Arrow (2012-2020)
Arrow: Sezon 2 Arrow Sezon 2, Odcinek 1
Odcinek Arrow (2012-2020)

Miasto bohaterów

City of Heroes 42m
8,5 2 337
ocen
8,5 10 1 2337
Arrow
powrót do forum s2e1

s02e01

użytkownik usunięty

Pozytywny początek sezonu. Arrow zawsze jakoś tak fajnie energetyzuje ;)

ocenił(a) serial na 6

Dobry odcinek ,mamy kolejnego herosa BC ,twórcy zachęceni pozytywnymi ocenami poprzedniego sezonu rozwijają się a to dobrze.Bedzie ciekawie w tym sezonie.

ocenił(a) serial na 10

Wg mnie odcinek świetny, lepszy początek niż w pierwszym sezonie. Cały jestem podjarany i czekam z niecierpliwością na kolejne epy!

ocenił(a) serial na 9

"Oliver Queen! You have faild this city!"

Ten tekst nigdy mi się nie znudzi Dodany obrazek.

Pisałem już wiele razy, że Arrow za bardzo ściąga tanie chwyty z Lostów. Początek sezonu przynosi nam kolejny - powrót na wyspę. Słabe to było mimo dalej genialnej Felicity ("Jesteś bardzo spocony" Dodany obrazek ). No i to zabójstwo we flashbacku - po jednym policzku dla Shado - w ogóle tego nie kupiłem. Nie spodobał mi się też kolejny klasyk obecny w stacji CW - na koniec sezonu robi się niby wielkie wydarzenie, a po wznowieniu zostaje ono natychmiast zdewaluowane. Laurel przespała się z Olim, spotykają się po 5 miesiącach i od razu na dzień dobry mówi, ze to błąd, że nie będziemy się spotykać itd. itp. Mimo iż cały 1 sezon zmierzał do ich związku. A tu 5 minut i szast prast nie ma sprawy. Fail. Za to zabawny był pomysł ściągnięty z PoI - detektyw Lance został zdegradowany do zwykłego funkcjonariusza i musi znowu biegać w mundurze i czapeczce Dodany obrazek. Słabe były tez opory Oliego przed ponownym nałożeniem kaptura. I tak wiadome było, że to zrobi bo coś się stanie. Po co więc te gierki?
Pierwsze spotkanie z Summer Glau było nawet niezłe. Ani dzień dobry, ani Dodany obrazek tylko od razu - "Za 48 godzin przejmę twoją firmę". Postawa wrednej małpy idealnie pasuje do tej aktorki i jej twarzy. I ten krzywy uśmieszek na koniec - cudo Dodany obrazek. Przynajmniej na razie nie pokazują jaka jest przebiegła czy seksowna Dodany obrazek. To przyjdzie później.

Dla mnie clou programu był powrót do Arrow Cave. Genialnie Felicyty przerobiła ją ala Bat Cave. Ja też uwielbiam te momenty jak on wskakuje z tym drążkiem po drabince, bo taki z niego kozak Dodany obrazek. Ciekawe czy też trofea będzie Oliver zbierał? Mocna też była scena z wyjmowaniem tego nowego łuku ze skrzyni. Ociekała klimatem. Bardzo mi się podobało to, że przestał zabijać. Wyjaśnienie tego faktu ma jakieś ręce i nogi. Choć te ok 30 trupów z zeszłego sezonu, będzie się za nim ciągnąć. A najlepsze było gdy powiedział o zmianie ksywki i spojrzał na swoją strzałę. O to właśnie chodzi. No i Stephen Amell zdecydowanie poprawił swoje aktorstwo. Mniej było scen "grania drewnem" :). Chociaż może przez moją ekscytację premierą ich nie zauważyłem :).

Bohaterowanie Roya Harpera i pierwsze pojawienie się nowej Black Canary było spoko, ale te wątki dopiero czekają na rozwinięcie.

