PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=506885}

Czerwony orzeł

Águila roja
2009 - 2016
8,0 2,5 tys. ocen
8,0 10 1 2479
Czerwony orzeł
powrót do forum serialu Czerwony orzeł

Tematem jest pytanie jakie jest wasz ulubiony moment w serialu Aguila Roja.

Ulubiony moment może być jakaś śmieszna scenka, dialogi, intryga, splot
zdarzeń, łamigłówek, folklor akcji, coś co nas przekonało że to właśnie jest ulubiony moment.
Podajcie argument, może być też zdjęcie, wypowiedź, filmik, i inne :)


Opowiadajcie ! :)


Moim ulubionym momentem jest cała przygoda z Aguila Roja, nie mam jakiegoś konkretnego zdarzenia, które by mnie nie zaciekawiły, to wszystko to co dzieje się w
filmie, akcja, intrygi, zagadki, śmieszne i te poważne chwile, jest całością i najlepszy moment dla mnie to wspaniała przygoda z Czerwonym Orłem.
Ale tak dokładniej to akcja która powoduje podrywanie z fotela i emocje.

Pozdrawiam fanów :)

Obssesion

No, ta scenka była mistrzowska ;)

Najlepsza scena? Wszystkie są najlepsze. Jednak jak dotąd (zobaczyłam sezon 1. i prawie cały 2.) to najbardziej podobała mi się scena tańca Gonzala i Margarity. Wgl lubię ich oglądać razem. Są tacy szczęśliwi, a zarazem zmieszani w swoim towarzystwie. No.. i jak większość tutaj się wypowiadających, to sceny walki Orła.. coś niesamowitego. ;)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Dokładnie kilkoma zdaniami podsumowałaś najlepsze momenty.
Dzięki :)

Staram się jak mogłam, by zmieścić się w kilku zdaniach. ;P
Gdybym chciała opisać najlepsze sceny wg mego uznania, to zapewne musiałabym opisać tutaj większość akcji; sam rozumiesz. ;D

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Ale te kilka zdań są na temat.....
a każdy wie żeby opisać tak każdą ulubioną scenkę potrzeba czasu, i dużo punktów, ty zrobiłaś to świetnie jednym zdaniem :)

Dziękuję bardzo. Gdyby nie ten księżyc, zapewne ujrzałbyś rumieńce na mych policzkach, haha. :P
Teraz żartuję oczywiście z tymi rumieńcami, ale naprawdę dziękuję za tak miłe słowa. :)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Hahaha, rumieńce to dobra sprawa...i fajnie że zawitałaś na to forum :)

Ale pięknie i tak napisane, fanie i na temat :)

Tylko i wyłącznie dzięki Orłowi tu zawitałam, ale chętnie zostanę - nie tylko przez wzgląd na niego, ale i na Was. Nie tylko prawdziwi z Was fani Orła, ale również bardzo mili ludzi. :)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

A dziękuję, być miłym to dobra sprawa, niestety nie wszyscy tutaj są wyrozumiali co do wspólnych relacji :)
Wiesz trolle i takie tam...ale zapraszam cię do wspólnej dyskusji, odkrywania ciekawostek o AR :)

Zdążyłam zauważyć, że nie wszyscy są wyrozumiali i równie mili przy przeglądaniu forum. Ale zawsze znajdzie się ktoś o odmiennym zdaniu i nie należy się nim przejmować. ;)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Racja, Orzeł naprawdę potrafi złączyć ludzi o wspólnej pasji i zainteresowaniu :)
A jeżeli ktoś trafi się o odmiennym zdaniu darzmy go ignorancją :)

Hm, darzymy ignorancją.. ale wpierw choć trochę staramy się go przekonać o słuszności naszych racji, by również przychylnie spojrzał na Orła. Dopiero kiedy to się nie udaje, zaczynamy darzyć takiego osobnika (czy być może trolla :P) ignorancją. ;D
Nie potrafię zrozumieć jak można nie kochać Orła. Inny serial. Inna fabuła. Nie to co zawsze - jakieś głupie romanse, duchy czy inne tego typu bzdury. ;)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

jest jednak wyjątek pomiędzy tym że odbiorcy po prostu się nie podoba i tyle, ale czeka by nasze argumenty dotarły do jego niezdecydowanej głowy, przełamie swoje przekonanie i zacznie się do tego przyzwyczajać, co potem zostanie fanem :)
Ale jest też gorsza strona niestety pospolita i natarczywa troll sam w sobie jest głupim debilem co tylko ma na celu żarty, robienie z ludzi jaja, i wmawianie nam że to co lubimy to głupota....
dlatego przed rozmową nie należy od razu go jechać bo mamrze coś bez sensu ale go przejrzeć,
zobaczyć co on lubi i trafić na czuły punkt, potem tylko uświadomić mu że się grubo myli i być cholernie miłym, to ich denerwuje i odchodzą w niepamięć, uwierz działa, bo miałem już wielu takich na koncie, teraz żywej duszy po nich nie ma, niekoniecznie tutaj, ale działo się :)
Zależy to też od stopnia natarczywości takiego typka, albo jest tylko podjadany tym że ma rację i robi sobie jaja, albo to kompletny down i należy go unikać :)

