PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=746188}

Belfer

2016 - 2023
7,8 124 tys. ocen
7,8 10 1 123657
5,5 31 krytyków
Belfer
powrót do forum serialu Belfer

Może mi ktoś wytłumaczyć jakie było w końcu powiązanie między Portierem, Karolem a dziećmi którzy byli na tajnym szkoleniu i o co chodziło z ostatnią sceną w komisariacie bo wydaje mi się że ten ostatni odcinek trochę zbyt chaotycznie zrobiony żeby to ogarnąć.

bytrek

Odnośnie Magdy i Lucka, dziwię się trochę, że Michalina Łabacz dała sobie grzebać w majtkach. No chyba że zrobili jakiś myk w tej scenie. :)

ocenił(a) serial na 8
chevvezz

Osobiście mam mieszane uczucia. Z jednej strony na pewno się tego nie spodziewałem, natomiast z drugiej... Mam wrażenie, że przekombinowali ostro z tym całym "wywiadem". Kto to widział, żeby agencja z tego samego kraju, zabijała swoich? Nie cofnęli się nawet przed zabójstwem oficera CBŚ? Bez przesady. Nie mogli mu tego wyjaśnić? Po co? Lepiej go zabić jakąś trucizną. Prędzej on by tego nie wyjawił na światło dzienne, niż tytułowy Belfer, który ma więcej powodów iść z tym do mediów. Dodatkowo wydawało mi się, że wiele rzeczy nie trzyma się kupy. Po co on chciał wziąć winę za zabóstwo na siebie? Chciał chronić agentkę wywiadu kosztem długoletniego wyroku? Serio?

Co do samej końcówki - sama furtka zostawiona na 3 sezon akurat jest bardzo obiecująca. Działanie jako profesjonalny szpieg może dodać sporo świeżości i dramaturgii.

ocenił(a) serial na 8
tomis922

Popełniasz błąd mówiąc o wywiadzie oni. To był On, czyli Karol. Miał za zadanie szkolenie i o tym szefowie wiedzieli, ale z resztą zaczął na własną rękę eksperymentować. Dlatego i nie płakali po nim za długo, bo im gnoju narobił do posprzątania. Wszystkie zabójstwa to była samowolka Karola, a nie działanie wywiadu.

tomis922

Wlasnie, to nie ma sensu...Radek, facet z cbs pracuje nad czyms nad czym cbs ma kontrole. Ten biega jak plichta chcac rozwiazac zagadke, pozwalaja mu miec czlowieka , ktory ma swojego czlowieka a z drugiej strony mu utrudniaja , bo siedza w tym . Czy ja to dobrze zrozumiałam? Bo ogladałam w nocy

Justyna_0288

Faktycznie trochę to bez sensu. Poza tym, nikt Karola nie kontrolował?

chevvezz

Dla mnie caly czas jest dziwne czemu Radek zainteresowal sie zaginieciem nastolatkow ze szkoly i wciagnal w temat belfra (musial juz sporo wiedzieć na ten tamat (jakies wlasne prywatne sledztwo).
Z drugiej strony przyszlo mi po ostatnim fragmencie odcinka na mysl ze caly ten plan, cala akcja byla ukartowana przez wywiad zeby sprawdzic belfra czy nadawalby sie do pracy w wywiadzie jako partner Magdy (a po drodze wszystko sie poplatalo i wymknelo spod kontroli) ale koniec koncow wyszlo ze belfer i Magda niezle wspolpracuja. Taki test :) Moze Radek tez byl agentem wywiadu i dlatego zwerbowal belfra by go testowac, moze tylko gora o tym wiedziala a Karol i reszta nie. A Magda albo wiedziala od poczatku albo dowiedziala sie w trakcie. duzo mozliwosci, duzo pytan. za duzo. mam nadzieje ze 3 sezon cos wyjasni jak produkcja poczyta komentarze