Podsumowując - tradycyjnie tylko teen drama ala CW ciągnie ten serial w dół. Reszta to cud, miód i orzeszki - serial jest świetny. Powinien utrzymywać się przez kolejne sezony.

ocenił(a) serial na 5

ja też jestem zadowolona z odcinka :) jedyny minus to Laurel, która jest straszną cnotką, miałam ochotę przewijać każdą scenę z jej udziałem ;(

ocenił(a) serial na 7
carolina_liar

Również jej nie cierpię. Mam opatrzną nadzieję, że Oli ostatecznie zwiąże się z Felicity, świetna z nich byłaby para ;D

ocenił(a) serial na 6
Aitai

Kurde co wy od niej chcecie ma tak grać ma irytować to jest jej nie superbohaterskie życie zauważyłem że same laski jej nie lubią czyżby jakieś kompleksy.Jest ładną aktorką a że taka rola cóż,ktoś miał taki zamysł i tyle.Mnie bynajmniej ona nie przeszkadza.

ocenił(a) serial na 7
piekielny84

To, że komuś coś nie odpowiada znaczy, że zaraz ma kompleksy? Nie sądzę, jeśli miałabym być zazdrosna o co kolwiek, to względem Felicity, bo jak dla mnie Laurel jest przeciętna. Zresztą mi tu nie chodzi o wygląd, tylko jej zachowanie. Nie wie czego chce, skacze z kwiatka na kwiatek, sama nie wie co czuje. Chciałbyś być z kimś takim? Owszem irytuje mnie, ale nie sądze, że twórcy robią to z rozmysłem...

ocenił(a) serial na 6
Aitai

Ocho...czyli jednak kompleks.Pamiętaj to tylko film i mamy tu kompilację wszystkich zachowań-normalnie tak to człowiek był by zamknięty w pokoju bez klamek.Laurel jest jak Klark Kent - Udaje fajtłapę ,Laurel w życiu jest irytująca ,zakladając maską stają się sobą.Wiesz Arrow to nie romansidło typu Doktor Hart i nikt tu nie kibicuje temu czy ma być z tym ,czy z tam tym lub z tą ,czy z tamtą.Pamiętaj że trochę przeszła:zdradę, śmierć 3 osób w sumie okazuje się, że jedna żyje.Twórcy kompilują takie skrajności aby nadać sens temu co nadejdzie ,czyli postać BC.

ocenił(a) serial na 6
Aitai

Mam dla Ciebie przykrą wiadomość, Laurel będzie żoną Olivera, razem zaadoptują Harpera, który w przyszłości będzie Red Arrow, a następnie Laurel będzie Second Black Cannary :P Więc peszek, nie pozbędziesz się jej.

ocenił(a) serial na 7
czesiol

Dlatego napisałam, że to opatrzna nadzieja, bo jest szansa, że zmienią trochę komiks, ale sama za bardzo w to nie wierzę.

Nie kompleks, może wada, gdyż podchodzę bardzo sentymentalnie do rzeczy, które bardzo mi się podobają, nawet do serialu, i jak coś mnie wkurza, to nie przestanie tylko dlatego, że jest fikcją ;p Oto mi chodzi, Oli zdradził ją w najgorszy sposób, niby o niej myślał na wyspie a jednak (SPOJLER) miał i tam dziewczynę, więc ta cała relacja między nimi jest dla mnie zwyczajnie sztuczna i niewłaściwa. Nie tyle co kibicuję, co uważam, że stanowiliby lepsze duo, ale tak naprawdę wszystko przetrawię tylko nie Laurel.
Och, i proszę, nie porównuj jej do Kenta, to woła o pomstę do nieba.