Sporo jest takich ludzi, którym początkowo się coś nie podoba, po czym, po wielu argumentach drugiej strony, jednak coś się w mózgu przestawia i stają się fanami. To jest fajny rodzaj ludzi. ;)
Jednak są też inni, których opisałeś w drugiej części swojego komentarza. Na szczęście nie miałam jeszcze okazji się spotkać z takimi ludźmi i mam nadzieję, że nieprędko to nastąpi. Ale zapamiętam sobie Twoje słowa: "ale go przejrzeć, zobaczyć co on lubi i trafić na czuły punkt, potem tylko uświadomić mu że się grubo myli i być cholernie miłym, to ich denerwuje i odchodzą w niepamięć" - być może kiedyś przyda się ta rada. ;D

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Oj sporo jest takich ciętych na wszystko członków tego różnego społeczeństwa jakim jest FW :)
ale tacy odmieńcy zdarzają się bardzo rzadko, taki jest niestety świat :)
inni wolą walić głupa, pośmiać się i robić jaja, a potem grać w gierki.....
już nie jest tak jak kiedyś, że można było usiąść i pogadać z różnymi ludźmi.....
oczywiście są wyjątki ;)

A ta rada to pewniak, i stosuj to rozważnie, rzadko komu piszę coś takiego.

Dokładnie, wielka szkoda, że jest coraz mniej ludzi na tym pięknym świecie, z którymi można by pogadać na każdy temat, pomimo różnych gustów. Teraz jeden drugiego przekonuje do swoich racji, albo też część wręcz stara się narzucić swoje zdanie, tak jak gdyby wolność słowa, własnych przekonań nie istniała. Tak, to wielka przykrość.

Dziękuję się, czuję się zaszczycona. :)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Tak, niestety to co piszesz.... " że jest coraz mniej ludzi na tym pięknym świecie, z którymi można by pogadać na każdy temat, pomimo różnych gustów. Teraz jeden drugiego przekonuje do swoich racji, albo też część wręcz stara się narzucić swoje zdanie, tak jak gdyby wolność słowa, własnych przekonań nie istniała "
To już popkultura tego wieku...nic nie poradzisz :)

A proszę cię bardzo :)

Wiem, że nic nie poradzę i to dopiero napełnia mnie smutnym przekonaniem, że kiedyś świat był piękniejszy. ;)

Mam nadzieję, że nie prędko będę musiała, ale powiadomię Cię, gdy zastosuję się do Twej rady, no i co z tego wyjdzie.. :P haha

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Oj, był piękniejszy i spokojniejszy....dlatego koniec świata trochę ciągnie się z tym wątkiem :)

Jak nadejdzie taka sytuacja, a broń Boże to daj mi znać....
nadejdę jako wsparcie dla twoich argumentów, i jako ochroniarz będę bluzgał na niemiłe słowa w stronę twojej osoby.... :P

Wiesz, koniec świata już niebawem, bo za 5 miesięcy. Wielcy Majowie wiedzieli.. xD

I ponownie muszę wspomnieć o tych niefajnych rumieńcach, które właśnie zaszczyciły mą twarz, haha. :P
Ale wierz mi, będę Ci wtedy dozgonnie wdzięczna za rolę mego ochroniarza. Na pewno dam Ci znać, gdyby coś złego się działo, ale.. broń Boże. ;)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Majowie to uczeni, nic nie wiadomo, czasem może się tak stać ;)

Miejmy nadzieję że taka sytuacja nie będzie miała miejsca :)
jestem w pobliżu jak coś ;)

Koniec może nadejść nawet dziś. Ja uczonym raczej wierzę, ale nie w wyznaczanie dat końca świata, szczególnie związanych z przebiegunowaniem Ziemi. :P

Również mam taką nadzieję, ale na wszelki wypadek dobrze wiedzieć, e gdyby coś, to mam w Tobie oparcie. ;)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

W końcu wiedzieli pierwsi, i co ma być to będzie :)

Na wszelki wypadek....i pewność że wsparcie masz w 100 % :)

Co ma być, to będzie. Lepiej żyć dniem dzisiejszym, a nie myśleć o grudniu tego roku. ;)

Dzięki, bądź zawsze w pogotowiu.. na wszelki wypadek. :P

użytkownik usunięty
Klodzia1992

A może w tej chwili leci na nas meteoryt....jjjj.....
dlatego nigdy nie wiadomo, dlatego o tym lepiej nie wiedzieć, tylko żeby nie bolało, i żeby Marsjanie nie zdrapywali nas z ziemi, bo to już zbezczeszczenie i wstyd :)

Jestem do dyspozycji SZEFOWO !!!