agatabonter

"mam nadzieje ze 3 sezon cos wyjasni jak produkcja poczyta komentarze" - o to właśnie chodzi. Twórcy trochę za dużo rzeczy zagmatwali i nie udało się im wszystkiego wyjaśnić w finale. Pozostają (jak pisałam w innym komentarzu) między innymi niewyjaśniona rozmowa Iwa ze Sławkiem w schowku, ogólnie zbyt duża wiedza Sławka na temat siłowni czy tego, gdzie był belfer (ten chłopak w okularach był tam też z nim i z Karolem), eksponowanie kwestii tatuażu Magdy czy skracania scenariusza "Balladyny", co potem nie miało znaczenia dla fabuły i kilka innych takich. Pomysł ogólnie nie jest zły, nawet jeśli komuś nie podoba się akurat takie rozwiązanie zagadki. Natomiast niestety nie udało się wszystkiego ładnie domknąć, szczególnie że do ostatniego odcinka raczej w dalszym ciągu starano się namieszać niż zaczynać rozwiązywać. A potem to już było zbyt mało czasu. Nawet kwestię tego, że Karol zaczął zabijać, można było pogłębić. Mógł w tym dole coś tam im próbować wyjaśniać, zanim dostał w łeb. O Ewelinie powiedzieć, wytłumaczyć, skąd tam się wziął (siedział i czekał na telefon od Magdy akurat w tamtym rejonie, że zdążył przed quadem?). A kto wysłał smsa do Lucka o "ruskich przebranych za psów"? I też nie rozumiem, czemu Radek się tak uparł na trójkę dzieciaków, która sama wróciła do domów.

ocenił(a) serial na 8
By_the_Bay

Karol niczego nie mógł wyjaśnić siedząc w dole. Na Odyna, co to za agent który się tłumaczy bo go do dołu wsadzili. On musiał milczeć.

PrzemekLipski

Ale tłumaczyłby się swojej współpracowniczce, która miała go na muszce. Raczej chodzi mi o wyjaśnienie dla niej, żeby zamiast strzelać zechciała go z dołu wyciągnąć i pozwoliła dalej działać. Kij ze stojącym obok belfrem, on i tak już się swojego dowiedział, nie było po co robić tajemnic.

ocenił(a) serial na 8
agatabonter

"ale koniec koncow wyszlo ze belfer i Magda niezle wspolpracuja"

No ja bym tego nie nazwał n"iezłą współpracą".

PrzemekLipski

No dla mnie to też mało modelowy przykład. Nie dość, że od razu ich relacje podszyte są kreowaną przez Magdę dwuznacznością, to jeszcze widział, jak Magda strzela Karolowi w łeb. Raczej będzie obawiał się jej bezwzględności, zamiast myśleć, jaką to fajną będzie miał koleżankę w pracy.

chevvezz

Serio, nie ma sensu doszukiwania się logiki w czymś co jest po prostu takowej pozbawione...

chevvezz

jak Tymka rodzina mogła być podstawiona, skoro dwukrotnie (albo nawet więcej razy ) jesteśmy zaproszeni do domu Tymka w sytuacji gdy jest w nim jedynie owa podstawiona rodzinka i raz 'agent ojciec' strofuje 'agenta syna' że dostal mandat i skoro ktoś pozamazywał mu twarz na dokumentach to chyba musi miec wroga w szkole, a za drugim 'agent syn' tłumaczy się 'agentom rodzicom' ze ma sprawdzian z analizy zespolonej :> i nie może w szpiegowskim towarzystwie poogladac z nimi meczu. ah i jeszcze raz agent mama ucisza agenta syna żeby nie przeszkadzał jej sluchac gry na pianinie agenta brata. chyba wczesniej tego nie przemyslano :O

ocenił(a) serial na 8
agosz1

Fachowo podstawiona rodzina tak by sie zachowywała - grali by role cały czas :) Rodzina Magdy była za to kompletnie nie przygotowana. Powinni wynająć dobrze urządzone mieszkanie. Pytanie czy faktycznie starzy Magdy byli wynajęci przez Lucka? Chyba nie bardzo.

