PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644652}

Arrow

7,3 63 252
oceny
7,3 10 1 63252
Arrow
powrót do forum serialu Arrow

Jak tam po premierowym odcinku? Jak wrazenia?

w1cked

Jak Oliver chce być Arołem to musi czasami podejmować decyzje które sa moralnie dyskusyjne przede wszystkim dla niego. Mi to nie przeszkadza bo to sprawia że jest ciekawszy i wielowymiarowy, ale nie można udawać ze poprzednie sezony nie istniały, jakkolwiek badziewne by one nie były. No sorry, Oliver przebił noge swojemu potencjalnemu teammemberowi i nawet mu powieka nie drgnęła a pół poprzedniego sezonu piekł muffinki i zachowywal się tak, jakby wolał oglądać po internetach śmieszne misie panda niż ten cały syf. Nagle zmienił estetyke. I to dlaczego? Bo Laurel umarła? Give me a break.

Ale to CW a nie jakis Netflix wiec już to przełknęłam.

ocenił(a) serial na 6
m_lenna

Dla mnie to pójście w Batmana(czyli nie zabijamy, a przynajmniej tylko w teorii) było strzałem w kolano, tak samo jak wątek z Felicity. To, wątek miłosny Felicity i powtarzalność zabiło ducha tego serialu. Pierwszy sezon był naprawdę bardzo dobry, drugi również. Ale od 3 sezonu i wraz z decyzją, że Oliver przestaje zabijać... to zrobiło z niego bardzo mdłą i nieciekawą postać. Należy mieć nadzieję, że reszta sezonu będzie na zbliżonym poziomie.

ocenił(a) serial na 7
w1cked

Dokładnie, zabijający Arrow, koniec Olicity, świetne sceny walki, znowu ciekawe wspomnienia powrót do pierwszych dwóch sezonów, które były świetne.

w1cked

Jak dla mnie to spłaszczanie problemu. Decyzje o banie na zabijanie Oliver podjął juz na początku 2-go sezonu, który wiekszość (ze mna włącznie) uważa za najlepszy. Można zrobić ciekawą historie, dobre sceny walki i dodać Oliverowi charakteru i wcale nie musi zabijać przeciwników. Ba, nawet Olicity dało by sie upchnąc tak żeby było zjadliwe a przynajniej neutralne, ale to trzeba mieć wyczucie i scenopisarskie umiejętności, czyli cos czego brakuje twórcom tego serialu od dawna i robią z wątków kabaret.

ocenił(a) serial na 9
mania19

Jak dla mnie odcinek bomba. Sto razy lepsze sceny walki, slow motion i bezwzględny Green Arrow; to czego brakowało mi od 2 sezonów. Chociaż Oliver nie zabijał od 2 sezonu to sezon trzymał klasę, ale teraz wszystko wraca na stare śmieci. I jeszcze ta sytuacja jak był bity przywiązany do krzesła; hołd w kierunku pilota 1 sezonu i jeszcze te same słowa wypowiedział. Klimat wraca, mamy nowego mściciela Prometheusa tak się chyba nazywa i będzie robił wszystko, aby zniszczyć Green Arrowa, Tobias Church będzie powracał i czeka nas budowa nowego zespołu. Zobaczymy, ale jestem za tym, aby Zielona Strzała działał sam, bo robienie zespołu niszczy trochę ten klimat najlepiej widać to w 3 sezonie, gdzie Canary to była jakaś porażka. Jeżeli miałbym już ostatecznie wybierać to Diggle, Roy, Thea i Oliver. Myślę, że to byłby najlepszy zespół no i jeszcze Quentin (swoją drogą Quentin strasznie się zmienił i to nawet na plus)

ocenił(a) serial na 8
padawan_2

Obietnica, którą Oliver złożył Laurel wyjaśniła się w pierwszym odcinku. Wow. Myślałam, że to się będzie ciągnęło przez pół sezonu piątego. Zgadzam się co do tego pomnika. Trzymam kciuki za ten sezon.

ocenił(a) serial na 10
mayuu

Z tą obietnicą, to trochę żenada, ale były teorie, że Laurel zakazała mu wskrzeszania itp. zabaw, wiec skoro nie padły takie, lub podobne słowa, to już spokojnie można tą postać przywrócić.Może większość jej nie lubiła, ale ja wręcz przeciwnie i wolę jej powrót, niż nawet powrót Felicity do wersji z 1-go / 2-go sezonu, bo złego wrażenia po trzecim i czwartym nigdy z siebie nie zmyje.Takie moje zdanie.

