To takie nawiązanie do Londynu gdzie wszystkie taksówki to czarne Caby, w NY żółte Crown Victorie, a w Berlinie kremowe Mercedesy E Klasse.

A od kiedy to się ogląda filmy z oczekiwaniami xddd nieźle trzeba mieć przykre życie żeby oczekiwać czegoś od serialu czy filmu, tym bardziej fikcyjnego

Oczekiwania to jedno z najbardziej ludzkich odruchów, po prostu inaczej reagujesz jak podchodzi do ciebie byczek z kijem i 70-letnia staruszka. I nie ma to żadnego związku "z przykrością życia", tak działa ludzki mózg . Twórcy celowo bohaterem tego serialu robią Berlina, a nie kolejnego nonejmowego złodziejaszka. Wielu ludzi interesuje sie tym serialem przez sentyment do tej postaci, a twórcy tego "dzieła" to bezwględnie wykorzystują serwując słaby serial

To ja mam szczęście i oglądając filmy i seriale nie oczekuję niczego :D z resztą się zgadzam.

Jeśli ktoś się zna na broniach i widzi w filmie z 2 wojny światowej broń produkowaną 50 lat później to poczuje niesmak. To samo z Jezusem mówiącym po angielsku, a Jezus z Pasji mówiący aramejskim. Są pewne rzeczy oczywiste i im bardziej ktoś jest w temacie tym bardziej będzie go to razić