Kiedy ją oglądam usmiech sam pojawia się na twarzy...
Dokładnie tak jak mnie.:) Oglądam ją praktycznie co sobota razem z moim czteroletnim bratem, który również się pokłada ze śmiechu...
ja też się uśmiecham oglądając te bajkę, pewnie dlatego, że jest słodka, niewinna, nie ma w niej wulgarności, a bohaterami są bezbronne i wzbudzające litośc zwierzaki, pokazane w przyjazny i zabawny sposób.