Aitai

Jeżeli będzie z Felicity, to też ją zdradzi. Green Arrow to playboy. Chociaż tym lepiej, bo może wtedy zniknie z serialu. Ja mam wrażenie, że Laurel na początku specjalnie jest taka. Teraz pojawi się niby Black Canary, czyli jej siostra. Po iluś tam odcinkach Laurel zacznie się zmieniać. Stanie się silna i zostanie prawdziwą Black Canary. Taką mam przynajmniej nadzieję. Zmieni się jej charakter, a w ogóle nie wiem czy ja bym się tak samo nie zachowywała, gdyby mój chłopak zdradził mnie z siostrą. Uważam, że jeżeli połączą Olivera i Felicity, to okaże się, że dla scenarzystów komiks nie ma żadnej wartości. Wolą robić po swojemu i dla kasy. Dodatkowo wprowadzą dramat między nimi i Felicity przestanie być ulubioną postacią, co mnie strasznie będzie cieszyć.

ocenił(a) serial na 6
agata0707

Teoretycznie jej siostra nie ma nic wspólnego z BC,a orginalnym BC była UWAGA matka Laurel.Felicity jest ok jako inteligentna blondynka.

piekielny84

Wiem. Znam komiks, dlatego też nie podoba mi się połączenie Olivera z Felicity. Mam nadzieję, że nie zniszczą komiksu poprzez wprowadzenie zupełnie innych wydarzeń, ale zobaczymy. Ja na pewno nie mam zamiaru oglądać serialu gdy Oliver będzie z Felicity, a to głownie przez fanów tej pary, którzy swoim pisaniem na zagranicznych forach pokazują do jakiej grupy wiekowej należą. Byłabym za tym, żeby było w serialu więcej akcji niż samych wątków miłosnych. Powinni postać Laurel oddzielić trochę od Olivera, żeby nie polegała cały czas na nim. Niech stanie się prawdziwą BC, bo teraz jej charakter na serio jest trochę słaby, ale kibicuję jej i Oliverowi, bo w komiksie tworzyli naprawdę świetną parę i mam nadzieję, że tutaj też tak będzie tylko na to potrzeba czasu.

ocenił(a) serial na 6
agata0707

Raczej tego nie zrobią jeśli już to jako przyjaciele e w którymś z odcinków się na chwilę spikną ale to wszystko.GA będzie zafascynowany BC jako kolejnym bohaterem może nawet wrogiem na początku.

piekielny84

Też tak myślę, o ile w ogóle z Laurel zrobią BC, ale raczej tak. Przeczuwam, ze ich spikną na moment, żeby przyciągnąć więcej widzów, kasy no i żeby fani byli zadowoleni, a w ogóle to stacja CW...ale raczej to nie przetrwa na dłuższą metę. Ja ich widzę w relacji przyjaciół lub brat i siostra, a nie pary. A poza tym ona miała męża w komiksie i nie był to Oliver. Zobaczymy co wymyślą. Wydaje mi się, ze romans Olivera i Felicity będzie pod koniec 2 sezonu lub w 3, ale jakoś go nie potrafię sobie wyobrazić, bo pewnie w 3 pojawi się też prawdziwa BC.

ocenił(a) serial na 6
Aitai

Dlaczego mam nie porównywać,schemat jest taki sam.Różnica polega na tym że Laurel przebiera się w BC aby się wyróżnić,stworzyć jakiś symbol, a Superman w Kenta po to by się ukryć.

ocenił(a) serial na 6
piekielny84

co do Supermana to trochę przestarzały bohater i taki symbol groteskowy, podobnie jak Captain America, ale to tylko moje zdanie ;)) Dobrze, że gdzieś wśród symboli pojawił się batman, green arrow, czy też flash. Bo od Supermana bije patos.

ocenił(a) serial na 4
piekielny84

Właśnie ja też nie rozumiem, dlaczego ją nie lubią.
Znaczy się powinnam sie raczej dziwić dlaczego właśnie to ja ją lubię, bo mnie często takie postacie jak Laurel w innych serialach/filmach irytowały i to tak cholernie, a tu ją przeżywam i czasem szipuje z Oliverem. xD

carolina_liar

Kolor włosów jaki zafundowali Laurel w nowym sezonie oraz widoczny spadek wagi ( zwłaszcza na twarzy ) powoduje, że wygląda bardzo niekorzystnie. Niektórzy liczą, że scenarzyści rozwiną jakoś " Olicity " ;)

ocenił(a) serial na 6

Fajny odcinek. Czekam z niecierpliwością na kolejne.

