Podróże po Układzie Słonecznym nie są już pomysłem rodem z literatury science-fiction, ale prężnie rozwijającą się, wycenianą na setki miliardów dolarów, gałęzią turystyki.
A ja właśnie uważam, że jest jeszcze lepszy. Już dawno tak się nie uśmialiśmy. Uwielbiam taki czarny humor. Świetnie pokazane charaktery ludzi, daj komuś władzę, to zobaczysz kim jest. Czekam na następny sezon.