"Głosuj na Emily Bett Rickards i Arrow w Teen Choice Awards 2016". Buahahahahahaha.
Oni tak na poważnie? Zrobili z serialu gówno i proszą się o głosy na serial i na NAJGORSZĄ aktorkę jak w nim gra i prawdopodobnie najgorszą jaką kiedykolwiek dane mi było oglądać w amerykańskich produkcjach.
To już jest szczyt wszystkiego.
A jeszcze lepsze są komentarze tych, którzy liżą jaja Guggiemu, że Felicity to najlepsza postać, a Arrow to najlepszy serial i w ogóle Emily gra pięknie, nareszcie będzie z Oliverem, a najlepiej jakby dostała swój własny serial.
Strzelać do takich ludzi póki nie jest jeszcze za późno.
"Głosuj na Emily Bett Rickards i Arrow w Teen Choice Awards 2016"
Prawie dałem się nabrać, dobry dowcip;)
Może po prostu za granica sa Fani i dziennikarze którzy ją lubią i doceniają? Rozumiem ze jej nie lubisz i w pełni to szanuje ale to nie znaczy ze każdy myśli tak samo...
No chyba nie. Bo z ciekawości przeczytałem zagraniczne komentarze i większość uważa jak tutaj
Jasne, jasne. Komentarze komentarzom nierówne. Koniec końców one niewiele mają się do niczego. W tamtym roku były takie same a wygrali "ship of the year"(serio jest takie coś). Niby wszyscy narzekają a potem sie okazuje, że tych co nie narzekają jest więcej a na Felicity/Olicity jest taki hype, że aż sie wierzyć nie chce. Gdziekolwiek serialowa Felicity nie zabierze głosu to są takie piski i wrzaski, że jest mi wstyd za ludzkość.
Patrząc się na to że w każdym wywiadzie Amella który np. nie jest związany z Arrow tylko z żółwiami i tak pojawiają się pytania o Felicity i Olicity - uwierzę we wszystko