Moim zdaniem strasznie średni ten serial i nie dziwi mnie fakt jego małej popularności. Przede wszystkim nawet zagorzały fan serii BSG będzie nim co najmniej zawiedziony. Włączając pierwszy odcinek, miałem nadzieję na ciekawie przedstawioną genezę Cylonów, a dostałem ciekawie przedstawione coś (jeszcze nie wiem jak nazwać taki zbitek zbędnych wątków), tylko pobieżnie dotykający najważniejszej kwestii, czyli powstania pierwszego Cylona. Jednak najgorszym elementem tego serialu jest ostatni odcinek, po którym ma się wrażenie, że twórcy na siłę chcieli zmieścić się w 18 odcinkach, dlatego większość wątków zakończyli w niechlujnym 2-minutowej scenie. Jeśli ktoś oczekuje wyjaśnienia tego jak stworzono armię Cylonów i dlaczego się zbuntowali, to zostanie oblany kubłem zimnej wody. Dam 5 za ciekawie przedstawioną Caprice, muzykę i te kilka minut związanych z tworzeniem Cylonów.
[SPOILER]
Zastanawiają mnie jeszcze ostatnie minuty serialu, w których widać Graystone'ów tworzących bio-Cylona Zoe. Czy nie jest to czasem błąd, biorąc pod uwagę fakt, że tą technologię dała Cylonom Ostateczna piątka po pierwszej wojnie?
Chyba nie byłeś na bieżąco z oglądaniem, ta 2 minutowa scena była po to bo musieli się zmieścić z historią na cały drugi sezon w 2 minutach. Serial był kręcony z przeświadczeniem kolejnej serii, potem nagle dostał cancela.. aby nie zostawić serialu urwanego, jedyne co mogli zrobić to dokręcić tą scenę o której piszesz.