Serial posiada wiele metafor i przenośni, jest na swój uduchowionym przedstawieniem ludzkich poczynań i dokonań jak również następstw jakie temu towarzyszą, lub mogą zaistnieć.
Interpretacji może być wiele - tyle ilu oglądających.
Człowiek zawsze był i będzie taki jak był i choć zaklina się, że uczy się na błędach swych przodków, nadal je popełnia - czasem obierając inną drogę, jednak cel przyświeca mu ten sam.
Używa innych środków do popełniane tego samego błędu -to się powtarza; było i będzie.
Dlaczego absurd? Ciekawa wizja scenarzystów i fajny motyw na koniec serii.
Btw, chyba nikt na prawdę nie wierzy w rzeczy dziejące się w filmach? ;)
kurcz.., a ja myślałem, że to prawda :/
:) Z resztą, kto niby robił by herbatę Cejlon, jak nie Cejloni? :)
To nie tylko ich koncepcja. Pomysł, że życie na Ziemi pochodzi z innego zakątka kosmosu (np. przywiane przez kometę, meteoryt...), choć nieprawdziwy akurat, wcale nie jest przecież absurdalny.