PrzemekLipski

No właśnie - jak w takim razie Lucek wynajął rodziców Magdy, skoro to chyba także byli agenci? A może to było podwójne podstawienie - Lucek chciał wynająć Magdzie podstawionych rodziców, ale pod nich podstawili się agenci... Pytanie tylko po co, skoro ani nie zapewniali Magdzie jakiejś ochrony, ani specjalnie w tej chałupie nie przebywali.
Ale dla Magdy to mieszkanie mimo wszystko było domem. To czemu taki nieogarnięty, z niepodłączonymi (ale kupionymi!) sprzętami? Tym bardziej wszystko powinno być na wysoki połysk, jeśli to miało być mieszkanie agenta.

ocenił(a) serial na 8
By_the_Bay

Jedyne rozwiązanie to ułatwienie odkrycia prawdy. Scenarzyści poszli na łatwiznę, a nie realizm w tym przypadku. Musieli mieć niepodłączoną kuchenkę i brak podstawowych mebli. Oczywiście dodatkowe rozwiązanie to takie że Magda na stałe mieszkała u Lucjana i nie potrzebowała w pełni wyposażonego mieszkania, ale to kiepskie rozwiązanie.
Jedyne co przychodzi do głowy to to że scenarzyści byli tak zachwyceni swoim dziełem że nie nie czyli potrzeby skonsultowania z kimś kto ogarnia temat :/ A przydałaby się konsultacja fachowców i nawet kogoś z zewnątrz by ocenił całość historii.

ocenił(a) serial na 8
PrzemekLipski

Swoją drogą jest w Polsce sporo pisarzy, którzy potrafią stworzyć trzymającą się kupy historię i ich powinno się zatrudniać do co najmniej pomocy w tworzeniu opowieści taka by miała ręce i nogi, a nie sprawiała wrażenia pisanej z odcinka na odcinek.

By_the_Bay

Wydaje mi się, że Magda okłamała Belfra z Luckiem i podstawionymi rodzicami. Zawadzki nie wiedział wtedy jeszcze o wywiadzie. Prawdę powiedziała dopiero w Osówce.

golleador

No tak, to mogło być kłamstwo. Ale Lucek podobno faktycznie przywiózł Magdę z Sopotu - tak mówili ci z lasu. Więc jak rozwiązaliby sprawę rodziców, jeśli on wiedziałby, że w Sopocie ich nie było? Nie wiedziałby nic o "rodzicach", o tym, że kręci się koło Magdy dwójka ludzi, która robi za jej rodzinę na pokaz? Jednak bardziej wiarygodnie brzmi wersja, iż on faktycznie chciał osobiście jej "wynająć" rodziców, a agentom udało się wkręcić w tę posadę.

PrzemekLipski

To, że wynajął ich Lucek, to jedna z bajeczki Halucynacje. Mi się wydaje , że ten jej "ojciec" to jedn z tych agentów, którzy namawiał belfra na współpracę

PrzemekLipski

nie byli wynajeci przez Lucka, tylko to byli agenci. taka bajke sprzedala belfrowi ktory jeszcze nie wiedzial ze ona jest z agencji

ocenił(a) serial na 6
agosz1

Jedyną podstawioną rodziną była Magdy. Wy w ogóle oglądaliście ten odcinek? Karol mówi, że program wywiadu dotyczył dzieciaków z bidula, ale on poszedł dalej i stworzył swój eksperyment: zrekrutował najlepszych uczniów w prestiżowym liceum. Geniusza komputerowego i wybitnie zdolnego Iwa. "Tylko Magda o tym wiedziała", a wynik swojego eksperymentu uznał za katastrofę. Bo okazuje się, że pękł zarówno Iwo jak i pozniej haker Tymek. Właśnie dlatego, że byli chowani w dobrych i zamożnych rodzinach. Ojciec Tymka był adwokatem, chata pokazała, że bardzo wziętym. Rodzice Iwa to też byli ludzie bardzo majętni. Biedna była tylko Halucyna, i ona okazała się najlepszym agentem. Właśnie dlatego, że nie miała niczego i wszystko zawdzięczała "opiekunom".

chevvezz

A ja bym jeszcze zapytał o dwie sprawy - może coś przeoczyłem, albo niezrozumiałem:
1. Skąd wiadomo że to Karol zabił Ewelinę a nie Lucek i jego człowiek? Nie widzę do tego przesłanekl
2. Czy naprawdę Iwo zrobił masakrę w szkolę ze względu na Magdę? To chyba najbardziej naciągany wątek jak dla mnie

ocenił(a) serial na 8
baarszczu

ad. 1 a widziałaś jak bawił się garotą której użyto do uduszenia Eweliny?
ad. 2 Niby tak, ale było wspominane wcześniej że to miał być test ze strony prepersów, ale to ostatnie to jeszcze dziwniejsze. Taka akcja z powodu dziewczyny jest bardzo prawdopodobna w tej sytuacji.

