To świetna seria, może dlatego, że byli tam moi ulubieni wrogowie. Bractwo czarnego półksiężyca to najlepsi wrogowie ze wszystkich serii.
Zdecydowanie podpisuję się pod postem:) Chociaż ogólnie seria nie jest chyba moją ulubioną bo choć w innych byli gorsi wrogowie, to moje ulubione pozytywne charaktery pojawiają się dopiero potem:)