Przeciez to bylo ustawione ona miala kamizelke.Chcieli zrbic tak by tamci mysleli ze ja zabili i zeby jej dali spokoj.

Nie sądzę, żeby scenarzyści tak nisko upadli jak w BONES, gdzie był taki właśnie finał jednego z sezonów. Jeśli serial ma się ciągnąć, to obstawiam, że KATE oberwała. To, że lekarze przywrócą ją do życia (może jako cyborga) jest pewne. ;-)

Nie do końca. W "Bones" Both naprawdę został postrzelony a przed zespołem z Jeffersonian zostało ukryte, że udało się go uratować. Prawda wyszła na jaw dopiero na jego pogrzebie:-)

SPOILER
Taa zabrali kapitana i mieliby jeszcze zabrać główną bohaterkę serialu? Bez żartów proszę

ryczałam jak bóbr! najpierw zajebista scena z kapitanem, a potem finał z kate - bezapelacyjnie najepsze zakończenie sezonu!! :D
gossip girl, średnio, HIMYM - też bez rewelacji, Nikita - nawet dałą radę a CASTLE - powala! odcinek był po prostu na maxa zajebisty!!

szacun.

nie wiem jak ja wytrzymam do następnego sezonu! :/

Też się poryczałam... Mam nadzieję, że będzie kolejna seria i nie zakończą w taki sposób tak zajebistego serialu

cholera też beczalam. Ale Kate musi żyć. Castle powiedział jej że ją kocha, oni ją uratują ona tez mu powie że go kocha i bd żyli razem długo i szczęsliwie : )

Rewelacyjny odcinek. I przyznaję że też się poryczałam :P

zgadzam się .. ja tez strasznie wyłam ;P
a rzadko widze się aż tak zapłakaną ;P
odcinek świetny , jakoś wytrzymałam ta przerwę ;P

Dawno nie widziałem takiego finału, wiadomo że Kate wróci, ale ja tam widziałem krew na jej ręce, więc chyba nie miała kamizelki...

mogli jej dac woreczek z krwia zeby bylo realistycznie a jak juz sprawa ucichnie to dorwa tych kolesi

Ale chyba by się nie rozpłakała na życzenie, nie wymyśliłam sobie tych łez...?

Musiało to wyglądać realistycznie aby wszyszcy uznali ja za trupa.

watpie w twoja teorie chocby dlatego jak zachowal sie castle ;)

Genialny odcinek, zupełne się nie spodziewałam takiego finału. I jak tu teraz czekać na nowy sezon? :/

Wlasnie chodzi o to ze Castle nic nie wiedzial o tej maskaradzie

Teorii tyle, ile się da wymyślić. Kto wie, może oberwała? To na pewno nie był postrzał w okolice serca, ręce miała na brzuchu. Zakładam, że z tego wyjdzie...
Ale ciekawe, czy będzie pamiętać, że wyznał jej miłość.

Niestety źle myślała/eś. Rąk wcale nie miała na brzuchu. Nawet nie w okolicy piersi.
Strzał był plasowany w centralną część klatki piersiowej, czyli tam gdzie może dokonać najgorszych obrażeń.
W momencie trafienia nawet nie wiedziała co się dzieje. Jedynie Castle zauważył snajpera i zareagował.
Łzy Katy były związane z pogrzebem i tylko z tym. Po tym być może zemdlała.
Na pocieszenie jak wspominał jeden z rozmówców głównych bohaterów nie uśmierca się przed finałem.

A może wymyślili śmierć głownego bohatera tak jak Castle zabił swojego Derrica w książce...
To dopiero byłoby ciekawe..
Ale co wy wszyscy przeżywacie, przecież ona bedzie żyła....

I będzie miała ciężkie przeprawy z nową panią kapitan na posterunku... oj, będzie się działo w 4-tym sezonie... a przy okazji, nową kapitan będzie grała Penny Johnson Jerald, nazwisko z pewnością znane fanom serialu "24" :)

Polecam zajrzeć na http://abc.go.com/castle i obejrzeć sobie scenę z 1-go odcinka 4-go sezonu, która została pokazana oficjalnie pod koniec lipca podczas panelu Castle na Comic Con w San Diego. Ta scena bardzo jasno odpowiada na pytanie, czy Kate miała na sobie kamizelkę kuloodporną...

