Jestem już prawie po seansie drugiej części sezonu, staram się skupić na pozytywnych aspektach przy których zawitał uśmiech na mojej twarzy.
1. Tory poskładana przez Zarę jak Janusz po imprezie ze szwagrem.
2. Wspólny wątek Chozena i Kim.
3. Powrót Kennego.
4. Sama postać Zary w serialu, cudna jest. :)
Jak dla mnie Zara i jej kolega Terminator są trochę za bardzo ponad wszystkimi. Jakim cudem oni mają przegrać z kimś jak ciosy innych nie robily na nich wrażenia. Zresztą nawet 2 na 1 nie dali rady z nimi.
Fabularnie mam przeczucie że fabularnie zrobią wszystko żeby żeńskie finały wygrała Tory bądź Sam, a męskie Robby jakimś cudem pokona Axela.
Żeński finał to z pewnością będzie walka tory z Zara. Mają między sobą konflikt a jak wiadomo w tym serialu kończy się to na macie.sam nie ma nic do tej nowej a muszą być dramy.z drugiej strony jest to córka larusso i jedna z głównych bohaterów. Co do kolesi to jestem ciekaw jak to rozwiaza bo skośny prawdopodobnie zginął czyli na jego miejsce albo wejdzie ten drugi z cobra Kai z którym kwon walczył o miano kapitana albo odrazu zrobią finał Robbie z axelem. Chociaż mam jeszcze jedna teorię że za kwona do finału wejdzie Miguel.nie mam pojęcia jak ale to jest cobra Kai i tutaj każda teoria jest realna.wtedy finał Axel z Miguelem ma sens.
Ja jestem prawie pewny, że Miguel jakimś cudem zawalczy w tych finałach. On jest głównym Karate Kidem tego serialu i chyba po coś podbudowywali jego rywalizację z tym koksem z Bałkanów. I tak jak słusznie zauważyłeś - zwolniło się miejsce w Cobra Kai na kapitanie ;) Może po to zrobili też ten wątek miłosny Chozena z Aniołkiem Chrliego, żeby potem nawiązała się jakaś współpraca między Cobra Kai i Mijagi do.
Kreese z Johnnym pokonają silvera i zakopią topór wojenny i nagle dziadek weteran dozna olsnienia i przejdzie na jasną stronę mocy... Miguel zaczynał karate w cobra Kai i dojdą do wniosku że za skośnego pod banderą cobra Kai wejdzie Miguel który zawalczy w finale z koksem z Bałkanów. Cobra Kai wygra turniej a Johnny ponownie będzie prowadził dojo. W takim razie z lasek musi wygrać Sam wtedy podziela się standardowo wygranymi.
To byłoby mega głupie, czyli w tym serialu możliwe, cobra ma innych karatekow którzy chcą zawalczyć w finale
Jakich Bałkanów? Axel walczy dla drużyny Hiszpanii. Ok, pewnie żaden z niego Hiszpan, ale co tam. Miguel też walczy dla USA, a nie Meksyku.
Iron dragons jest z Chin więc Jak coś to.walczy dla Chin ale oni mają farbowana drużynę z.calego świata. A sam Axel jest z Bośni jak coś.