Jak Wam się podoba telka? Ja bardzo lubię Levego i dlatego zdecydowałam się na oglądanie La
Tempestad. Trochę byłam przerażona że rolę protki powierzają debiutantce, ale Ximena bardzo
dobrze gra swoją rolę, nawet ją polubiłam. Z Levym stworzyła świetny duet :)
Ja oglądałem wszystkie odcinki, więc widzę. Są całkiem różne z wyglądu, ale czasem ją mi przypomina. Ale charatker to mają identyczny i ma do niej trochę podobny głos, więc może, dlatego tak mi przypomina
La Gatę tak oglądam w oryginale, a Burzę też oglądałam w oryginale, ale rzuciłam ją, bo nie miałam czasu. Teraz zerkam na pierwsze odcinki na tv4.
Ta córka tego Cesara Evora jest nieżle porąbana i taka roztrzepana znowu mi przypomina taka inną postać z osaczonej, bo ona też była taka roztrzepana jak ona. Chociaż nie bo tamta była chyba dziewicą :)
Dobrze, że nie zmienia, co chwile peruk i nie jest łysa :) Ale już nie jest. A tamta to prawie do końca była:)
A kto ją tam wie może już wcześniej straciła cnotę tylko bała się przyznać przed Ojcem. I do tego ma problemy z alkoholem a alkohol źle działa na psychikę a nie wiadomo, od kiedy ona pije.
napewno dlugo nie edzie taki macho i znajac zycie to zrobia z niego pozniej slodkiego lalusia
przypomina alehandre tylko troszeczke stroja podobne miny i podobne ubiory maja ako panie prezes i to moze dlatego tak im kaza grac pozatym ximena calkiem inna zgrabniejsza i ladniejsza kobitka ale ximena podobna jest nawet bardzo do any brendy contreras co nie?
Alejandra jest duzo ladniejsza i zgrabniejsza od Ximeny czy tej calej Perroni płaczki,ktora wiecznie lamentuje i ma tą samą mine/:)
Ale uwaga, pojawił się dziś ksiądz! Ato już trzeci odcinek! Już się wystraszyłam, że żadnego nie będzie xD
Pewnie tak. Ciekawe tylko czy będzie miał tak istotną rolę jak np. w Nieposkromionej Miłości. Ale podejrzewam, że gdyby tak miało być, to już by było :)
Ta telenowela jest trochę głupia i nie przemyślana. Zamknęli Faceta do aresztu za gwałt bez żadnych dowodów. Tylko, dlatego że jakiś gościu, co rządzi tym miasteczkiem twierdzi, że zgwałcił jego córkę a nie ma żadnych dowodów tylko słowo alkocholiczki. Przecież to wiadomo, że to się nie uda jego słowo przeciwko całemu miasteczku tylko popsuł sobie reputacje. W rzeczywistości żaden by tak nie ryzykował jakby wiedział, że to nie prawda i nie miałby przemyślanego planu. Tylko, dlatego to zrobił żeby się go pozbyć z miasteczka a nie pomyślał o konsekwencjach. Co on myślał, że może zaufać alkoholiczce?
Z jednej strony masz racje , ale pamiętaj ,że Fulgencio groził swojej córeczce , a Ona się zgodziła zeznawać przeciwko Damianowi ze strachu przed ojcem , tylko że Flugencio nie przewidział ,że jego córka odpali taki cyrk na tym placu , bo myślał ,że ma ją w garści ,a tak się nie stało . Jeżeli chodzi o ,matkę chrzestną Damiana to moim zdaniem nie chodzi o wróżbiarswo , tylko o taki dar od Boga ,że przewiduje itd. Pamiętajcie ,że Meksykanie to państwo rzymsko-katolickie , mają swoje zwyczaje , ale tam raczej nie toleruje się wróżbiarstwa czy horoskopów , podobnie jak u Nas , ale w telkach wszystko co nie możliwe w życiu ,to w telkach możliwe :D
Od razu było wiadomo, że go wyda, Jak popije to nie myśli o konsekwencjach. Przecież ona poszła do jego kutra po pijanemu. Na trzeźwo by pewnie nie poszła.
poszła by nawet jakby była trzeźwa, bo się w nim od dawna kocha (sama tak dziś powiedziała), to Damian nie poszedłby z nią do łóżka jakby był trzeźwy, no ale nie był i skończyło się jak się skończyło.
a tak w ogóle to zapomnieli chyba w dzisiejszym odcinku tj. 4 namalować Damianowi tatuaż na klatce piersiowej po lewej stronie ten a'la kompas, w poprzednim odcinku wystawał z tej samej koszulki, a dziś go nie było.
Może miał zmywalny albo usunął :) Ja myślę, że by nie poszła, bo ona sobie dodaje odwagi poprzez alkohol. Praktycznie w każdej scenie popija. Chyba musi iść się leczyć.
No moze cos w tym jest, sama mowila, ze musi dodac sobie odwagi %. Ale skoro tak kocha sie w Fabre to nie wukluczone, ze jakby byla trzezwa to, ze tez by sie z nim przespala. Przeciez wykrzyczala wszystkim, ze wpakowala mu sie do lozka.
No tak, bo wtedy jest odwazna;) poza tym podobno ludzie pod wplywem aloholu mowia prawde.tak czy inacze uwazam, ze na trzezwo tez chetnie poszlaby do lozka z kapitanem.
no właśnie kwestia tego co by zwyciężyło miłość do Damiana czy strach przed ojcem.