PrzemekLipski

ad1. Nie rozumiem. Wnioskujesz o tym tylko dlatego że w ostatnim odcinku miał linkę do duszenia i się nią bawił? A Lucek i jego kolega nie mogli mieć takiej samej? Nadal nie widzę dlaczego nagle w pościgu dwóch kolesi na quadach za dziewczyną w lecie miałby pojawić się Karol i ją udusić.
ad2. ja bym raczej rozumiał że Iwo na własną rękę wykorzystał schemat napadu na elektrownie do napaści na szkołe, tzn. że to nie były testy ze strony prepersów. Niemniej jednak wątek Iwo - Magda dla mnie mało przekonywujący

ocenił(a) serial na 6
baarszczu

Skoro narzędziem zbrodni była garota, to właśnie po to ją pokazali 2-3 razy u Karola w ostatnim odcinku. Nie linka, a profesjonalna garota. Serial jest dla ludzi myślących, kolego.

ocenił(a) serial na 8
baarszczu

ad.1 nie ja wnioskują, ale autorzy właśnie w tym celu to pokazali. Nie chcieli mimo wszystko traktować widzów jak idiotów którym trzeba wszystko wprost łopatologicznie wyłożyć.

PrzemekLipski

Belfer na przesłuchaniu powiedział, że to Karol zabił Ewelinę i Kędzierskiego

Ewe6677

@Ewe6677, Belfer powiedział to bo widział garotę u Karola, więc dla mnie to ta sama poszlaka.

@niedzielanapalmowa, widzę że bez hejtu nie mogłeś się obejść... widziałem garotę u Karola i faktycznie mógłbym pomyśleć że to on, gdyby nie kilka innych faktów:
1. Ewelina ucieka spontanicznie z willi Lucka po czym on i jego goryl gonią ją na quadach. Nie widzę powodu by Karol miał się tam zjawić szybciej niż oni, i dlaczego miałby szybciej znaleźć Ewelinę.
2. Sam fakt posiadania garoty dla mnie jest za mało przekonywujący, bo dlaczego Lucek (handlarz bronią) miałby jej nie mieć?
3. W międzyczasie szuka jej także Belfer który jest tuż tuż, naprawdę to Karol był pierwszy?

OK, rozumiem że twórcy tak to chcieli pokazać i że to Karol zabił Ewelinę, ale naciągane jest to mocno biorąc pod uwagę fabułę.

ocenił(a) serial na 7
chevvezz

Ten odcinek to tragedia liczyłem, że pojawi się przeszłość Zawadzkiego myślałem, że np. jest agentam CBŚ, czy też ABW i wszystkim opadnie szczęka a gość jest nauczycielem, który radzi sobie z dwoma dresami uzbrojonymi w nóż, ma kontakty w ministerstwie, umie zacierać ślady, nie przeraża go widok trupów ,agent cbś daje mu akta, dodatkowo w pierwszym sezonie Kędzierski mówi, czy my się skądś nie znamy (wtedy byłem przekonany, że znają się z pracy).Trzeciego sezonu nie zamieram oglądać chyba że pojawi się przeszłość Zawadzkiego i jest on faktycznie gościem z utajnionymi aktami.

