Czarne lustro (2011)
Czarne lustro: Sezon 6 Czarne lustro sezon 6, odcinek 3
odcinek Czarne lustro (2011)

Czarne lustro | Beyond the Sea

1h 20m
7,1 4,9 tys. ocen
7,1 10 1 4854
Czarne lustro
powrót do forum s6e3

Początkowo myślałam, że ten odcinek skończył się jakby był z czeluści d**y. Poważnie. Wszystko było bez sensu. Dopiero później uświadomiłam sobie, że David nie zabił rodziny Cliffa. Chciał mu tylko dać nauczkę i upozorował śmierć jego rodziny. Zaczęłam łączyć fakty. Czerwona Farba, którą rozcienczył, to, że jak Cliff wrócił na statek ( a przecież nie musiał od razu, mógł zostać) to był totalnie zmarnowany ale nie wściekły, nie rzucił się aby zabić Davida. David podsunął mu krzesło jakby chciał powiedzieć : a teraz wiesz jak się czułem, więc siadaj pogadamy. Czy Cliff wróciłby i chciał pogadać? Nie. Zabiłby kolegę w kosmosie. Także połączyłam wszystkie fakty i odcinek nie skończył się jednak beznadziejnie. Świetnie to zrobili.

talala18

Gdzie mial zostac Clif? Przecież na ziemi to replika. Wybuch, wypadek w kosmosie i po replice. To nie farba.

ocenił(a) serial na 9
talala18

Rozpacz Cliffa zbyt emocjonalna, by to było jakieś upozorowanie. Nadinterpretujesz

ocenił(a) serial na 9
talala18

Jestem podobnego zdania. Ilość krwi była nieprzypadkowo przesadzona. Mina Aarona „dobra, teraz kumam jak się czułeś”. Gdyby faktycznie zabił to od razu po powrocie na statek by go zabił. Oczywiście to zakończenie otwarte i każdy będzie interpretował jak chce, ale wg mnie jest jak piszesz.

ocenił(a) serial na 8
lukaszz89

wiedziałam, że nie nadinterpretuję jak to ktoś wyżej napisał. Nieprzypadkowo była ta czerwona farba:)

ocenił(a) serial na 8
lukaszz89

No niekoniecznie. Gdyby go zabił, to byłoby jednoznaczne z samobójstwem. Oni tam w kosmosie byli od siebie zależni. Do obsługi stacji potrzeby był zarówno jeden jak i drugi członek załogi ;)

maras27

Nie no, wyobraź sobie, że ktoś zabija całą twoją rodzinę, zabiera Ci wszystko co masz. Kilka momentów po tym jesteś sam na sam z mordercą w pokoju. Co prawda jego zabicie jest równoznaczne z samobójstwem, ale co innego mu pozostaje? Współpraca przez najbliższe cztery lata z kimś kto całkowicie zniszczył twoje życie i zamordował bliskich? Nie potrafię sobie wyobrazić, że ktoś rzeczywiście zgodziłby się na coś takiego i nie wymierzył sprawiedliwości tu i teraz . Tym bardziej, że same szkice nagiej żony wywołały u niego ogromny szał, a David prowokował swoją postawą. No i przede wszystkim (prawdopodobnie) była to chwila po tragedii. Być może mam jakieś spaczone postrzeganie świata, ale nawet gdybym miał czas wszystko wykalkulować to i tak nie potrafiłbym spędzić najbliższych lat pracując i żyjąc z kimś takim.
Chociaż musze przyznać, że reakcja Cliffa w ostatniej scenie z krwią rzeczywiście jest bardzo realna i trochę sprzeczna z tym co piszę. Nawet gdyby zobaczył tam wiadro z farbą to myślę, że zareagował by całkowicie inaczej np. nadal szukając żony i dziecka czy są bezpieczni. Z kolei jeżeli to były ich ciała, to scena musiała być bardzo drastyczna jeżeli od razu nie sprawdzał czy któreś z nich nadal żyje, co znów wyklucza się dla mnie z teoretyczna późniejszą kooperacją z Davidem.

ocenił(a) serial na 8
tarkowmichal1

Oczywiście, że jest to ultra porąbana i nierzeczywista sprawa. Pojawia się tutaj motyw wielkiej miłości do rodziny, położony na jednej szali wagi i naturalna chęć przeżycia na drugiej... Dylemat bardzo trudny do rozwiązania...

talala18

Dzięki za ten wpis - dopiero teraz dotarło do mnie po co był potrzebny olej lniany.