ocenił(a) serial na 10
padawan_2

Obejrzałem dopiero dzisiaj, na spokojnie.Fajnie, że ktoś zauważył "hołd dla pierwszego sezonu" bo to było kapitalne i mam tylko nadzieję, że tak jak tam, rozpocznie nowy, świetny sezon i serial zdecydowanie odetnie się od poprzednich dwóch.Oczywiście, piszę to, nie oglądając jeszcze drugiego epizodu.Brak Donny, najlepsza z możliwych decyzji, Felka nadal ciut denerwuje, ale już idzie ją zignorować, Lance dobrze rokuje na dalsze odcinki i jego postać zawsze na plusie, ten czarny z TWD (nie pamiętam nazwiska) dobry jako zły, bo w tamtym serialu był nie do zniesienia, fajna zajawka z Diggle'em, niedługo zapewne wróci, Thea nadal z krótkimi włosami (szkoda) i miesza niepotrzebnie Oliverowi w głowie, Prometeusz wygląda fajnie, tajemniczo i znów na myśl przychodzi pierwszy sezon i Dark Archer.Wszystko wydaje się iść w dobrym kierunku, by serial wrócił na właściwe tory, zagubione przez durne pomysły scenarzystów i producenta/ów.
A pomnik beznadziejny, rzeczywiście jak z czekolady, ale wizualnie niepodobny do pierwowzoru, że tak powiem.

ocenił(a) serial na 8
mania19

Na plus w końcu trochę brutalności. Świetnie mi się podobało coś czego nie widziałem dawno ;) Te ruchy kamerą, ta scena pierwszej walki z Machinem, genialna. Ta siła, rzuty, agresja, tego brakowało temu serialowi. Oczywiście moja uciecha nie potrwała długo... Już się zaczyna płacz odnośnie postępowania. Najpierw Arrow zabijał, doszedł do wniosku, że to złe więc będzie ludzi oszczędzał. Thea natomiast aż paliła się do tego żeby ich zabijać bo na to zasługują. Teraz role się odwracają i Thea próbuje odgrywać aniołka gdzie moim zdaniem Arrow ma racje. Ale pewnie posłucha siostry bo serduszko mu tak podpowiada i będzie dalej głaskał zbirów po główce. Boże, mam nadzieję, że to co działo się w tym odcinku, TJ. AGRESJA pozostanie już do końca a nie tylko na jeden odcinek.

mejki

Thea chyba chce sie wybielic.

ocenił(a) serial na 10
mejki

Taka "zamiana ról" to już znak rozpoznawczy tego serialu, ale jestem w stanie to zignorować, jeśli model serialu zaprezentowany w pierwszym odcinku, zostanie już do końca.Myślę, że Arrow nagle nie odwróci myślenia, bo siostrzyczka (sama do tej pory mordująca) tak mu kazała.Jego tłumaczenie co do Darkha i śmierci Laurel, jak dla mnie jest logiczne, bo sam do tego niejako doprowadził, starając się być tym dobrym.Od dawna wiedział, że zbrodnia wymaga odpowiedniej kary i zapłacił za odejście od swoich żelaznych zasad.Scenarzyście, niestety, mogą wyprodukować każdą pierdołę, nawet sprzeczną z logicznym myśleniem.Spróbujcie w realnym świecie wyperswadować takiemu mścicielowi konieczność zabijania np. morderców, skoro on sam wie, że to przynosi trwałe efekty, w przeciwieństwie do wyroków, nawet dożywocia.Miłymi słówkami i podawaniem przykładów z dupy nic byśmy nie zdziałali.

ocenił(a) serial na 9
mania19

Oglądam właśnie pierwszy odcinek pierwszego sezonu. Chyba wiem czemu 5x1 tak bardzo się podoba, scena porwania Olivera jest praktycznie 1:1 z tą z pierwszego odcinka. Oliver przywiązany do krzesła, grozi oprawcy że go zabije, ten odpowiada, że niby jak jak jest przywiązany. Oliver się uwalnia, wykorzystuje krzesło, a później łapie oprawcę pod ramię (nie wiem jak sie ten chwyt nazywa), ten błaga go o litość, a Oliver zakańcza jego żywot tekstem : "nikt nie może poznać mojej tajemnicy". :o

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones