Czarne lustro (2011)
Czarne lustro: Sezon 6 Czarne lustro Sezon 6, Odcinek 3
Odcinek Czarne lustro (2011)

Beyond the Sea

1h 20m
7,0 4 135
ocen
7,0 10 1 4135
Czarne lustro
powrót do forum s6e3

Odetnę się trochę od kwestii logicznych i poruszę tę społeczną. Kwestia, jaka rzuca mi się w oczy, wydaje się nie być przypadkowa, a umiejscowienie akcji w latach 60-tych jest dobrym argumentem na popracie tej tezy.
Otóż: możliwe, że żaden z tych dramatów by się nie wydarzył, gdyby akcja rozgrywała się w społeczeństwie traktującym kobiety na równi z mężczyznami a dzieci jak ludzi a nie dodatki do dorosłych. Tutaj kobiety i dzieci należą do mężczyzn.
Dramat 1: Rodzina Davida ginie, ponieważ guru sekty nie traktuje żony i dzieci jako indywidualnych jednostek. "Grzech" popełnił David, ale odpowie też jego żona - bo sypia z maszyną, a także jego dzieci - bo są tego świadkami. Oni nie mają prawa do życia, ich rola ogranicza się do dania nauczki człowiekowi, który śmiał sprzeciwić się naturze.
Jeszcze wyraźniej widać to w dramacie 2: David nie morduje Lany, bo tak mu na niej zależy. Nie dlatego, że z rozpaczy po stracie rodziny popadł w obłęd. On chce wyrównać szanse między dwoma samcami zajmującymi jedno terytorium. Co mówi Lanie, gdy próbuje ją uwieść? "Jesteś taka mądra", "Podobasz mi się"? Nie - "Twój mąż się nie dowie" - nie jest ważne, czy ONA tego chce. Nie pyta, czy ONA coś do niego czuje. Jest chłopcem z piaskownicy - albo będzie na jego, albo się nie bawi i jeszcze zepsuje innym zabawki. A co mówi Cliff, gdy zabrania Davidowi powrotu? "Kocham ją", "Ona mnie kocha"? Nie: "Ona jest MOJA!" - i podkreśla to kilka razy. To nie jest walka o miłość, ale o zasoby.
W społeczeństwie szacunku przynajmniej tej drugiej tragedii można by prawdopodobnie uniknąć. Ale choć David argumentuje, że Cliff nie docenia Lany, to sam robi dokładnie to samo. Ona jest dla niego trofeum, którego nie dostał, więc zemści się na rywalu. W końcowej scenie jego twarz nie wyraża cierpienia - "Teraz zrozumiesz mój ból" - tylko triumf - "Teraz masz tyle, co ja, rywalizacja trwa, licznik wyzerowany".

ocenił(a) serial na 8
MalyPigmey

Ciekawy trop! Dzięki za ten komentarz

ocenił(a) serial na 8
MalyPigmey

1. Rodzina Davida ginie, bo guru sekty był chorym psychicznie hipisem. Przecież mówił do babki, że ona też bierze w tym udział (przynajmniej w jego naćpanej głowie).

2. David morduje Lanę, bo jej mąż mu po prostu nakłamał i to dość mocno, co jeszcze bardziej zwichrowało jego i tak już nadwyrężoną psychikę. Czysta zbrodnia w afekcie pod wpływem uczuć i emocji a nie żadna walka o zasoby...

W kwestiach społecznych też jest logika. Nie rozumiem czemu lata 60-te mają być poparciem tej dziwnej tezy. To był właśnie okres emancypacji i odchodzenia od tradycyjnych wartości. Jak widać, każdy może sobie w takim serialu widzieć to, na co ma ochotę ;)

ocenił(a) serial na 8
MalyPigmey

Obsadzili odcinek w latach 60 tych, żeby mógł się w ogóle spiąć w jakąś całość!? Najgłupszy I za razem najgorszy odcinek w całej serii.

MalyPigmey

Ah! Czyli w nowoczesnym postępowym społeczeństwie zbrodnie się nie zdarzają!

Wydarzenia nie mogły by się wydarzyć w latach 60 bo w owym czasie nie było takiej technologii, a poza tym nikt rozsądny nie umieściłby na orbicie ludzi, a replik na Ziemi tylko na odwrót.

MalyPigmey

kompletnie oderwales sie od rzeczywistosci. no ale czasem dobrze sie posmiac z takiej patolemingozy objawowej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones