PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=399264}

Czysta krew

True Blood
2008 - 2014
7,3 75 tys. ocen
7,3 10 1 74709
6,5 8 krytyków
Czysta krew
powrót do forum serialu Czysta krew

Obejrzałem 2 odcinki pierwszego sezonu i kompletne rozczarowanie.
Wampiry śmieszne i w ogóle nie straszne. Siekacze boczne robią u nich za kły - wygląda to tak komicznie, że gdy pojawiły się (wamirze siekaczokły) w pierwszym odcinku, wybuchnąłem śmiechem - wyskoczyły mu ze szczęki jak nóż sprężynowy heheheh.....
Jak na razie scenariusz opiera sie na fascynacji nastoletniej panny, która stroni od mężczyzn, do dojrzałego i tajemniczego 30-latka, czyli jak w życiu....
No i to epatowanie seksem i nagością - o ile w Spartakusie ze Starza miało to jakieś podłoże historyczno-obyczajowe, tak tutaj pojawia się chyba wyłącznie dla samego pojawiania się.
No i ten bełkot rasitowsko-gejowsko-martin-luter-kingowy sączący się z telewizora i z dialogów. Żałosne.
Obejrzę jeszcze kilka odcinków i jeśli się to nie zmieni, ja zmienię zdanie na temat produkcji HBO.

użytkownik usunięty
zatracony

Ciekawe, że nie widzisz ile w kokieterii jest biernej agresji... Najczęściej celem jest zakręcenie mężczyzną, żeby robił to, co laska chce - i to przy pomocy mamienia obietnicą seksu.

Ja tam zawsze wolałam uwodzić wprost. To dopiero jest ciekawe.

ocenił(a) serial na 5

Oczywiście, że widzę. I to właśnie jest słodkie - gra polegająca na tym, że kobieta stara się mężczyzną "zakręcić", jak mówisz, a facet udaje, że nie wie o co chodzi i "pozwala" jej na to.
Możnaby długo.........

P.S. Co do ostatniego akapitu - coraz bardziej mi się podobasz:))))

użytkownik usunięty
zatracony

Fakt, kokieteria może być obustronna.

P.S. I dobrze. Odkrywasz nowe lądy...? ;)))

użytkownik usunięty
zatracony

Aha, dosyc zabawne xD
mam nadzieje ze zycie ci sie niedługo zmieni i nie bedziesz musial ukrywac sie przed swiatem w necie

ocenił(a) serial na 5

Świecie - nadchodzę!:)

zatracony

To powiem Ci, że znam więcej niż jeden "wyjątek" i żaden nie pochodzi z Wenus, ani fizycznie, ani mentalnie. W takim wypadku termin "wyjątek" jest już nieadekwatny. Co za tym idzie twoje przytoczenie również. Poza tym tekst: "wyjątek potwierdza regułę" już dawno uznany został za "mądrość ludową". Naukowcy już dawno udowodnili, że "mądrości ludowe" nie dość, że często wykluczają się wzajemnie (jak np. "Od przybytku głowa nie boli", "Co za dużo to niezdrowo") to po przeprowadzonych badaniach okazało się, że większość z nich nie ma pokrycia w rzeczywistości lub jest zbyt wieloznaczeniowa (czyt. jak horoskop - każdy może widzieć i wykorzystać z niego coś dla siebie).

ocenił(a) serial na 5
mala_blondy

Porównywać sentencje jednego z ojców filozofii do "ludowych mądrości" to co najmniej nadużycie:P

zatracony

Bynajmniej. "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." - Sokrates. Jak widać sam Wielki Filozof dopuszczał możliwość, że może się mylić i nie raz już się pomylił. To co ktoś sobie pomyśli nie jest faktem do czasu, gdy się owej teorii nie potwierdzi niezbitymi dowodami lub nie obali. Nie wiem, czy rzeczywiście chciałeś "mylić się" co do TB oglądając kolejne odcinki. Nie mam możliwości sprawdzenia tego i muszę uznać oba warianty (chciałeś i nie chciałeś, aby okazał się dla Ciebie dnem) za możliwie prawdziwe. Co do oceny, że mężczyzna oglądający TB pochodzi z Wenus, a potem wykręcanie się "wyjątkiem potwierdzającym regułę" - to było nadużyciem dobrego imienia filozofów do udowodnienia swojej nieomylności. A kto według Sokratesa nigdy się nie myli... ?

ocenił(a) serial na 5
mala_blondy

Hehe..... widzę, ze starasz się mnie obrazić, ale musisz się bardziej postarać, żeby mnie sprowokować:)

zatracony

Raczej zagonić Cię w Twój własny kąt. Skoro używasz słów filozofów jako argumenty, to powinieneś się też umieć przed nimi obronić. Odwrócenie kota ogonem (zmiana tematu i próba posądzenia mnie o prowokację) to nie obrona. Obrażanie nie leży w mojej naturze. Czasami tylko ironizuję, ale to by było na tyle :)

użytkownik usunięty
dawid2385

No i zainspirowałeś rozważania o seksualnym wymiarze astronomii:))))
pozdrawiam;)

ocenił(a) serial na 9
zatracony

zgadzam się, to najgorszy serial hbo(z tych które ogladałem), nie dorasta do pięt generation kill, the wire czy boarwalk empire, ale trudno osiągnąc taki poziom serialem o wampirach.
jednak true blood to bardzo bardzo dobry serial

waldekelo

Dlaczego uważasz, że serial o wampirach nie może osiągnąć wysokiego poziomu?


Tak na marginesie - to mężczyzna!

ocenił(a) serial na 5
waldekelo

Hehe.... nie rozumiem.... "nie dorasta do pięt" a pomimo tego "bardzo bardzo dobry"? Zdecyduj się, chopie!:)

ocenił(a) serial na 5
zatracony

P.S. No bo:
1. Bardzo dobry to 8.
2. Bardzo bardzo dobry to 9.
3. Chyba nie chcesz mi wmówić, że Generation Kill to arcydzieło, czyli 10???

zatracony

Chodzi o to, że TB jest bardzo dobrym serialem pomimo tego, iż nie dorównuje pozostałym wymienionym.

ocenił(a) serial na 9
zatracony

Hmmm... a propos kłów. Uważam, ze jest to dobry pomysł, wbrew pozorom dodający realności. Gdyby wampirze kły były na miejscu kłów, to wampir musiałby niesamowicie szeroko otwierać usta, a ugryzieniem rozrywać ciało. Tutaj może po prostu skórę elegancko przedziurkować.

użytkownik usunięty
tygrum

He, fajna koncepcja z tym 'przedziurkowaniem')))

ocenił(a) serial na 7
zatracony

Ja mam pytanie do zatraconego. ;)
Cytuję za zatraconym z innego wątku: "Przeczytałem wyrywkami tego posta no i co widzę? Serial dla kobiet - najważniejszy problem to związek, relacje, oszukiwanie, prawdziwa miłość...... bleeee......" Ciekawi mnie zatem dlaczego wątek romantyczny w TB jest bleee, przy czym TB to nie tylko serial o miłości, a tak wychwalana przez niego produkcja Desperate Housewives wg niego telewizją dobrej jakości? Przecież to serial "dla kobiet", w którym:
- najważniejszy problem to związek - check - a nawet kilka(naście) związków
- relacje - check
- oszukiwanie - check - ileż tam zdrad było!
- prawdziwa miłość - check - każda z pań takąż przeżyła bądź jej poszukuje
a wszystkie te elementy przewijają sie przez wszystkie serie w różnych układach i konfiguracjach, po jakimś czasie nawet w tych samych. ;) Przy czym niektóre motywy są tak realistyczne jak istnienie wampirów w TB. ;)

ocenił(a) serial na 5
milkaway

Hehe... no to ja zacutuję siebie z TEGO wątku:

"DH jest w zamyśle fabularnym bliski The Wire - pokazuje świat amerykańskich idealnych, cukierkowych przedmieści i wnika głębiej i głebiej odsłaniając ich fałsz i zakłamanie, W TB nie ma żadnej głębi, nie ma drugiego dna."