chevvezz

Sezon pełen absurdow, które ostatni odcinek jedynie pogłębił, a nie wyjaśnił.
Tak na szybko
- nie było żadnego powodu, żeby Radek aż tak interesowal się tym wszystkim
- bezsensowne zachowanie bohaterów w drugim odcinku. Dlaczego Iwo strzelal do Karoliny? Dlaczego pozwolił całej grupie chodzić tak długo, skoro byli tam wszyscy, których chciał zabić (Magda i Karol)?
- po co był ten cały teatr, przedstawienie, jakieś cyrki ze zmianami w scenariuszu?
- jakim cudem po tej całej akcji tajemniczy "wywiad" nie odsunął od wszystkiego Karola? Przecież doprowadził do tragedii.
- kto wysłał do Lucka smsa?
- Tymek i Iwo mieli przecież normalnych rodziców, mieli kase, jakim cudem Karol ich zwerbował i zgodzili się robić takie chore rzeczy?
- po co Karol zabijał Eweline i Radka? Jakim w ogóle cudem "wywiad" i CBŚ w ogóle się ze sobą nie komunikowały?
- kto wysłał Luckowi smsa?
- jakim cudem Magdzie udało się dostać tak blisko Lucka?
- dlaczego Paweł związał Tymka i kazal Luizie go pilnować? Ok, chciał, żeby Magda myślała, że zginął. Ale w jaki sposób pomyslał, że to mu się później przyda?
-kompletnie niepotrzebny wątek Marty i Pawła, który sprowadzał się do jej narzekań, że nie ma dla niej czasu
- dlaczego gdy w 4 odcinku uwalniają Pawła z tej dziury, ani on ani np. Radek nie wnikają skąd Karol i uczniowie wiedzieli, gdzie Paweł jest (no dobra, Radek pytał, ale dał się bardzo łatwo zbyć) .
- dom Magdy, ja rozumiem, że to mistyfikacja, ale meble mogli tam wstawić, żeby nie doprowadzać do takich sytuacji jak z Pawlem czy Luizą
- zabójstwo w Wałbrzychu, dlaczego akurat wtedy wysłali tam Radka?
- sama postać Pawła kompletnie bez wyrazu w tym sezonie
-ostatnie, nikt chyba o to nie pytał. Gudrun. Po cholere ten chłopak Luizy robił te akcje w necie z nagonką na Karola? Jaki to miało sens?

Idąc dalej tymi zakończeniami sezonów to pod koniec trzeciego Pawła zwerbuje do współpracy chyba sam Donald Trump.

ocenił(a) serial na 6
Kranar

Z tego wynika, że w ogóle tego serialu nie zrozumiałeś. Każdy twój absurd jest do wyjaśnienia na gruncie fabuły.

niedzielanapalmowa

Tak? No to slucham, śmiało.

ocenił(a) serial na 6
Kranar

Zacznij od tego https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2017/12/11/belfer-zagadki-2-sezonu/ A potem obejrzyj ten serial od nowa, jeśli pytasz o takie rzeczy: dlaczego Iwo trafił w Karolinę, ano dlatego, że Magda odskoczyła i ją odsłoniła. I tak dalej, to wszystko jest w serialu. Serial nie jest (całe szczęście) łopatologiczny, dostajesz puzzle i podpowiedzi ale układankę musisz sobie ułożyć sam.

niedzielanapalmowa

Tutaj nie ma odpowiedzi na moje pytania.
To wyjaśnij mi może dlaczego Iwo (mając zresztą widok z kamer) pozwalał im tak długo biegać po szkole?

ocenił(a) serial na 6
Kranar

Zadajesz pytania typu: co było w odcinku nr X? Obejrzyj sobie go jeszcze raz. Czy to było długo? To kwestia względna.

niedzielanapalmowa

Co znaczy względna? A co innego Iwo w tym czasie miał do roboty, poszedł zjeść drugie śniadanie? Zdążyli przejść do plastycznej, która niby była dość daleko, a potem do tej nauczycielskiej łazienki (po co? "Iwo tam nie wejdzie", no jak widać wszedł). Iwo miał dostęp do monitoringu, dlaczego ich nie dopadł?

Wyjaśnij mi tez może dlaczego Patryk zrobił nagonke na Karola w necie?

ocenił(a) serial na 6
Kranar

Patryk był klasowym kujonkiem, ale i zarozumiałym dupkiem i po prostu w internecie incognito odgrywał hejtera pod pseudonimem Gudrun (nazwisko lewackiej terrorystki, Sławek nazywał Patryka prawakiem). Widać nie mógł się oprzeć, żeby pohejtować sobie i w tej sprawie. Może też zwyczajnie nie lubił Karola.

