Wiemy, wiemy. Czasem to nawet dość ważne scenki, np. okazuje się że jest jakiś syn :)

Albo jak ktoś kogoś kroi nożem mechanicznym w rzeźni :)

SPOILER
to akurat było wiadomo od początku, że syn jest(Hiob mówił, że Hood ma byłą żonę i syna, z którymi nie utrzymuje kontaktów). Ciekawe tylko czy jakoś ten wątek rozwiną. Tak samo jak to, co będzie faktem, że ktoś wrzucił filmik jak Hood bije się z tym bokserem.

Poważnie? Nie miałam pojęcia, chyba jakoś po łebkach oglądałam. Czyli przed Aną miał żonę?

Tobie chyba rzeczywiście przydałoby się obejrzenie od początku serii, bo sporo mieszasz.

Prawdziwy Lucas Hood miał żonę i syna. Dealric ma rację, obejrzyj od początku serial.

Aha, prawdziwy Hood miał żonę. To kojarzę.

Pod linkiem niżej można obejrzeć, krótkie filmiki o wydarzeniach, które miały miejsce przed serialem, w ostatnim jest "SPOILER" jak prawdziwy Hood dzwoni do swojego syna
http://welcometobanshee.com

Po ktorym odc jest pokazany ten syn? Z gory dzieki ;)

Po 6. Ale nie syn jest pokazany tylko nagranie na pocztę głosową od niego.

Dzięki za info. Nigdy bym się nie dowiedziała, bo HBO Go minimalizuje okno w momencie kiedy zaczynają się napisy końcowe..

no jaaaaasne, zawsze wyłączam, bo denerwują mnie długie 'napisy' początkowe, więc nawet nie wpadłam na to, że po zakończeniu (zapewne równie długim) coś może być. Mógłby ktoś napisać co pojawiło się w tych zakończeniach ? (do odcinka 6, który to już właśnie sobie obejrzałam),

Dlatego ja zawsze oglądam wszelakie napisy w całości - raz, że może się coś pojawić po napisach końcowych, a dwa z szacunku dla twórców. Tak samo jak w książkach czytam wszystkie elementy, kto robił okładkę, kto był redaktorem, korektorem itd.
A co scen z końcówek Banshee to tak:
Odcinek Pierwszy: Główny bohater siedzi i ogląda zdjęcie, które zwinął córce (16 sekund).
Odcinek Drugi: Proctor z Burtonem pozbywają się ciała - które jeszcze chyba żyje - w czarnym plastikowym worku za pomocą piły z masarni - obraz nagrany telefonem (24 sekundy).
Odcinek Trzeci: Burton wychodzi z przyczepy z walizką pieniędzy, stawia walizkę, poprawia muszę i idzie prosto w ekran, gdy jest już blisko widać, że ręce i prawie cały garnitur ma od krwi (24 sekundy).
Odcinek Czwarty: Proctor krzyczy pod prysznicem odwrócony do nas plecami na których ma wytatuowanego Chrystusa na krzyżu (9 sekund).
Odcinek Piąty: Deputy Siobhan Kelly w lusterku z policyjnej szafki ogląda i dotyka dość sporą bliznę na swoim lewym ramieniu, po czym odwraca się i zatrzaskuje drzwiczki (14 sekund).
Odcinek Szósty: Główny bohater siedzi nad jeziorem i odsłuchuje wiadomość nagraną na poczcie głosowej prawdziwego Szeryfa Hooda przez jego syna (tekst nagrania: "Tato, tu Jason. Dostałem twoją wiadomość. Wiem, że dawno nie rozmawialiśmy, ale mam poważne kłopoty. Dzwoniłem kilka razy, ale się nie odezwałeś. Chciałbym wiedzieć, gdzie jesteś. Musimy pogadać. Zadzwoń.") (23 sekundy).
I to chyba na tyle - jedyna tak naprawdę moim zdaniem ważna to ta ostatnia, która zarazem jedyną w której padają jakieś słowa.

Dzięki wielkie :) Racja, to chyba jedyna istotna scenka, bo resztę wiadomo już wczesniej.