Nie ma co ukrywac- jest tu nudno! Skasowali wszystkie posty, w ktorych gadalismy o napisach;), musimy sie jakos rozruszac i... dlatego zachecam wszystkich do napisania swojej ulubionej DAMSKIEJ i MESKIEJ postaci z serialu :)
Moimi ulubiencami sa: Amanda i Marc :)
Dla Ciebie stary czlowiek to czlowiek, ktora ma 80 lat, dla mnie 20:). A tak na serio to byl zart:), a tak jeszcze bardziej na serio to.. czemu sie wtracasz?:)
ja uwielbiam Gio, Hildę, Justina i oczywiście duet Amanda-Marc :) Amanda w drugim sezonie wymiata :)" my milk shake is better the yours " lub " B da mi Kiss!"
Ty jeszcze taka malutka dziewczynka :P
mam świadomość mojej starości, niestety xD
Najlepszy duet Amanda i Marc :D
Wilhelmina tez duzo wnosi i Justin
Wydaje mi sie ze wszystkie postacie maja w sobie cos smiesznego :) Serial przeuroczy \/^.^\/
Hm. Trudne pytanie
ale na pewno Marc i Henry:)
A z kobiecych ról to Christina i Wilhelmina
AMANDA JEST GENIALNa, widze, że wiele osób podziela to zdanie.. trafnym stwierdzeniem jest, że "Amanda jest bezbłędna" :D hehe.. ,clare tez jest fajna xD a z facetów to słabo.... ale Christina też jest boska :D
kto ma konto na www.epuls.pl ? zapraszam do eklubu Brzydula betty :)
No, ale wszystkich przyćmiewa Wilhelmina:D Christina też jest extra, dobrze, że ostatnio dają jej troszkę pograć.
Ja mysle, ze szkoda, ze dali Christinie pograc:). Tak, oczywiscie, Wilhelmina jest bardzo wazna postacia, ale gdyby nie bylo Amandy, to... o kurde, tak by bylo nudno! Przeciez Betty by nas zanudzila na smierc razem z gogusiem-Henrym...
Betty rzeczywiście jest nudna, ale Amanda bez Marca też nic nie wnosi. A Wilhelmina jest bohaterką samą w sobie samowystarczalną, nie potrzebuje żadnego tła.
Oczywiście Wilhelmina. Nikt nie mógłby jej zagrac lepiej od Vanessy Williams. W sumie lubie chyba każdą postać z tego serialu. Nawet kobitkę z urzędu imigracyjnego xD. Ale Marc i Justin rzadzą. No, i oczywiście Wilhelmina.
* Amanda tez - szczególnie w tym gumowym stroju, w których wygladała jak ogromnych rozmiarów kondom <hahaha>
Oryginalnie powiem, że Amanda i Marc :D Ale uwielbiam też Betty i Wilhelminę no i Daniela bo jest czasami uroczo nieporadny :).
Jedynej postaci jakiej nie mogę znieść to Henry. Nie trawię tej postaci od samego początku. Irytuje mnie tylko i mam nadzieję, że szybko zniknie.
Mhm...moja ulubiona postać damska to oczywiście Betty ;). Lubię ją - jest naiwna, ale bądź co bądź urocza ;). A z męskich postaci najbardziej lubię Henriego i Justina :P.
Męska rola - zdecydowanie Daniel Meade
Damska rola - Wilhelmina Slater
Jedynie nie trawię Henrego i Justina , Marca (Marc i Henry zdecydowanie jak pedałki..xD wkoncu Marc gra pedała) a Justin..hmm sama nie wiem.
Ale wiem ,że kocham Daniela xDDD
Hm, jak dla mnie Daniel należy do jednego z gorszych gatunków mężczyzn... myśli, że jak jest przystojny i bogaty to może wszystko, a w gruncie rzeczy jest mało bystry... i nieporadny... To nie jest urocze...
każdy ma własne zdanie , ale nie chodzi mi o postac Daniela lecz o całokształ Erica Mabiusa. Ale spoko.
tzn. ,że nie chodziło mi o rolę tylko o człowieka. Podoba mi się Eric (a rola Daniela swoją drogą , tak kazali u grać i już).
No może ja..hmm.. jak by to sformułować. Ja się w nim nie zakochałam xDDDD tylko go lubie... za .. no poprostu go lubie jako aktora xDD chyba rozumiecie nie? :P.. a tamta wiadomosć to chwila uniesienia! :D (wkurzona na kogoś byłam ot co! )
Zmienilam zdanie.
Najlepsze moim zdaniem postacie:
Daniel , Claire , Amanda , Wilhelmina , Christina , Alexis
Najgorsze:
Bradford , Justin , Henry , Gio , Marc
A Betty pomiędzy ;)
Kobitka: Amanda zdecydowanie,no i Wilhelmina też jest niezła
Facet: Marc(jego nic nie przebije)
Pozdrawiam fanów Brzyduli :)
Faceci --- Daniel, Henry, Justin, Marc
Kobiety --- Hilda, Christina, Betty
Nie lubię natomiast Waltera i Alexis. Irytują mnie xp
Hmm... Pierwsze miejsce: Marc - bezsprzecznie :D Lubię też Daniela i Henrego
Z damskich ról to... hmm... Christine i Alexis.
A nie znoszę Waltera. I za Hildą nie przepadam.
Najlepsi są: MARC, HENRY, DANIEL, HILDA, AMANDA i oczywiście BETTY ;)
Natomiast niezbyt lubię Waltera. Reszta jest ok. ;d
Coś temat upadł. Chciałem sam taki wstawic, ale skoro jest to niech nadal żyje.
Najulubieńsze postaci?
Nie będę oryginalny, Amanda. Ta laska ma MOC, jej teksty są najbardziej błyskotliwe. Świetny żart słowny i do tego fenomenalna przerysowana gra aktorki.
W paru odcinkach pojawia się postac pracownicy urzędu imigracyjnego. I Constans (bo o tej mowa - i mam nadzieję, że tak się to pisze) bawi mnie za każdym razem kiedy mówi do ojca Betty - Nacho! W jednym z odcinków Hilda robi jej włosy, na Beyonce :D Ale potem mówi: chrzanic Byonce - zrób mi na Maraję ! Zwała!!
O tak! Constance jest świetna! To jest ta aktorka: http://www.filmweb.pl/o7180/Octavia+Spencer Grała też w jedynym odcinku Port LAX jaki widziałam;]
Ale jak dla mnie to Wilhelmina rządzi! Powinna coś zaśpiewać:) A tak w ogóle powinna opanować całe pismo, byłby wreszcie jeden film bez cukierkowo szczęśliwego zakończenia;p
Ojjj tak Constans dała czadu :) duzo sie usmiałam dzięki niej :) Najbardziej ulubione postacie to siostrzyczki Suarez no a z meskich rol to Marc i Gio-ciesze sie ze wrocil do serialu.Wiadomo, Amanda i Marc kiedy dokuczaja Betty sa nie do przebicia ;) Wiec na ich temat nie bede sie nic wypowiadac - jednym słowem wymiatają.
Zdecydowani moim fawortem jest Marc. Uwielbiam go, jest przeeeeuroczy. Z pań lubię Wilhelminę.
No więc, ja lubię Amande, Marca, Betty, Gio(jak wystepowal), Wilhelminę, Christine, Hilde. Nie mogę sie zdecydowac tylko na dwie ;P