"Więc jak chcesz być zwany?" , no kurde nie dokończył :)

ocenił(a) serial na 6
erka15

Podejrzewam że Arrow lub Green Arrow ,choć w pierwszym odcinku pada propozycja nazwania bojownika właśnie GA,to sam Olie stwierdza że musi być chory by tak się nazwać.Jakoś tak to było.

ocenił(a) serial na 9
piekielny84

@UP
"-Malcolm - Maybe Green Arrow?
- Oliver - Lame!" :))))))))

I niestety to jest serial stacji CW - idiotycznie napisane wątki miłosne są w każdym ich serialu. W Arrow też niestety. I to jest jedyna ISTOTNA wada tej świetnej historii.

ocenił(a) serial na 7
piekielny84

To Malcolm zaproponował na co Oliver odpowiedział "lame" ;p

ocenił(a) serial na 6
piekielny84

Green Arrow na pewno nie. Twórcy chcą przedstawić historię od ,,Zakapturzonego'' następnie do ,,Strzały'' a dopiero na samym końcu do ,,Zielonej Strzały''. Coś ala. Smallville. Kent stał się eSem dopiero w ostatnim sezonie.

erka15

Samo ujęcie pod koniec tej sceny mówi wszystko. To wskazanie na zielony grot strzały. Poza tym skoro bohater w uniwersum DC nazywa się Green Arrow to można by się spodziewać, że w serialu też tak się będzie nazywał...

erka15

Na samym filmwebie jest napisane "Oliver Queen / Green Arrow"

ocenił(a) serial na 6
luckyskill

Co nie znaczy że tak będzie się nazywał.Nie wiem czy to wytwór osób tworzących tę stronę czy tak jest na stronie stacji CW.Osobiście wolał bym aby był GA.

świetny odcinek!!

A czemu wy tak się uczepiliście komiksów, to nie Biblia, aby w serialu musiało być identycznie. Ja Laurel nie lubię, jej charakteru. Z urody jest ładna. Jednak postać jest tak rozpisana, że tylko by się chciało, aby gdzieś wyjechała. Jednak obiektywna być może nie jestem, bo uwielbiam Felicity.. Ona jest przy Ollim, rozumie go, wspiera jako przyjaciółka, nie potępia tego co robił. Tymczasem Laurel uważa bojownika za przestępcę.
Racja, że ten serial jest jak zastrzyk energii. 1 odcinek był dobry, aż wydał mi się za krótki. Chciałabym, aby dłużej trwał.

ocenił(a) serial na 6
bambi_8

Tak Biblia ,jak dla fanów "zmierzchu"książka ,więc każda zmiana w stosunku do nazwijmy to "pierwotnej wersji" jest jak nóż w plecy,albo gorzej,nie rozumiesz tego.Generalnie oglądam ten serial ponieważ jest obecnie najlepszy mimo iż jest to luźna adaptacja(nie ekranizacja),coś się zgadza coś nie-głównie nie.

ocenił(a) serial na 8

Dla mnie też mega odcinek.. Jarałam się nim całe 41minut.
Felicity - bez tej postaci nie byłoby Arrow uwielbiam ją i jej teksty.
Na plus dla mnie Thea - wydoroślała i taka jakaś mądrzejsza się wydaje..

Laurel jak to Laurel - chociaż wydaje mi się że w tym odcinku była lepsza niż przez cały poprzedni sezon...
Dla mnie za mało pokazał Roy ale dajmy mu czas... i czy wiadomo kim jest blondi?

Nie czytałam komiksu więc niewiem czy Black Canary to jedyna walcząca laska ...