Czytałam wywiad z Marlowem. I po przeczytaniu dochodzę do wniosku, że B. dostanie jakiejś amnezji czy czegoś :P

A odcinek nieziemski. Podejrzewam, że puls przekroczył wszelkie dopuszczalne normy :D

pewnie oberwała w pępek :P
ze strachu zemdlała :D

pewnie, amnezji dostanie,
Castle jej wmówi, że są małżeństwem :P
będą żyli długo i szczęśliwie :D


a na poważnie,
na pewno by scenarzyści/producenci, nie zaryzykowali takim finałem, że uśmiercają dwóch bohaterów(z czego jednego głównego), co by im to dało?
Castle, szukający(mszczący się) " zabójców" Becket?
i gwarancja anulowania serialu po 5odcinkach :D ...

kwestia tego czy beckett przeżyje jest absolutnie bezdyskusyjna (moze serial i nazywa se castle ale w domyśle jest tez beckett) Finał serio, az drżze!!! Ale zauwazylscie minę ricka na samym koncu jakby zauazyl cos (moze sobie nadinterpretuje) i potem odczul ulge. Tak jakby zobaczyl ze nie jest az tak zle albo ze faktycznie to tylko szopka dla mordercow. Chociaz beckett miala krew na rekach. Tak czy siak w serce nie dotala tylko nizej.
Jak wytrzymac do wrzesnia?????????????

do wrzesnia?! ojjjjjj... zgadzam sie z przedmowcami - tego widzom sie nie robi...

Finałowy odcinek z kapitalnym wynikiem!!
Finałowy odcinek zobaczyło 13.21mln widzów :)
potwierdzenie:
http://i53.tinypic.com/ok8w8y.jpg

hahahahah taniec z gwiazdami 22 miliony , ależ to tepy narod

DO WRZEŚNIA???? Dżizas przecierz nie wytrzymam! TEGO SIĘ WIDZOM NIE ROBI!!!! długie oczekiwanie nie wychodzi raczej na dobre :(

Wybacz, ale tak już jest z amerykańskimi serialami, z większością z nich. Z resztą w ubiegłym roku w emisji Castle'a też była taka przerwa ;)

Ja pocieszam się faktem, że twórcy serialu nie zapomną o naszej rozrywce w wakacje, już teraz na stronie ABC można przeczytać pierwszy rozdział Heat Rises a jak dobrze pójdzie to pewnie znowu wypuszczą jeszcze kilka rozdziałów na światło dzienne, do tego dojdzie jeszcze pewnie jakiś ComicCon (przynajmniej mam nadzieję), proma przyszłęgo sezonu, sneak peeki itd. itp ;) Więc głowa do góry, z resztą to dobrze, że robią te przerwy, inaczej całe lato siedziałabym pewnie przed komputerem oglądając odcinki, czytając fora i oglądając sneak peeki ;)

Najgorszy odcinek serii. A każdy szanujący się snajper mierzyłby w łepek ;D
Dobrze że bedzie 4 sezon.

Golonek rozpędź się i uderz głową w mur :)

popieram ;)

Równie popieram przedmówcę. Jedynymi zabójcami strzelającymi w głowę byli rosjanie roztrzeliwujący w Katyniu.
Tak pozatem wszyscy "szanujący" się zabójcy strzelają w jak największy cel czyli w klatkę piersiową.
Zamach taki widzdziałem kilka lat temu przy ul Wolskiej róg Staszica w kawiarni kiedy to został zastrzelony szef mafii Wołomińskiej.

No cóż każdy lubi co innego, ale skoro dla Ciebie to był najgorszy odcinek, to nie mam zielonego pojęcia co ty możesz lubić ;)

A co do "każdego szanującego się snajpera", to snajperzy z reguły celują w klatkę piersiową i okolice serca. Celując w głowę, muszą liczyć się z tym, że pole trafienia jest mniejsze i zawsze człowiek może zrobić przypadkowy, niezamierzony unik, wystarczy, że cel przechyli głowę, opuści ją, albo cokolwiek i pum, pudło. Klatką piersiową raczej nikt nie rusza na boki gdy stoi, a i też celując w większą powierzchnie jest większe szanse na trafienie, nawet przy źle wyliczonych warunkach atmosferycznych.

no przeciez jakby ja strzelil w glowe to nie bylo by kolejnej serii wiec zaden szanujacy sie scenarzysta... :D

To był żart, a takowy nie potrzebuje merytorycznych sprostowań, ale spoko.

A odcinek strasznie naciągany. Pełno głupkowatych scen, wielki zawód....

No to ja się tylko powtórzę, każdy ma inny gust, dla mnie był to najlepszy odcinek serii, dla ciebie najgorszy, trudno. I nie wiem gdzie widzisz to naciąganie, tudzież głupkowate sceny

O prosze , jakiz tutaj profesjonalny komentarz odnosnie snajperow , pewnie lata doswiadczen sie klaniaja? GROM i te sprawy?