Pozdrawiam;)

ocenił(a) serial na 7
zatracony

Widzę, że unikasz odpowiedzi na główną część mojego pytania, zasłaniając się głębszym sensem DH.
Nie twierdzę, że nie lubię tego serialu, uwielbiam szczególnie pierwsze dwa sezony, ale jego drugie dno już tak płytkie jak brodzik prysznicowy.

Nie próbuję również przeforsować opinii, że TB jest wielce ambitnym dziełem, ale stwierdzenie że w TB nie ma głębi
jest bardzo powierzchowne i po prostu niezgodne z faktami - mogę wspomnieć podobieństwa pomiędzy mniejszością wampirów a mniejszością homoseksualną, co akurat nie jest jednym z moich ulubionych elementów TB, czy satyrę na społeczeństwo głębokiego południa USA.

Wg mnie, jeśli chodzi o te tzw. drugie dna ;) to TB i DH są zdecydowanie na porównywalnym poziomie, z tym że DH straciły już swoją świeżość.
Również podrawiam. ;)

użytkownik usunięty
milkaway

Tak to mi się podoba - lęk przed mniejszością.

ocenił(a) serial na 5
milkaway

Przecież nie unikam odpowiedzi.

zatracony

Witam,
widzę iż w odpowiedzi na Twoje spostrzeżenia "2-odcinkowe" post całkiem ładnie się rozwinął, nie chciało mi się czytać tego wszystkiego ale takie pytanie - obejrzałeś coś ponad to? Nie potrafię zrozumieć dlaczego taka ikona forumowa jak zatracony wypowiedziała się tak krytycznie po obejrzeniu tylko 2 odcinków (sic!) - ale z pewnością zaraz się tu dowiem jakie są powody ;)
A w nawiązaniu do tematu z pierwszej strony jeszcze, iż jest to serial dla kobiet - a i owszem, mnie się podoba, jest na kogo popatrzeć, trochę seksu, trochę zbrodni, trochę pustych facetów, silne kobiety, świetny akcent, soczysta krew - aż chcę się dać pogryźć wampirowi Ericowi... noo się rozmarzyłam... ale ale już niedługo, będzie okazja do nowych kobiecych podniet, rusza kolejny sezon, cud miód ;)
Pozdr.

ocenił(a) serial na 5
k0chanka

Witam:) Dawnośmysięniewidzieliśmysię:)
Hehehe.... "ikona forumowa" - ładnie tak się ze znajomych nabijać?:)
Tak więc spieszę tłumaczyć: wypowiedziałem się krytycznie po obejrzeniu 2 odcinków, bo rozczarowałem się baaaardzo niemi. Moja ocena i krytyka serialu rozwijała się wraz z oglądaniem kolejnych - aż do końca 1 sezonu. Nie znalazłem niestety w nim niczego, co mogłoby zmienić moją wstępną ocenę - że to serial nie dla mnie.
Co do dalszego ciągu: nareszcie ktoś nie stara się na siłę wmawiać mi, że czarne to białe i na odwrót:)

zatracony

Tak, sporo czasu minęło od ostatniego widzenia...; wcale się nie nabijam - toż to nie w moim stylu ;)
Wracając do tematu, potrafię zrozumieć dlaczego TB Ci nie podszedł, ja tam mam przynajmniej Erica i faktycznie jest na co popatrzeć, a dla mężczyzn co niby - Sookie? ehmm n/c raczej ;)
Swoją drogą nie jest to serial do głębszego wnikania do tego "co miał autor na myśli" - przypuszczalnie nic, jedyne co to wiadomo, że chciał zrobić serial na czasie i trafić do łaknącego "odmiennych" wrażeń widza, tj takiej znudzonej gospodyni domowej, nieszczęśliwej żony, matki, k0chanki, nastolatki etc - myślę że całkiem mu się to udało i sama jestem tego żywym przykładem. Miło czasem wyłączyć myślenie i po prostu przyjemnie spędzić 40 min z całego, długiego, nudnego tygodnia. Pozdrawiam i do następnego :)