,kiedy czuć było z oddali lekki powiew tajemnicy,ale za chwilę wyskakiwali z jakimś babolem,albo Olicity i sprowadzali człowieka na ziemię,żeby się czasem nie pomylił,co ogląda.Paradoksalnie, Liga Zabójców była najciekawsza i najbardziej pociągająca wtedy,kiedy jeszcze nie zobaczyliśmy jej w pełnej krasie w tym serialu.Za czasów Dark Archera (nawiasem mówiąc,zabili postać Malcolma),kiedy to człowiek zastanawiał się (przynajmniej ja) kto to jest,a potem okazało się,że takich zawodników jest więcej.Scena,gdy żołnierz Ligi przybywa zabrać Sarę (w drugim?) sezonie.Albo wspomnienie imienia Ra'sa przez Moirę,na które Malcolm zwiewał,aż się kurzyło.
Brakło tu poważniejszego podejścia do tematu tak potężnej i niebezpiecznej organizacji jak Liga Zabójców i zrobili z tego laurkę dla niewyżytych gówniar,których nie interesuje akcja,tylko pocałunki głównych bohaterów,no i ewentualnie sceny łóżkowe,które są nie dość,że w ogóle zbędne,to jeszcze żenujące.Aż samo się rzuca w oczy,dla kogo to jest robione.
Historia miała potencjał,ale niestety postawili na złego konia.Podejrzewam,że w ogólnym rozrachunku zarówno jedna,jak i druga strona nie będzie do końca usatysfakcjonowana,bo i akcji mało i bez polotu i "olicity" zapewne inne od oczekiwań.Podsumowując,dupa,dupa i jeszcze raz dupa,a pomiędzy nimi ch.....j i kamieni kupa.

ocenił(a) serial na 3
mario_1981

Zgadzam się w 100%. Felicity była znakomitą postacią jako nerdka, która wprowadzała trochę humoru, miała być jak Oracle. Drugoplanowa postać i tyle. Teraz jeszcze Palmer przepisuje jej firmę wartą grube miliardy. Serio? Czyli pewnie nic się nie zmieni w 4 sezonie, może czas zmienić nazwę serialu na "Felicity", bo postać Olivera nic a nic się nie rozwinęła. Zamiast odzyskać firmę ( przecież była bardzo ważna dla jego rodziców) i tak pokazywać jego przemianę, na odpowiedzialnego i pomagającego także za dnia. Nawet jakby od razu połączyli Olivera i Felicity to szczerze jak to interesująco rozpisać ich wspólne zainteresowania to zwalczanie przestępczości i.... koniec. Co do Rasa to był zawsze postacią tajemniczą, bezwzględna, wyniosłą i co najważniejsze potężną. A tu jego ludzie, którzy są zabójcami wyglądają (jak wyżej pisali) kitowcy.

ocenił(a) serial na 10
kosciolek8

Twórcy spoczęli na laurach,bo w połowie drugiego sezonu serial przyspieszył i zaczął się rozwijać,a kiedy się skończył, to nagle odcięli się od reszty i postanowili poeksperymentować.Ja nie wiem,jak to będzie wyglądało dalej,ale jeśli kolejny sezon będzie równie udany i postanowią nakręcić piąty,to będzie to podobna sytuacji,jak z Lost,gdzie bez względu na wszystko,postanowili sobie nakręcić 6 sezonów i nakręcili.Ja nie chcę,by to szło w tym kierunku.Powstała taka przepaść między 1 i 2 sezonem a trzecim,że czasem myślę,że oglądam inny serial.Zaczynam się zastanawiać,czy najlepszym odcinkiem tego sezonu nie był 14 ze Slade'em, choć tam się tak naprawdę nic nie działo.Niby taki zapychacz,ale oglądało się ciekawie.Nie zgadzam się z opinią,że kolejny sezon ze Slade'em byłby odgrzewanym kotletem.Malcolma mamy przecież ponownie i jakoś nikt nie narzeka,tyle tylko,że od czasu,gdy dostał wpie*dol w Lidze,stal się jakiś taki bezpłciowy i nie chciał bym,żeby podobny los spotkał Slade'a.
Skoro w nowym sezonie ma być organizacja H.I.V.E to może znalazło by się tam miejsce dla Slade'a?

ocenił(a) serial na 6
kosciolek8

warto dodać, że Ra's jest wyjątkowo miłościwy w serialu, darował życie Maseo, Malcolmowi (2x)!

marchewsz

Logiczne bylo ze przyjaciele Olivera nie zgina, slabizna pod tym wzgledem masakryczna.