Nie, po prostu zainteresowanie bronią i tyle ;)

No tak zgadzam się z Malcaria ale twoim zdaniem lepiej jest caly czas myśleć co było dalej ?

Moim zdaniem odcinek finałowy nie był dopracowany, kilka szczegółów mocno mnie zdziwiło. M. in. dlaczego Beckett dała się tak łatwo wynieść Castle'owi z tego hangaru, bo kto jak kto, ale ona raczej kreowana była na postać waleczną. I w konkluzji czy nie lepiej by było gdyby jednak się gdzieś ukryła i powystrzelała Lockwooda razem z jego przyjaciółmi? I druga uwaga dlaczego ukryli prawdę o kapitanie? Jest to dla mnie nie do pojęcia. Jego tłumaczenie było mętne, a jego działania z przeszłości w konsekwencji doprowadziły do śmierci matki Beckett.
I ta banalna końcówka! Przecież oczywiste jest, że Kate nie umrze i cokolwiek by nie wymyślili scenarzyści w odcinku premierowym, chyba nie będzie w stanie zatrzeć tego niesmaku z końcówki.
Ale podsumowując, oprócz nie trafionej końcówki, odcinek w miarę dobry. Napięcie było i fabuła była w miarę spójna.

Więc tak po pierwsze, co do tego, że Beckett nie umrze, to nikt tego nie ukrywa, wystarczy poczytać wywiady z twórcami. Po drugie, nie nie byłoby lepiej gdyby powystrzelała Lockwooda, gdybyś obejrzał/a odcinek dokładniej to zwrócił/a byś uwagę na słowa Roya "Kate, I'm not going to jail for this. I can't put my family through that". Wydaje mi się, że Montgomery praktycznie w jakimś stopniu nie chciał przeżyć starcia z Lockwoodem, gdyby przeżył, po pierwsze straciłby odznakę, po drugie oczywiście trafił by do więzienia. Dlatego też Beckett i ekipa zataiła fakt, że Roy był w pewnym sensie przestępcą (choćby same porwania dla okupu), dla Rodziny Roya byłby to straszny cios, a nawet dla niego samego życie w więzieniu nie było by łatwe i zapewne skończył by jak McCallister, Dragon musiałby po prostu znaleźć tylko innego killera.

Serial jest super, po finale odczekałem trochę i dopiero gdy emocje opadły zabrałem się za recenzję. I choć serial jest znakomity to finał w porównaniu do średniej sezonu wypada poniżej. Scena ucieczki z sali sądowej dobra, ale z tym helikopterem przesadzili. Mam też podobne odczucia co do kapitana. Bał się zaryzykować powstrzymania Lockwooda u siebie w domu (ok bał się o rodzinę), powiedział do niego Lockwood, że nie jest wystarczająco szybki, a pod koniec odcinka wystrzelał wszystkich tzw. "zawodowców". Nie bardzo mi się to podobało. Scena z Kate była ok, ale prawdę mówiąc będzie ją można ocenić dopiero po premierze kolejnego sezonu. Wyjść z tego mogą różne rzeczy. Co do amnezji to byłoby to bardzo kiepskim posunięciem. Najprawdopodobniej będzie przeskok czasowy. Bo Kate została ranna, to nie ulega wątpliwości....czy poważnie tego już nie wiemy. Jeżeli poważnie to nikt by nie chciał żeby przez pierwsze odcinki dochodziła do siebie, byłoby po prostu nudno. Obstawiam, że Kate będzie objęta programem ochrony świadków, albo jej śmierć zostanie sfingowana, w tym momencie KTOŚ na nią poluję, a nie mając pojęcia kto, najlepiej się ukryć. Ciekaw też jestem czy są już jakieś przecieki odnośnie tego kto zostanie nowym kapitanem? Ogólnie jestem z finału średnio zadowolony, dobrze gdyby został rozpisany na dwa odcinki, podobnie jak dwupartowiec z brudną bombą. Finał sezonu zasługiwał na lepsze dopracowanie.

Cofam pytanie o kapitana, jednocześnie pisząc wcześniejszy post w sieci pojawiło się info, że nową panią kapitan zostanie Penny Johnson Jerald, można ją kojarzyć z 24 godzin, gdzie grała pierwszą damę, żonę prezydenta Palmera.

Faktycznie załamka czekać do września :( super ze będzie 4 sezon :) a Beckett dzięki niej oglądam ten serial śliczna inteligenta zabawna to do września :)

ooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo................ to było NIESAMOWITE!!! przed chwilą obejrzałam ostatni odcinek i.. pffffff... Świetne! Już się nie moge doczekań następnej serii. Brawa dla reżysera scenarzystów i twórcy dialogów... A że trzeba pochwalić aktorów- to chyba nie muszę wspominać.