Wszystkie sezony trzymają dobry poziom zasłużona 8, jednak w sezonie 3 strasznie irytujące jest to, że prawnik każdego podejrzanego jest niemy, nieporadny. Siedzi kiwa głową coś tam zapisuje totalny absurd...
W końcu serial, który jest ciekawy, trzymający w napięciu i rewelacyjnie zagrany, ma również normalne zakończenie. Przez 3 sezony widz się nie nudzi. Dobrze tez, że nie jest przeciągnięty w nieskończoność. Warto obejrzeć!
Jak w tytule. Przepaść. Pierwszy ocenilbym na mocne 8, drugi nawet na slabe 9, a trzeci moze na 5 i to glownie z szacunku dla starych postaci :)
Pierwszy sezon rozwala na lopatki, chociaz mniej wiecej w polowie juz mialam swoj typ co do tego kto jest winien zbrodni - powiedzmy duze doswiadczenie w tego typu serialach i filmach zrobilo swoje ;) drugi sezon - no coz... wylaczylam po 2 odcinkach. moje odczucia szly w dół i nie chcialam sie dalej zniechecac....
Wierzę, że są zwolennicy takich produkcji. Świadczy o tym chociażby aplauz po chałowatych Wielkich kłamstewkach. Na szczęście Broadchurch jest od Kłamstewek zdecydowanie lepsze, bo postacie są bardzie realistyczne i widoczki piękniejsze.
Dobre to nawet, ale na czas izolacji w epoce szalejącego wokół wirusa. Osobom...
wątpliwości odnośnie serialu. (seon 1 i 2)
Ogólnie widoki takie, że jestem zakochana. Ale ile durnot. Jakby ludzi wykasować, to tereny idealne. Z jednej strony normalne ludzkie zachowania (np. gniew Beth na wszystko, co na drzewo nie ucieka czy świętoszenie Miller), a z drugiej debilizm. Mają szansę coś wytłumaczyć...
Wszystkie sezony trzymają dobry poziom zasłużona 8, jednak w sezonie 3 strasznie irytujące jest to, że prawnik każdego oskarżonego jest niemy, nieporadny. Siedzi kiwa głową coś tam zapisuje absurd...
Witam. Czy ktoś wie gdzie można obejrzeć trzeci sezon legalnie z oryginalną ścieżką dźwiękową? Będę wdzięczna za odpowiedź.
niby wszystko jest, ale jakoś tak nie za bardzo. Może dlatego, że główni bohaterowie są denerwujący? On chory na serce, "po przejściach", ona neurotyczna policjantka? Długo nie mogłam skojarzyć, aż wreszcie doszłam, że Olivia przypomina aktorkę z naszego słynnego Misia. Najwięcej emocji wyzwolił we mnie ostatni odcinek...
więcej
Nie rozumiem dlaczego pani adwokat zasugerowała, że jeśli Danny mógł zobaczyć Marka w samochodzie z kochanką przez okno, pobiec do niego i powiedzieć, że wszystko powie matce to Mark miałby go zabić skoro sam miał napisać list w którym mówi, że odchodzi. Bez sensu kompletnie taki argument ławie przysięgłych.
Czy ktoś...