Ras musi byc calkowitym idiota ze dalej kupuja ta cala bajeczke, Malcol pewnie zgadal sie z Oliverem wczesniej co i jak zeby cala ta 'ackje' z gazem przepchnac u Rasa... blah

Scena walki z ''liga zabojcow'' no po prostu porazka... Jedyna rzecz ktora tam miala sens to ze Digle z karabinu ich siekal jak swinie bo widocznie nikt z ligi nie umie strzelac z luku na odleglosc... Laurel po maru msc treningu na raz z 3 ( PRZEZ LATA TRENOWANYMI ZABOJCAMI ) walczy sobie o bo tak... Ta liga zabojcow to chyba z filmow jackie chana sie uczyla walczyc...

I wgl te przeskoki przez pol swiata, odrzutowce z du*y, laduja po srodku nikad, w promieniu tysiecy km nic nie ma.

Ten serial jest tak przewidywalny ze sie to smutne robi, UWAGA UWAGA bawimy sie w medium hmm Ras ginie Hmmm Nyssa przejmuje lige, Oliver wracam do Starling city jako the Arrow, wszyscy sa happy. Wow

ocenił(a) serial na 9
ZnawcaPedobear

A czy końcówka 2 sezonu nie była przewidywalna?
Czy końcówka Daredevila któreo wszyscy ubóstwiają nie była przewidywalna?
Seriale o SUPERbohaterach nigdy nie skończą się inaczej niż zwycięstwem głównego bohatera. Sądzę też że polityka CW z tak intensywnym puszczaniem trailerów i zapowiedzi przed odcinkami kompletnie sprawia że trudno zaskoczyć widza. Gdyby nie trailer kolejnego odcinka, nigdy nie domyśliłbym się jak uciekną z więzienia, jak powstrzymają Rasa.
O ile mogę się zgodzić z lądowaniem odrzutowcem w jakiś górach, że jest absurdalne. Ale samo latanie nie jest żadnym problemem przecież dla miliarderów.

marchewsz

No tak ale logiki za tym wszystkim nie ma :). Ale co kto woli. Jak dla mnie Daredevil byl duzo lepiej zrobiony i budowanie do koncowki bylo duzo lepiej dokonczone niz na chwile obecna w Arrow, np. w The Flash tez wiadomo co sie pokolei wydarzy a mimo to jakos inaczej sie do tego podchodzi. Ja juz przestalem ogladac trailery do seriali bo trailer = cala akcja z odcinka wiec szkoda sobie psuc kolejny epizod :D.

ocenił(a) serial na 9
ZnawcaPedobear

Dużą wadą Arrowa jest to że wszystko jest tak rozciągnięte przez co niektóre wątki są poprostu nudne. Sekretem dobrego serialu zauważyłem jest to aby było jak najmniej odcinków. TWD 1 sezon miał 6 odcinków i był super, BB tak samo sezon po 12/13 odcinków, HoC 13 odcinków, GoT 10 odcinków, DD również miał 13odcinków. To sprawia że serial jest skoncentrowany na głównym wątku bez niepotrzebnych dłużyzn. Jednak jeżeliby obejrzeć Arrow odcinek po odcinku odbiór serialu jest duużo lepszy.

ocenił(a) serial na 6
marchewsz

dodałbym jeszcze Agent Carter, który miał 8 odcinków :) poziom może nie rewelacyjny, ale lepszy niż niemal cały s3 Arrow

marchewsz

Trudno mi uwierzyć w śmierć ich wszystkich jeśli tak to co będzie w ostatnim odcinku i w kolejnym sezonie co do akcji z samolotem to podejrzewałam podstęp Rasa i ciekawe co za dokument dał Ray Felce do podpisu o przekazaniu własności czy jakoś tak.