Plomme

Oleju malarze używają do rozcieńczania.

talala18

No, ale czemu to miałoby służyć? Do czego miałaby doprowadzić rozmowa?

Leszy2

przeciez to jest zwykle pierdzenie jakiegos leminga. koles chcial mu pokazac jak to jest stracic wszystko no i to zrobil. a o czym mogli rozmawiac? a o tym ze chcial nie chcial sa na siebie skazani (sama misja wcale nie musiala przewidywac powrotu na Ziemie i po to byly ziemskie repliki) i albo sie dogadaja albo juz zaden nie bedzie mogl korzystac z ostatniej repliki jaka im zostala. oczywiscie mogli sobie skoczyc do gardel tylko co to by zmienilo? misja by sie zakonczyla niepowodzeniem, a ich zycie dobieglo konca przy pierwszej lepszej awarii tak jak sami to wczesniej powiedzieli.

talala18

tiaa. wpada do salonu, kleczy w kaluzy krwii, placze i pokrzykuje bo mu kolega zrobil ladna inscenizacje mordowania jego calej rodziny na podlodze :D fajnie to wymysliles lemingu.

ocenił(a) serial na 8
ssijto

Mmm, zakończenie jest otwarte, ale oczywiście Ty znasz jego jedyną właściwą wersję xd
Kocham głupich ludzi, którzy mają się za mądrzejszych od innych.

ocenił(a) serial na 8
sethrollins

A ja ich nie kocham.

ocenił(a) serial na 9
talala18

Cliff nie mógł zabić Davida bo nie mógłby samemu kontynuować misji i nigdy nie wrociłby do domu. Sam nie przeżyłby na tym statku. Dawid zabił mu rodzinę, wątpię żeby Cliff udawał rozpacz bez powodu.

ocenił(a) serial na 8
Ergath

Dokładnie tak. Po tym co Cliff mu wygarnął, David postanowił się zemścić (po części z urazy, po części z zazdrości). Teraz byli "na równych warunkach" i Cliff dokładnie wiedział co czuł David. Jednocześnie nie mógł zabić swojego towarzysza, bo był od niego zależny i zabicie Davida byłoby równoznaczne z samobójstwem ;)

talala18

Zdecydowanie nadinterpretacja. To co tu piszesz dopiero się kupy nie trzyma. To zakończenie jest przecież podane wprost: zabił jego rodzinę i tyle. Wtedy z tą farbą to był po prostu pretekst by mógł z nią spędzić czas. 
A dlaczego się nawzajem nie pozabijali to też jest przecież powiedziane wprost. Bo w pojedynkę by nie przeżyli.
Zresztą jeśli by niby upozorował to dlaczego tamten leżał pogrążony w żałobie na podłodze i rozpaczał? Tak by się nauczką przejął? Bez sensu. 

ocenił(a) serial na 8
LUKA1985

Nie inaczej ;)

talala18

To najbardziej pozbawiona sensu interpretacja, jaką w życiu czytałam, ale szanuję kreatywność.

ocenił(a) serial na 8
talala18

Mocna nadinterpretacja. "nie bez powodu była tam ta czerwona farma" Ta którą sobie wyimaginowałeś?

talala18

Ciekawe i nie pozbawione logiki. Jednak wcześniej było wspomniane że statek jest dwu osobowy więc i aby misja trwała muszę być dwie osoby więc...