Czekam na kolejny odcinek i naszego ... Arrow :P

ocenił(a) serial na 7

Odcinek bardzo mi się podobał. Jedyne małe zastrzeżenie do samego bohatera. Mam cichą nadzieje, że nie złagodnieje. Bo serialowy bezduszny Green Arrow, to była prze postać.

ocenił(a) serial na 8
bluearmy

Również mam nadzieję, że nie zrobi się z niego trochu taki Batman i przestanie zabijać swoich wrogów. Kocham Batmana, ale Arrow jest dla mnie odskocznią, bo lubię oglądać brutalnych superbohaterów.

Co do odcinka, było nawet w porządku, jednak zastanawia mnie jedno. Jakim cudem Oliver, Diggle i Felicity wydostali się z Lian Yu, skoro samolot, którym przylecieli nie mógł nawet wylądować na wyspie. Trochę się zdziwiłem, chociaż telefony komórkowe mogły mieć zasięg na tej wyspie.

ocenił(a) serial na 7
nurfhei

Mam to samo. W moich oczach, superbohater powinien być najgorszym koszmarem dla "zgniłych" ludzi. Zresztą nie wierzę w taką przemianę jaką fundują nam teraz scenarzyści. Przecież nasz bohater spędził 5 lat na wyspie, która aż ociekała złem. Walczył każdego dnia o życie. Takie przeżycie musi zmienić człowieka. Można mówić, że ma twardy charakter i tak dalej. Ale prawda jest taka, że Oliver musiał zmienić tam swój światopogląd. Po prostu na tej wyspie stał się maszynką do zabijania. Dlatego nie kupuje historyjki o Tommym i jego całej tam przemianie.

odcinek niezły, ale Oliver strasznie sztuczny ;p

Mou

czy tylko ja zawazylam ze ta laurel czy jak jej tam zmieniona na twarzy? nie wiem czy tak sie wychudzila czy co?

ocenił(a) serial na 10

Laurel nadal wkurza, właściwie mogłoby jej nie być jeżeli to ma tak dalej wyglądać, gorzej bo Amell dalej mnie wkurza a tu już problem jakby zniknął.

Odcinek jednak najlepszy jak do tej pory.

1-wszy odcinek 2-iego sezonu = zajefajny <bylbym nawet w stanie zmienic ocene na wyzsza, ale wole poczekac na rozwoj wydarzen> <3

Plusy: Felicity i jej teksty - nigdy mi sie nie znudza <najlepszy wg mnie: jak pierwszy raz widzimy nowa sale operacyjna GA i Oliver widzi sprzet do cwiczen, a ona, ze lubi go ogladac jak na tym cwiczy xDXDXD>; cala struktura scenariusza odcinka byla naprawde ciekawa <chocby bardzo mi sie podobaly te co rusz nawiazania do finalu poprzedniego sezonu.. nawet, jesli niektore rozwiazania byly denne, jak spotkanie Laurel i Olivera i tekst, ze to co zrobili bylo bledem - zdawala sobie sprawe z tego, ze nie bylo go w miescie, lol>; 'epickie' momenty GA <pewnie celowo zrobione w tym odcinku>; nowy luk <w sensie: od razu mam lezke w oku na mysl o Smallville i tamtejszej wersji GA xP>; wprowadzanie nowych postaci.

Minusy: jedno 'epickie' wejscie Olivera na wyspie.. sam ratunek logiczny, ale jak zwykle jakos sztucznie to zrobione, nie postarali sie przy tej scenie <czyli realizacja tej sceny byla smieszna xd>; aktorka od Kronik Sary Connor.. jak ja nie lubie na nia patrzec : / ; Black Canary.. czyzby bez swojej mocy <albo: czyzby jeszcze bez swojej mocy?> - czyli nadal nie rozumiem, dlaczego tworcy serialu usilnie wciskaja urealnienie tego bohatera i nie wprowadzania zadnych specjalnych mocy do tego uniwersum <zwlaszcza, ze wiemy, ze Flash do niego zawita..>, taki Bacek ma przygody z kolesiami z 'super mocami' a w serialu Arrow GA poki co ma do czynienia z kim ma do czynienia <ogolnie nie chodzi mi o to, by zrobic drugie Smallville, ale mozna byloby sie juz trzymac pewnego rodzaju uniwersum i nie wciskac kitu, ze nie ma tam super mocy.. im dalej w las, tym powinni stopniowo ukazywac, ze istnieja bohaterowie z takimi czy takimi mocami bo jesli dojdzie do serialu Flash i pewnego spotkania obu panow, to ciezko bedzie sobie wyobrazic taki mix>. .. aha, i Laurel.. boshe, juz nie chodzi o sama postac co o to, jak wyglada; czy tylko ja zauwazylem, ze aktorka z twarzy 'gorzej; wyglada niz w sezonie pierwszym? Jakby byla photoshopowana caly czas albo za duzo miala makijazu :x