Z tym monitoringiem to trzeba sprawdzić czy obejmował całą szkołę. Nie wydaje mi się.

niedzielanapalmowa

Aha, czyli cała ta sprawa była kompletnie bez żadnego znaczenia? Ok, przy takich wyjaśnieniach, faktycznie wszystko nabiera sensu.
Nie lubił Karola, ale grał w teatrze i nigdy w sumie nie powiedział czegoś co by na to wskazywało?

Nawet jeśli nie całą to co z tego? Gdzieś pewnie ich było widać. A nawet jeśli nie to dalej nie wyjaśnia dlaczego np. Iwo nie czekał gdzieś w pobliżu wyjścia z tej sali, w ktorej odbywały się próby.

ocenił(a) serial na 6
Kranar

No dla całej kryminalnej intrygi postać Patryka była w ogóle bez znaczenia jakbyś nie zauważył xD
Ale serial był obudowany wieloma wątkami pobocznymi, ten był jeden z nich. To całkowicie normalne.

niedzielanapalmowa

No tak, ja nie mam nic przeciwko wątkom pobocznym, o ile są odpowiednio umotywowane.
A tutaj nie ma słowa o tym dlaczego Patryk to robił.

niedzielanapalmowa

Bardzo trafnie interpretujesz fabule :) a masz jakis pomysl na wyjasnienie postaci Slawka?

ocenił(a) serial na 6
Kesti22

Sławek nie jest istotny dla samej kryminalno-szpiegowsko intrygi. Bez wątpienia Sławek był dobrym kumplem Iwa i jednocześnie tchórzem. Nie podniósł pistoletu, bo bał się, że będzie stoczyć pojedynek z Iwem, ktory moze przegrac bo jest slabszy fizycznie. Bal sie tez pewno go zastrzelic. Potem panicznie bal sie chowajac sie w tym schowku i wyrzucajac dziewczyne. Iwo zapewne wyczul strach kolegi i dlatego chcial go nastraszyc i ponapawac sie jego lekiem. Poza tym czul do niego zal, ze odebral mu role. Ale jednak uznal ze to w koncu w realu jego dobry kumpel i nie zrobi mu krzywdy.

niedzielanapalmowa

Proszę Cię... To mógł chociaż go gdzieś wyrzucić, żeby zapobiec ewentualnej śmierci innych osób.

ocenił(a) serial na 8
Kranar

- to już Radek wie, czy był powód.
- Karolina dostała, bo Iwo celował w Magdę, a ta była w ruchu bo podbiegła i pchnęła Karolinę, choć fakt że powinien lepiej celować i niewątpliwie po tej pomyłce starał się nie strzelać w tłumie. czekał na okazję, gdy Karol i Magda będą odsłonięci
- po co teatr, zmiany w scenariuszy? bo się młodzież w to zaangażowała. tak zwyczajnie bez podtekstów. Iwo jedynie dopatrywał się w tym jakiejś analogii do życia chyba
- wywiad prawdopodobnie nie wiedział o wszystkich ruchach Karola, na pewno wiedział o szkoleniu Magdy - reszta to mogla być samowolka w jakimś stopniu
- a to trzeba cudu by 18-latkowi zaproponować pracę w wywiadzie? Pewnie byli podjarani takim zajęciem, bo kojarzyło się z filmami i pewnie Magda pomogła w werbowaniu
- prawdopodobnie smsa Radek wysłał żeby sprowokować Lucka do ucieczki i dlatego nie drążył tego tematu
- zabił ich bo widocznie uznał że mu zagrażają, raczej nie był całkiem normalny. A służby specjalne raczej nie mają w zwyczaju spowiadać się jakimś ludkom z CBŚ. Oni stoją trochę wyżej w hierarchii.
- Zakręciła się odpowiednio i się dostała, to naprawdę takie kluczowe pytanie?
- w jaki sposób pomyślał? bo już sobie poukładał sporo w główce i raczej można się domyślać że sugestia iż Karol zabił Tymka nie nastroi Magdy zbyt dobrze do niego
- niepotrzebny, ale dodający trochę dramatu :)
- Radek dał się łatwo zbyć, bo nie miał innego wyjścia,a miał ważniejsze problemy
- do Magdy był tylko na sztukę, raczej nie miała nikogo zapraszać do siebie i nie zapraszała z dwoma wyjątkami, a rodzice mieli tylko być potrzebni do kontaktów ze szkołą i na wywiadówki. Lucek wział pierwszą lepszą chatę i nie bawił się w zwiększanie realizmu. Nie był agentem wywiadu tylko prostakiem w sumie. Nawet specjalnie inteligentny nie był
- wysłali bo wkurzył szefów i chcieli pokazać mu kto tu rządzi
- w temacie Gudrun, to po prostu Tymek był wkurzony na Karola, ale był zbyt dużym tchórzem by go ochrzanić wprost

