Rewelacyjny sezon. Pierwszy wyprodukowany przez Netflix po przejęciu praw autorskich od telewizji Show Case. Od startu widać duży przeskok sprzętu do nagrywania. Lepsza jakość obrazu jest widoczna gołym okiem a odcinki są dostępne w pełnej rozdzielczości. Warto też dodać iż fabularnie między sezonem 7 a 8 powstał jeszcze film o nazwie Say Goodnight to the nad guys. Sezon 8 wypadł rewelacyjnie. Ciekawa fabuła, mnóstwo zwrotów akcji oraz oczywiście epickie momenty. Do mojego top 3 sezonu 8 trafiają : odcinek 3- Tancerka, Odcinek 4 Orangie to twarda sztuka oraz odcinek 5 - Kur**geddon. W tym sezonie nasi bohaterowie chcą rozwinąć swoje własne biznesy. Julian otwiera bar połączony z siłownią, Ricky przekształca swój barak w spiżarnie na zioło, które chłodzi skradzioną klimatyzacją(zaopatrującą wcześniej sklep spożywczy o wielkości 2000 metrów kwadratowych przez co temperatura w baraku nie pozwala w nim normalnie mieszkać czy też spać) natomiast Bubbels postanawia reaktywować swój upadły biznes Kittyland tym razem pod inną nazwą i nowym modelem biznesowym. Postanawia on kupić cztery nowe szopy, które przekształci na hotele dla kotów ze wspaniałymi udogodnieniami i posiłkami. Właściciele kociaków będą mogli zostawić tam swoich pupili na czas wyjazdu wakacyjnego. Trzy różne osobowości oraz trzy biznesy blisko siebie co może pójść nie tak ??? Okazuje się, że prawie wszystko. Chłopaki bardzo szybko natrafiają na pierwsze kłopoty, które wydają się mnożyć lawinowo przez co chłopaki wielokrotnie są zmuszeni do przekształcania swoich planów biznesowych oraz dostosowywania się do sytuacji i aktualnych potrzeb. Dodatkowo w tle rozgrywa się walka o osiedle Sunnyvale. Po rozstaniu się Barb oraz Sama na mieszkańców osiedla spada wizja utraty miejsca zamieszkania. Rozpoczyna się wielka walka o majątek. Barb przyłącza się do ekipy Chłopaków, którzy oferują jej pomóc finansową. Po drugiej stronie mamy Sama oraz Cyrusa, którzy również mają chrapkę na przejęcie osiedla i zrównanie go z ziemią. Kluczem w całej układance zdaje się być Jim Lahey mający 1% udziałów. To właśnie ten proces na zadecydować która ze stron będzie miała procentową większośc i będzie właścicielem osiedla. Do ekipy wraca Cory. W sezonie 8 będzie on tworzył duet z Jacobem, którego poznaliśmy w sezonie 7. Co prawda duetu Cory i Trevor nic nie przebije ale super, że przynajmniej jeden z nich powrócił. Nowy duet przygłupów w ekipę wypadł całkiem znośnie także to na plus dla serialu. Po raz kolejny mamy szaloną końcówkę sezonu. Do więzienia ponownie trafiają Julian, Ricki oraz Bubbels. Dodatkowo grono to powiększa Cory oraz Jackob. Niespodziewanie zestawienie osób za kratkami zamyka nam prawdziwy szeryf Jim Lahey. Świetny sezon z wieloma dobrymi momentami. Mocne 8/10. Pomimo poprawy jakości Netflix w swoim pierwszym sezonie, za który odpowiadał zostawił ducha i klimat serialu