Czasami mam wrażenie jakby za różne wątki odpowiadali inni scenarzyści. Raz jest lepiej, a raz gorzej. Wątek Spectora trzyma poziom, wątek szeryfa raz trzyma, raz nie,
natomiast wątek Carrie jest beznadziejny. Na pewno nie odpuszczę sobie tego serialu, bo ma klimat, ale denerwuje mnie to, że jest nierówny.