Dzisiaj rozbawiły mnie dwie sceny
Ta kobieta mówi do Damiana - Gdybyś chciał oświadczać się każdej, z którą spałeś, to nigdy byś nie skończył :D:D:D:D:D:D
Marina - Macie tu na kutrze GPS?
Damian - Haha, mamy GPS?
Reszta załogi - Mamy GPS? A mikrofalówki?
Ja lubię te sceny. Na tej scenie z GPS-em roześmiałam się w głos.
Jednak faktycznie nieładnie ją traktują ;)
bardzo nieładnie. Jako nowa szefowa firmy, ośmieszona pierszego dnia w oczach wszystkich pracowników przez Fabre, ja byłabym na niego wściekła.
Przeżyjecie 2 dni bez Burzy :D:D. Bo akurat w ciekawym momencie skończyli. Pierwszy raz pokazali jak są na morzu z Mariną. A wy tak narzekaliście na tego Damiana, że taki brutal i cham. A z odcinku na odcinek coraz bardziej honorowy. Nawet matka Estercity nazwała go Dżentelmenem :) I podziękował Marinie. Jeszcze parę odcinków i będzie taki słodki, że aż do wyrzygania:D
p.s Marina ma na niego duży wpływ.
I tak dostanie nauczkę bo mają zamiar ich piraci zniszczyć :)
A co myślała, że wejdzie na pokład i będzie sielanka musi jej pokazać, że to nie żarty:)
Zobaczymy, czy Kapitana, Marinę i resztę załogi zaatakują "piraci" skoro Hernan coś gadał z tym "policjantem". I jestem ciekawa, czy się dowie, że na kutrze jest też Marina. Może być ciekawie :D
Mi się wydaje, że ich zaatakują, raczej hernan nie będzie miał możliwości żeby się dowiedzieć, że tam jest Marina, kuter już wypłynął, a on rozkaz wydał. Dowie sie pewnie po fakcie. Ci ich zaatakują Marina zobaczy jak Damian dzielnie walczy, być może uratuje ja przed jakaś wpadką do wody czy coś i to bedzie ten moment kiedy się w sobie zakochają :)
Dowiedzieć się dowie prędzej czy później, może mieć problemy z "interesem" jak Marina coraz częściej będzie z Damianem mu wchodzić w drogę
A ten caly Herman jak mowil, ze nie da Marinie zrobic krzywdy, powaznie tak sadzi??
Chyba tak, on nie tyle jest w niej zakochany co ma na jej punkcie obsesję jeszcze z czasów szkolnych. Po prostu chce ją tylko dla siebie. Coś mi się wydaje że w czasach szkolnych to on jakiś koślawy był, mało atrakcyjny, nikt na niego nie zwracał uwagi, po cichu kochał sie w Marinie, teraz się w miarę wyrobił , zarobił trochę kasy i postanowił ją zdobyć. Też ją obserwował, zbierał o niej informacje (pamiętcie tego faceta z pierwszego odcinka co mu twarzy nie pokazywali i jakiś chyba detektyw zdawał mu relacje o Marinie-to na 100% był hernan)
Kurde teraz na obsadzie rzuciło mi się w oczy-dlaczego Hernan nazywa się Artigas?tak jak Mercedes?
a to nie wiem co to z tym nazwiskiem. Ale skoro tak mowisz o Hermanie, to faktycznie ma obsesję na punkcie Mariny. Bo właśnie nie wiedziałam jak interpretować jeo zachowanie.
No to mamy już kilka odpowiedzi min co do ojca Mariny i Magdaleny. Wiem już też dlaczego Hernan nazywa się Artigas- jest pasierbem Mercedes.
a mogłabyś opisać te odpowiedzi co do ojca Mariny i Magdaleny?? bo nie oglądałam.
Iván Sánchez as Hernán Saldaña, Esthercita's lover, Mercedes stepson, Fulgencio and Ursula's ally, Carmen's ex-lover/enemy, Inocencia's father/enemy, Marina's former classmate/love interest/enemy, Damian's rivalry friend/enemy, main primary antagonist.
Zródło http://simple.wikipedia.org/wiki/La_tempestad
Co do ojca dziewczyn, Mercedes dzis powiedziała na początku odcinka, że ojcem jest/był Ariel Reverte.
Można się z tego linka dowiedzieć że Fulgencio będzie kochankiem Mayuli (czy jak jej tam) Niezłe jaja
Ja mam pytańsko do ludzi którzy oglądali tele w oryginale Czy siostra Mariny będzie wredną jędzą ? Bo na początku tak mi się z opisów wydawało a z ostatniego odcinka ( ślubu ) wynika że Marina i Magdalena są w dobrych stosunkach
Będzie na początku krnąbrna i nieprzystępna, ale będzie dobrą postacią.
W dzisiejszym odcinku ubawił mnie Fulgencio, niezłe się darł :P Dobrze nagadał Esthersicie o tym, że Damian żeni się z nią z litości. Miał rację. Ależ ona jest chamska dla tej swojej "przyjaciółki', nic dziwnego, że Mayuy'a będzie później robiła za kochankę Fulgencio, będzie myślała, że może on da jej sukienki i nie każe ich później zwracać :P Paradoksalne jest to, że zamiast z główną bohaterką, to ja się utożsamiam z tym grubiutkim członkiem załogi Kapitana haha :P Kapitan jak się dzisiaj nalatał za Mariną, był w stosunku do niej taki troskliwy, ajaj :P Oczywiście kule latały, a Ci zamiast się schować, to mieli 5 minutową wymianę spojrzeń :P Marina fajnie się dzisiaj trzymała koszulki Kapitana, ach :)