ocenił(a) serial na 4
matiiii

Jeśli chodzi o to urealnienie to uważam, że robią głupotę. GA to jedna z moich trzech ulubionych superbohaterów-mężczyzn z całego uniwersum DC (na równi z Flashem i Batmanem) i mam nadzieję, że ta postać (choć zapewne będzie to mało prawdopodobne) wystąpi w tym całym filmie o JL, który to zamierzają KIEDYŚ zrobić. Ale nawet jeśli by go tam dali to byłoby dziwne, gdyby nagle znalazłby się w świecie pełnym nadprzyrodzonych zdolności. To byłoby dopiero śmiechu warte.

A propo Flasha to z tego co słyszałam ma wystąpić tam jako Barry Allen przed zdobyciem zdolności. Czyli jeszcze nie Flash. No trochę gorzej jednak będzie, gdy scenarzyści nadchodzącego serialu "Flash" stwierdzą, że skoro Barry spotkał już Olivera to dadzą go do jednego z odcinków. To byłoby trochę dziwne.

Karsla

W sumie ja komiksow z GA nigdy nie czytalem, ale mam sentyment do postaci po serialu Smallville, haha. >wtedy tez zainteresowalem sie ta postacia i mialem przeczytac to i owo, ale jakos czas lecial i nie doszlo do tego xd>

Dokladnie, wlasnie rozchodzi sie o to urealnianie pewnych postaci na sile <Bacek Nolana z filmow pelnometrazowych to jedno - dobre, ze po MoS'ie powstanie film z "nowym" Backiem i bedzie mozna zobaczyc, jak tworcy filmowi wyobrazaja sobie kolesia bez super mocy w uniwersum kolesi z super mocami>, w tym przypadku GA; albo inaczej: juz nie chodzi o samo urealnianie postaci <bo to nawet im wychodzi> jak o samo urealnianie uniwersum DC. Fakt, w drugim sezonie nie pojawi sie Flash we wlasnej osobie a jedynie koles ktory nim zostanie w przyszlosci, ALE co bedzie, jesli juz ten serial powstanie o Flash'u <i notabene ma byc umiejscowiony w tym samym uniwersum co serial Arrow> i doszlo by do spotkania obu panow? Nagle GA spotyka kolesia z super moca i o tym wczesniej nie wiedzial lub nie slyszal lub cokolwiek? To nawet nie byloby "troche dziwne", a po prostu.. dziwne. I tutaj widac ze Marvel/Disney wyprzedzaja WB/DC o mile swietlne, ehh.

ocenił(a) serial na 4
matiiii

Zgadzam się. DC ma wielki potęcjał (szczerze to czasami nawet większy niż Marvel- bez urazy oczywiście!), ale jeśli chodzi o ekranizacje to czasami potrafią namieszać. Bo Marvel umie zrobić tak,żeby wszystko było w miare utrzymane w jednym świecie, a DC?