ocenił(a) serial na 8
PrzemekLipski

edit ostatni punkt: to nie Tymek był Gudrun, ale to upraszcza sprawę

PrzemekLipski

-?
-No dobra, zgadzam się z tym, że mógł trafić w Karoline przypadkiem. Ale później trochę za długo czekal na te okazje. Mogl ich chociaż jakoś śledzić, wiedział, że częśc z nich jest ranna, miał przewage, w dodatku obraz z kamer
-jak już niektórzy zauważyli dziwne bylo to, że Iwo nie chciał poprawek, a później w rozmowie z Pawłem była mowa o "poprawianiu Slowackiego"
- i w "wywiadzie", nawet po strzelaninie, nikt nie zdziwił się, że do masakry doszlo akurat w szkole, w której umieszczali zwerbowanych przez siebie ludzi. I że ten który strzelał chcial zabić akurat Karola. Przecież po czymś takim niemożliwe, żeby pozwolili Karolowi dalej prowadzić tam tak skrajnie ryzykowne działania.
- no dobrze, niech będzie, ale po tym co się działo dziwne, że np. Tymek nie chcial się z tego wycofać. Magda tez nie.
- Po co Radek miałby wysyłać smsa do Lucka? Skąd miałby jego numer?
- Karol sam prowokuje Pawła, żeby zadzwonil na policje, Magda mówi, że i tak go puszczą. Skoro gość miał taką pozycje to w jaki sposób np. Ewelina mogłaby mu zagrozić?
- Dość kluczowe, bo dla Lucka Magda była po prostu bogatą licealistką? Jaką miałaby motywacje, żeby być jego d..ą? Lucjan jako taki doświadczony gangster sprawdzał kto się wokół niego kręci. A licealistka z "dobrego" domu raczej nie była zbyt pewną osobą.
- no ok, ale dalej uważam, że Paweł nie do końca mógł przewidzieć, że mu się to przyda
- raczej niepotrzebny zapychacz
- A Paweł? Jakie Radek miał wtedy inne problemy? Ta sprawa była dla niego bardzo ważna przecież.
- Skąd pomysł, że Lucek? Przecież ten niby ojciec Magdy to gość z wywiadu. Magda chodziła do tej szkoły jeszcze zanim zaczęła kręcić się wokół Lucjana. To, że Lucek jej to załatwił to była bajeczka dla Pawła.
- no ok, dziwne jedynie, że odcinek wcześniej Tymek zjawił się właśnie w Wałbrzychu
- Patryk jak już. Skąd wiadomo, że był wkurzony? Pokazywał to jakoś?

Kranar

A, no i końcówka.
Dlaczego Paweł chciał wziąc wine na siebie?
No i policjanci z CBŚu dość łatwo przeszli do porządku dziennego z tym, że "wywiad" zabił im kumpla.

