Po prostu ją uwielbiam za:
-Muzykę - http://www.youtube.com/watch?v=5hFwuw4P_Wc
- Harukę,Michiru,Setsunę i Super Sailor Moon
- Nową piosenkę w openingu chociaż właściwie to ten sam tekst ale w innej muzyce
Ten sezon jest cuudowny bo nie przeslodzony.A wy co o nim myślicie????
Ta seria i ostatnia stars zdecydowanie najlepsze,zaś super s ma odcinki podobnie jak r ,a pierwsza seria owszem nie jest zła,bo bez niej nie było by przecież następnych serii ale na tle tej wypada blado..:)
No zapychacze akcji były niepotrzebne czytał/eś/aś mangę? aktów w mandze jest 13 a odcinków Classica 46 powinni to zmienić ale w pszyszłym roku nowa wersja anime ma wyjść od początku mangi to może będzie mniej tych zapychaczy a odcinki s przed dojścia Makoto były nudne bo tak odcinki powinny być 1-3-8-10-wątek milosny naru i nephrite cz1-22-23-24-25 narazie tyle (wyznaczyłem odcinki w oparciu o pierwszy tom mangi)
Mam mangę..owszem trochę zapychaczy może być ale co za dużo to niezdrowo..
Mam nadzieje że ta nowa wersja serialu będzie pośrednia między mangą ,a serialem tj.lepiej rozwinie watki z mangi ale bez tych zapychaczy co w starym serialu są...
Wszystkie 18 tomów wydane przez Japonica Polonica Fantastica w latach 1997-1999.Także w "kfiatkami"tłumaczy..
a nie tak sie pytam bo mam tom pierwszy i tłumaczenie trochę mnie boli czy warto kupić dalsze bo myślałem że tylko do S-ki bo najlepszy... na bazie anime
Seria R w mandze niezła, na poziomie tej z anime(nie ma historii drzewa) ale nieco jednak różna podobnie jest z seria clasic, to jest po prostu nieco inaczej opowiedziana historia,która zauważalnie różni się od anime.Seria Super S w mandze jest wg.mnie zdecydowanie lepsza i ciekawiej pokazana niż w anime.Seria Stars na tle anime jest zubożone ale też godna uwagi.Seria S też jest nieco inna niż w anime.Wg.mnie warto było 2 lata biegać po ruchach i księgarniach za całością,bo teraz mam zbiór wart na aledrogo z 200zł a sprzedawać nie zamierzam ..w końcu nie wiadomo kiedy wyjdzie i czy w ogóle nowe polskie wydanie...
Wg.mnie warto ,bo jednak postacie Usagi i Mamoru są bardzo na plus co do anime(wg.mnie oczywiście) a i nawet Chibiusa w mandze jest jakby strawniejsza niż w anime..
OOOOOOOOO cieszę się kupie sobie te 17 tomów bo jak piszesz manga lepiej wypada co do anime i teraz rozpoczne kupowanie mangi może do potrwać długo jeśli nikt nie sprzedaje ale dam rade
Wiesz wszystko zależy czego oczekujesz ,anime jest na swój sposób świetne ,a manga jest bardzo ale bardzo skondensowana.W anime są odcinki dzięki którym można dobrze poznać nasze bohaterki /i bohaterów a w mandze to dużo trudniejsze ,bo jest dużo krótsza.. akcja jest dużo szybsza.Po za tym w anime jest dużo humoru ,w mandze jest ale tylko sytuacyjny, to po prostu inna historia,i wszystko zależy od tego czego się oczekuje.Ja kupuje obie wersje: anime i mangę,ale osobiście wolę Usagi i Mamoru z mangi,bo są dużo strawniejsi niż ci z anime...Są oczywiście całe elementy w których anime wypada zdecydowanie lepiej od mangi..weź to pod uwagę aby nie było potem rozczarowania...