Karsla

A DC na tym polu kuleje, a szkoda <osobiscie uwielbiam obie marki, bo tu i tu mam swoje ulubione postacie xD>. Jestem rowniez ciekaw, czy kiedy byl njus o tym, ze Arrow i nowopowstajacy serial Flash maja byc osadzone w tym samym uniwersum chodzilo im tylko o stworzenie tylko serialowego uniwersum, czy tez to uniwersum bedzie powiazane z filmowym uniwersum <czyli z MoS/MoS2, JL etc.>

ocenił(a) serial na 4
matiiii

Po pierwsze, dziwnie by to wyglądało jakby wstawili Flasha i Arrowa w jednym uniwersum, bo jak urealnić Flasha? No proszę was. No chyba, że już by naprawdę zaszaleli i zrobili, że Flash nie ma nadprzyrodzonych zdolności tylko jakieś specjalne buty do biegania (oczywiście strzelam, bo to byłoby śmiechu warte, gdyby już takie rozwiązanie wymyślili).
Po drugie, Flash to jest jedna z głównych postaci JL, czyli muszą go zrobić tak, żeby przypasować do tego uniwersum.

Oczywiście mam nadzieje, że połączą Arrowa z Flashem (czyli panowie w kilku odcinkach razem) i Barry może jeszcze spotkać Zieloną Latarnie (bo jeśli postać GL chcą wstawić do JL to jak dla mnie dobrze by było, gdyby tą postać gdzieś wstawili albo zrobili jeszcze raz film z jego udziałem, bo ta ostatnia wersja to była jakaś żenada!).

Karsla

Oczywiscie nie da sie i dlatego dziwi mnie posuniecie ludzi odpowiedzialnych za uniwersum DC <serialowe/filmowe/whatever> odnosnie robienia z serialu Arrow czegos, co bardziej przypomina osobny byt Nolanowskiej trylogii o Backu anizeli czegos przypasowanego do uniwersum DC w 'rzeczywistosci' <czyli specjalne moce sa na porzadku dziennym - w przypadku GA raz na jakis czas, przeciez tez posiada przeciwnikow z czyms takim, tak? xP>

Dlatego tez jestem ciekaw i odcinkow z Barrym w Arrow, jak i serialu Flash <i co z tego zrobia..>

ocenił(a) serial na 4
matiiii

Ja jestem wychowana na kreskówce o JL i dzięki temu zaczęłam interesować się komiksami i chociaż wiem, że nie wszystko pomiędzy tą kreskówką a komiksami jest spójne, to i tak trochę dziwnie mi było, gdy dowiedziałam się, że GA będzie urealnione. I chociaż teraz się przyzwyczaiłam to nadal dziwnie się czuje, wiedząc, że Kanarek nie będzie miał tego swoje piskliwego głosiku, bo to był atut tej postaci.

A co do Flasha to nie mogę się go doczekać i wyliczam do tego 8 odcinka, kiedy po raz pierwszy go ujrzę, bo kocham tą postać.

Karsla

W tym przypadku serial Smallville bardziej by sie wpasowywal <pol zartem pol serio> xD
Co do postaci Kanarka to jeszcze jest taka kwestia, ze postac moze zostac pokazana ZA NIM zyska swoj 'glosik'? O ile wyczytalem z wiki, to moze byc wariacja w ten sposob: najpierw bez mocy, pozniej zdobycie mocy, hmm.

A to nie w 7-ym ma sie pojawic Barry?

ocenił(a) serial na 4
matiiii

Też racja, ale to i by była szansa też dla tego serialu. Kanarek z głosikiem, jacyś nowi wrogowie z dziwnymi mocami. Supcio.

Znaczy ja słyszałam, że ma być w 8, 9 i 20-którymś, ale sama nie jestem do końca pewna.

Karsla

Dokladnie, takie 'powolne' wprowadzanie do uniwersum serialu Arrow postaci z super mocami <w tym przypadku Kanarek z 'tylko' swoja moca w postaci zajedwabistego glosu/krzyku>, to byloby genialne posuniecie w tym przypadku <wspolne uniwersum>.

Tak, ma sie pojawic w paru odcinkach <moze wlasnie trzech>, ale myslalem, ze ten pierwszy to nr 7, ale moze sie pomylilem xP

ocenił(a) serial na 4
matiiii

Mi by się podobało takie posunięcie, bo marzę o połączeniu GA i Flasha w jednej wspólnej akcji. To byłoby przepiękne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones