Po pierwsze, wyłącz caps locka. Po drugie, napisz na początku, że to spojler. Po trzecie, naucz pisać się poprawie ,,Chuck". Po czwarte, zgodzę się, trochę naciągane to zakończenie odcinka.
Jasne że zakończenie naciągane tak jak i wiele wcześniejszych wątków.
Teraz pewnie Sarah będzie tracić wspomnienia tak jak Morgan i zapomni że kocha Chucka :)
Dla mnie to naciągana jest już nawet każda kolejna rozmowa Chucka z Sarą ;].
A odcinek nie był taki zły. W końcu znów były jasne końcówki, Morgan z Intersektem, zabawni Jeff i Lester, a w dodatku Bo Derek, której nigdy w życiu bym nie dał 56 lat, a sam chętnie bym się zamienił miejscami z Morganem w scenach łóżkowych :D.
Denerwują sceny strzelanin. Dwie osoby rozstrzeliwują dwudziestoosobowe ekipy.
Co do Sary z Intersektem, to jest tak sztampowa, że szkoda słów. Bez Intersektu też potrafiła robić te same rzeczy, które w obecnej sytuacji nie wyglądają ani trochę przekonująco. Dno, dno...
Fakt serial zrobił sie lekko szablonowy ale jeszcze tylko trzy odcinki do końca..... szkoda ja nigdy nie narzekałem na chucka :)
Fakt, akcja z Jeffem i Lester udała się :D Bo Derek widać, że młoda to ona nie jest. Co do strzelanin, to normalne w filmach akcji np. Rambo, Mission Impossible, Bond.
Jak nie oglądałeś nowego odcinka to po co zaglądałeś na forum? Pretensje powinieneś mieć do siebie nie do mnie. Nie spinaj się tak:)
Aha, czyli jak nie oglądałem jakiegoś filmu i chcę się dowiedzieć czy dobry, to nie mogę wejśc na forum i przeczytać komentarzy? Albo jak zaczynam przygodę z serialem i po paru odcinkach nie jestem pewien czy warto dalej oglądać to też mam nie wchodzić i nie czytać? Obowiązuje coś takiego jak oznaczenie "spoiler". Chyba nie chciałbyś, wchodząc na forum filmu, dowiedzieć się jego zakończenia, bądź ważnego szczegółu fabuły?
Podziwiam ludzi, którzy widząc tytuł tematu zawierający nazwę odcinka, którego nie oglądali, wchodzą, trafiają na spoiler, a potem wywołują burzę, że zostali skrzywdzeni...
Nie trzeba wejść w temat, żeby zobaczyć całą treść wiadomości, zawierającą ów spoiler, więc nie rozumiem do kogo pijesz.
A faktycznie nie zwróciłem uwagi wcześniej jakoś. Cóż, brawa dla autora, ale żale to też wylewać gdzieś indziej można ;).
Nie chodzi o wylewanie żali, tylko o zwrócenie uwagi, żeby ograniczać takie sytuacje w przyszłości, bo chyba nikt nie chce być poinformowany o tym co się dzieje w późniejszych odcinkach, czy sezonach ;)
W sumie to jakbym się nadział na takiego spoilera, to i tak by to u mnie nic nie zmieniło.
W moim przypadku, Chucka zacząłem oglądać, kiedy kończył się na NBC czwarty sezon i w połowie trzeciej serii mojej pogoni przeczytałem spoiler o Morganie, ale zanim to zobaczyłem, to już zapomniałem. Magia spoilerów. Po prostu trzeba podejść do tego na luzie i nie traktować tego jakby ktoś nam powiedział, kiedy umrzemy :P.