Ale wszystkie te absurdy to tylko drobinki w calości. Pierwszy sezon (chociaż też momentami lekko przerysowany) był tak dobry za dużą autentyczność i to, że większość sytuacji o których opowiada mogła się naprawdę wydarzyć.
A tutaj? Strzelanina w szkole, wywiad werbujący 18-latków i wyznaczający im na pierwsze zadanie wnikanie w taką grupę jak prepersi czy handlarze bronią (tutaj niewiele starsza Magda) w Polsce?

ocenił(a) serial na 8
Kranar

- co dziwnego jest w tym że ktoś nie chce poprawek w sztuce?
- w szkole była chyba jedna osoba zwerbowana oficjalnie - Magda, poza tym mogli nie skojarzyć że chciał zabić akurat Karola, mogli uznać że był przypadkową ofiarą.
- dlaczego Magda miałaby chcieć się wycofać? Ona głęboko w tym siedziała i raczej planuje swoją przyszłość w tym fachu. A Tymek za bardzo się bał by się wycofać, a poza tym czuł się kimś ważnym w tej robocie
- Radek chciał sprowokować Lucka by mieć okazję go odstrzelić, a nr telefonu teoretycznie Magda mogła dać Belfrowi, a ten policji.
- Magda nie była dla Lucka bogatą licealistką, przecież wszystko co miała jemu zawdzięczała - łacznie z "rodziną". nie oglądałeś serialu uważnie chyba?
- jakie Radek miał problemy inne? Choć by organizacja akcji z prepersami. nie drązył tematu i tyle. Musiał drążyc?
- No właśnie nie jest to pewne czy wpierw zaczęła naukę czy do Lucka się wkręciła. Bardzo możliwe że właśnie było tak że działał z Karolem już wcześniej. Lucek jej zorganizował szkołę i rodziców, gdzie wkręcił się agent. Akcja z Luckiem to mogła być wcześniej już prowadzona sprawa. Ale może być jak piszesz i to byłą bajka dla Pawła a dla Lucka mogłą być bogatą nastolatka. Tym bardziej nie rozumiem Twoich wątpliwości. Wystarczyło by Lucek uważał że jej imponuje swą siłą i charyzmą. To jest wystarczająca motywacja dla wielu nastolatek, nawet obrzydliwie bogatych.
- że Tymek był w Wałbrzychu to moze być zbieg okoliczności.
- a Patryk musiał pokazywać demonstracyjnie swą złość? Moze coś od iwo wiedział.

ty byś chciał wszystko łopatologicznie podane na tacy.
I pamiętaj to nie wywiad werbował 18-latków, ale karol na własną rękę prowadził szkółkę. A prepersi to akurat dobre zadanie dla 18-latka bo tam prawie sami rówieśnicy byli.
-

PrzemekLipski

- chodziło mi o zamieszanie związane z egzemplarzami scenariuszy
- tak, Karol, Portier i ranna Magda. i strzelanina akurat w tej szkole. Faktycznie trudno coś skojarzyć
- zobaczyła co sie stało z Iwo, jakie sa skutki "eksperymentu" Karola, ostatni odcinek pokazuje, że Tymek też już nie bardzo to wytrzymywał.
- numeru nie było na karteczce
- to chyba Ty nie oglądałeś uważnie, Magda chodziła do szkoły na pewno już wcześniej i wczesniej zaczęła współprace z Karolem (czy ogólnie "wywiadem"), zadania do wykonania wszyscy dostali niedawno, tak wynika z tego co mówi Pawłowi. Karol mówi, że to oni umieszczali dzieciaki z bidula w tej szkole. Do tego "tata" Magdy też był z wywiadu.
Nadal uważasz, że to Lucek załatwił jej szkołe, dom i tych rodziców?
- Przecież to jedna i ta sama sprawa. Drążył temat wiedząc, że licealiści nie umieszczali zdjęc na facebooku, tutaj miał znacznie ważniejsze poszlaki i to zostawił.
- zostaje przy swojej wersji. imponować jej mógł, ale Lucek wiedział, że taka licealistka to może bardzo szybko zmienić zdanie i wygadać się rodzicom, znajomym...
- może, ale mało to innych miejscowości w okolicy?
- po co wplatać wątek, w którym ktoś robi coś wydawałoby się istotnego i nie ma słowa wyjaśnienia dlaczego się na to zdecydował?

Tak, świetne dla 18-latka. Jakby nie mógł tego zrobić 25 latek.