Kupujesz anime..... ja pobieram z shiningmoon.com.pl w dziale media do tego jeszcze musicale,filmy, Live action no z tymi aktorkami (efekty jak w power rangers ale mi się podoba ) w dziale galeria są okładki DVD,CD i VHS odcinki i filmy z napisami najlepsze tłumaczenie jakie możesz znalezć w necie
Kupuję animę? nie dosłownie...no nieporozumienie małe..taka gra słów...chodziło mi o fakt że akceptuję całe anime Sailor Moon na równi z mangą,a nie że kupuję go dosłownie...:) ,z neta pościągałam wszystkie te odcinki co chciałam nim je usunięto,mam z polskim napisami..:)
Ale dzięki za namiary, jak będę czegoś potrzebować to wiem gdzie szukać;;)
A ja wznawiam (oglądam anime od początku) i daje radę tylko te zapychacze w classicu.... budzą we mnie mieszane uczucia w madze nie trzeba było tak długo czekać na Makotke...
czyli gdzieś tak na 70 odcinkach całe anime ale ma być nowe anime na wiosne 2013 od poczatku w madze jak czytałem jest 52 akty około
Nie ,manga jest zbyt na 52akty skondensowana ,jakiś większy rozwój akcji jest jednak potrzebny ,ale fakt z o.70 odcinków spokojnie by starczyło..
Wklepywałem linki ale mi się nie chciało wysłać wpisz w grafice google
sailor moon 2013 Faktycznie anime nowe,ulepszona grafika ale niezbyt podoba mi się luna i Artemis ,Minako ma Love Chain od pierwszej przemiany ,A Haruka i michiru mają talizmany grafika owiele ciekawsza i olśniewająca
Obejrzałam nawet użyłam hasła Sailor Moon anime 2013 i powiem że jest kilka grafik które faktycznie mogą być z nowego serialu, ale bardzo mało ,koty mogą być ,ale pod tym szyldem są tam w większości rysunki z mangi ,anime i prace fanów więc dość ciężko to rozdzialić
Mnie się podoba grafika po jaimś czasie koty są ładniejsze ale muzyka.... : ( (opening)
Zgadzam się, że seria S jest chyba i lepsza dlatego, że Moonlight Densetsu od Moon Lips, jakoś nie specjalnie tęsknię do wersji od Dali...podobało mi się najbardziej jak Uranus i Neptune po mimo, że szukały talizmanów to pomagały reszcie i te ich ataki chyba najbardziej widowiskowe razem z Sailor Pluto, a zarazem najsilniejsze, odcinek 106 bodajże z przeszłościa Haruki też super i te sny Hino Rei o ciszy świata, zdecydowanie chyba najbardziej spójna seria obok Stars
A może masz gdzieś linki do tych grafik? Trochę poguglowałam, ale nie znalazłam nic, co by wyglądało na oryginał. Internet jest zawalony fanartem. :)
No właśnie okazało sie że to FANART a nowa animacja wygląda jak stara tylko że barzdziej wyrazna i jasna
Też najlepiej wspominam ten sezon. Bardzo lubiłem tą pierwszą wiedźmę - Juidżel która wyjeżdżała autem w różnych dziwnych miejscach. Miałem nadzieję że jakoś przeżyła ten wypadek i jeszcze kiedyś się pojawi. To laboratorium w podziemiach szkoły z tym mrocznym klimatem i jajami daimonów. Haruka i Michiru z ich bardzo efektownymi atakami to wiadomo - kto ich nie lubił? I ten odcinek jak Usagi i Minako zarywają do Haruki - jeden z najśmieszniejszych odcinków ever. Wizje Rei o wielkiej ciszy, które były chyba jakimś nawiązaniem do ataków jądrowych. No i dwa finałowe odcinki w których postacie zostały najpiękniej narysowane. Zapewne rysownikiem była wtedy ta sama osoba która tworzyła transformacje Uranosa i Neptuna bo widać tą samą kreskę.