Z meteorytem nie trafiłeś, bo spada ich sporo, tyle że takich maleńkich. :P Ale może jakiś olbrzym leci. A niech se leci. Będzie ładny widok. xD :P A z Marsjanami.. lepiej niech nie dotykają.. xD ;)

Nie mów szefowo, bo nie jesteś żadnym uniżonym sługą, tylko dobrym znajomym z społeczność FW. Powyższe "bądź zawsze w pogotowiu" było prośbą, nie rozkazem. ;D ^^

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Leci pewnie większy niż cały Amerykański ląd.....


- o szefowej to żart oczywiście, i wiem że to prośba,
dlatego jak coś garnę się pierwszy :)

Wyobraziłam to sobie i wiesz co? Pozostaję przy swoim zdaniu - doprawdy byłby to piękny widok. :P

Wiem, że żart, ale wolałam wyprostować, gdyż jeszcze niezbyt dobrze Cię znam, więc nie wiem jak odbierasz różne sentencje. :P Bo ja ogólnie jestem typem żartownisia. ;D
Dobrze, że tutaj możliwe są tylko słowne potyczki, bo "jak coś garnę się pierwszy" brzmi jakbyś miał się na kogoś z pięściami rzucić. :P ;)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

A piękny, piękny....taka kolorowa skałka :)

Rozumiem, ja też tak uważam, też jestem typem żartownisia i czasem palnę coś co nie każdy skuma :)

Garnę się pierwszy....nie oczekuj że każdy jest tutaj milutki zdarza się sytuacja że będziesz pisać z samym diabłem, w tedy tylko piącha :)

No ba, nic innego tylko kolorowa skałka. Co to dla nas.. xD

Czasem? Mnie to często zdarza, ale w innym mieście. :P

Nie oczekuję. Wiem, że ludzie są różni, ale wiem też, że mam na kogo liczyć w razie, gdyby ktoś targnął na mnie z wiadrem wyzwisk. ;)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

A co tam, lepsze to niż globalne ocieplenie, w sumie to już jest, będzie jeszcze gorzej, ale dla ludzi takich jak ja, którzy tylko lubią zimno to niezła męczarnia :)

Nasze wspólne argumenty na pewno pokonają wścibskich trolli :)

Lubisz zimno? Ja niezbyt. Wolę cieplejsze klimaty, ale mimo to globalne ocieplenie nie jest mi na rękę. ;)

Jasne, że tak. Inaczej być nie może. Zwyciężymy wszystkich! (ponoć jest taka indyjska piosenka xD). ;D

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Lubie, jak jest gorąco jestem nie do życia :)

Pokonamy typków z pod ciemnej gwiazdy :)

( indyjska piosenka mówisz....pewnie ze jest )

Ja, gdy jest zimno - siedzę pod kołdrą/kocem, gdy jest za ciepło - siedzę przed wentylatorem, jak teraz zresztą. Także mnie potrzebne są temperatury ok. 20 stopni. :P

Tak, jestem z Tobą! :)
Ostatnio oglądałam bollywodzki "Nazywam się Khan" i tam coś takiego było. ;)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Ja gdy jest zimno to michę cieszę, a jak jest gorąco to z cienia nie wychodzę :)

No to jest nas dwoje, a na pewno na tym się nie obejdzie :)

Nie przepadam za Bollywoodem :)

Prawie takie samo zachowanie.. prawie. :P

Pewno rodzina z forum będzie z nami. :D

Ja toleruję Bollywood. Oglądam przez wzgląd na stroje i muzykę. ;)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Na odwrót :)

No pewnie co tam to tu :)

Ja raczej wolę Hollywood ;0

No, czyli prawie to samo, hahaha. :P

Jedna wielka rodzina zjednoczona przez Gonzala. Pięknie. :D

Zdecydowanie też wolę Hollywood. :)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

W sumie to samo - hahahaha :)

Aguila Roja łączy ludzi wspólnymi siłami :)

Pewnie ze Hollywood, akcja, i akcja !
Bollywood, też ma jakąś dobrą cechę, np. ten klimat :)

Wiedziałam, że dojdziemy do porozumienia, buahahaha. :D

AR łączy ludzi w nieznany mi sposób. Jest prawdziwym mistrzem, bohaterem, mentorem, itd. Doprawdy nie znam drugiego takiego bohatera serialowego, który by nie tylko przyciągał do siebie ludzi, ale i zatrzymywał ich na tak długo. :)

W Bollywood też jest akcja, tylko trochę inna, haha. Ja lubię oglądać tamtejsze filmy tylko kiedy mam do tego humor. Zaś Hollywood to mogę oglądać all day, all night. :P

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Jak by nie inaczej -hehehehihihih :)

Tu masz rację :)

I tu masz rację :)

Ach, dziękuję Ci mój drogi kolego, że się ze mną zgadzasz. To całkowita nowość. :P A tak w ogóle, to bardzo wylewnie się wypowiedziałeś. xD ;)

użytkownik usunięty
Klodzia1992

Ah no cóż, krótko i na temat masz racje, nie ma co dodać i co ująć, też dawniej się tak rozpisywałem, teraz tylko zostaje mi przyznać rację :)