Kolejny serial Apple, który jest świetnie dopieszczony, klimat jest niesamowity. Nie miałem pojęcia jaki będzie finał, myślałem, że tę mapę ktoś przejmie a dziad ją wrzucił do kosza. Tylko czy ta mapa cokolwiek wskazywała? Ten gość święte zagrał rolę świra z tym cieniutkim głosem. Chciałoby się więcej ale taki urok, że te najlepsze seriale są zamknięte właśnie w 6 odcinkach bez niepotrzebnego przedłużenia.
Wydaje mi się, że ta mapa była zbyt ogólna by cokolwiek z niej odczytać. Robiona z pamięci w warsztacie po kilku latach od zabójstw. Brak dokładnej skali, brak jakiś charakterystycznych punktów, dróg czy czegokolwiek. Stany są ogromne i już na oko widać, że granice nie są idealnie odwzorowane. Same kropki były tak wielkie w porównaniu do wielkości mapy, że oznaczałyby co najwyżej obszar o średnicy kilku kilometrów a nie dokładną lokalizację. Przy kropkach były jakieś podpisy, chyba nazwiska ofiar, więc to mogłoby stanowić jakiś dowód, ale nie mam pewności.
W pełni się zgadzam. Mimo wszystko poświęcili jej dość sporo uwagi i myślałem, że w jakimś celu zostanie spożytkowana a tu zupełnie nic. Może miało to na celu pokazanie jak bardzo Jimmy oddał się tej sprawie i poświęcił, że nie zwrócił uwagi na to, że ta mapa nie wiele by pomogła.
Mapa byłaby namacalnym dowodem, którego szukało FBI, Jimmy wiązał z nią duże nadzieje. Zeznań Hall wypierał się za każdym razem, zapisanego papieru trudno się wyprzec. Ponieważ nigdy jej nie znaleziono, nie wiadomo co na niej było naprawdę.