PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=862354}
7,4 50 428
ocen
7,4 10 1 50428
6,8 16
ocen krytyków
Dahmer Potwór: Historia Jeffreya Dahmera
powrót do forum serialu Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera

Nie rozumiem PO CO powstal ten serial.

aenseidhe

dlatego że Netflix lubuje się w miałkich produkcjach bazujących na prymitywnej fascynacji morderstwami, śmiercią i tanią sensacją.

ocenił(a) serial na 8
baxinski

gdyby hbo to nakrecilo pewnie sikalbys z radosci i zachwytu, nie kumam co wy macie z tym netflixem ciagle gdzies czytam, taki i taki, zly, najgorszy a jednak go macie i ogladacie te kupy jak to mowicie

Seba24

Wydaje mi się, że większość krytykujących netfix po prostu kradnie te filmy i seriale na cda i innych, podobnych stronach. Bo przecież nie będą wydawać kasy na lewacko-gejowsko-feministyczną propagandę.

ocenił(a) serial na 4
PanKotlecik

ta sama "propaganda" jest na wszystkich serwisach, netflix nie jest żadnym wyjątkiem, więc oni raczej kradną wszystko i nie płacą za nic, mimo wszystko to właśnie netflixowi obrywa się najbardziej

aenseidhe

Nie rozumiem PO CO zadawać takie pytania

;)

aenseidhe

Gdybyś serial obejrzała, to zobaczyłabys też i ofiary oraz ich rodziny. Serial pochyla się też i nad nimi w pewnym momencie. Przemoc w tej produkcji najczęściej rozgrywa się poza ekranem i nie jest wcale najważniejsza.

ocenił(a) serial na 7
JohnTheBrave

Bardziej chodzi o to, że nazwisko Dahmera, jak i wszystkich innych psychopatów powinno zostać zapomniane, a produkcje tego typu są dla nich swoistym hołdem, "docenieniem" ich czynów.

Życie pisze najlepsze scenariusze, w tym te makabryczne, ale każda książka/film na temat takich ludzi jest dla nich nagrodą. Większość z nich całe życie pragnie uwagi, a w ten sposób ją dostają, osiągają cel. Najlepszym przykładem był Manson, który wręcz pławił się w swojej 'sławie". Każde z tych zwierząt jest pod tym względem podobne.

Tutaj należy zadać sobie pytanie, przy założeniu, że byłbyś najbliższą rodziną jednej z ofiar - czy chciałbyś, aby taki film/serial powstał? Czy czułbyś się komfortowo czytając pochlebne opinie na temat samego serialu, gry aktorskiej, mając świadomość, że wyreżyserował go sam potwór odpowiedzialny za Twoją osobistą tragedię.

corsa90

Przypuszczam, że ten serial powstał za wiedzą rodzin ofiar. Po drugie to Ameryka. Ten serial dobitnie to pokazuje. Z perspektywy widza polskiego nie wydaje się być normalne aby ktokolwiek czerpał profity na podstawie tragedii takich jak te które dotykają ofiar, tymczasem w Ameryce to jest dzień jak co dzień. Ten serial też to dobitnie pokazał. Zabójca nie jest tam gloryfikowany, powtórzę to. Ofiary nie są anonimowe. Pokazano tutaj też i to co działo się z rodzinami, ich cierpienie. To też krytyka amerykańskiego społeczeństwa, które Dahmera i jemu podobnych uważa za idoli. Też było to dobitnie zaakcentowane.

aenseidhe

Już nie tylko mass-media zapewniają takim przegrańcom i chorym ludziom sławę, ale jak widać, mogą oni jeszcze liczyć, że kiedyś ktoś zrobi o nich serię filmów i seriali.

I Ty możesz zostać sławny jak Jeffrey Dahmer.

ocenił(a) serial na 8
600795621

nie rozumiem tego toku myslenia, on byl "slawny" i bez tego serialu w kregach ludzi interesujacymi sie takimi sprawami, wadpie zeby ktos po obejrzeniu tego mial go za idola, serial nie sprawia ze ktos ma go polubic

Seba24

Podnosi motywację dla ludzi, którzy zamierzają iść w jego ślady albo np. ostrzelać jakąś szkołę. Robią to oni między innymi (jeśli nie przede wszystkim w wielu przypadkach) dla sławy, w tym pośmiertnej, gdy np. planują samobójstwo po akcie. Stąd ich manifesty, live'y na facebooku i gdzie indziej, listy do gazet itp. Widząc takie piękne produkcje, osoby te uświadamiają sobie, że oprócz medialnej sławy, ekipa filmowa ze sporym budżetem może kiedyś uwiecznić ich w pamięci milionów wystawiając im taki pomnik. Warunek: wywołać jak największy szok, być może zabić jak najwięcej ofiar.
Większość takich ludzi przed popełnieniem swoich zbrodni interesowała się takimi przypadkami w bardzo niezdrowy sposób, a po ich popełnieniu ustawicznie przeglądała media wyszukując informacje na temat swoich zbrodni albo - po ujawnieniu tożsamości podejrzanego - także na temat siebie, nawet czasem biorąc czynny udział w tworzeniu swojego profilu podając się za inne osoby, które miały styczność z podejrzanym. Latami robił to przykładowo L.R.M. z Kanady (m.in. budował obraz siebie jako "niebezpiecznego psychopaty, do którego lepiej się nie zbliżać"), a złapany został w Niemczech przez właściciela kafejki internetowej, gdy przeglądał artykuły na swój temat, a jeden z nich zawierał jego zdjęcie, które administrator ujrzał na podglądzie ekranu.
Psychologowie już od czasów Columbine apelują, by w miarę możliwości nie publikować wizerunku ani danych osobowych sprawców masakr oraz seryjnych morderców i bardzo pochwalają np. usuwanie ich profili z portali społecznościowych jak tylko coś takiego się wydarzy.

ocenił(a) serial na 8
600795621

albo moze spojrzec w druga strone, co? serial pokazuje nieudolnosc policji, pokazuje ile razy mieli go w swoich rekach i go nieswiadomie wypuscili bo nie chcialo im sie np sprawdzic co ma w workach na tylnym siedzeniu, nie czekali az mlody pokaze dowod osobisty zeby bylo wiadome ze jest pelnoletni, serial pokazuje wiele takich sytuacji, ps ja sie akurat interesuje seryjn ymi mordercami, ogladalem dziesiatki dokumentow, nie tylko na netflix, zawsze ciekawilo mnie co maja w glowie i jakos nie uwazam sie za nienormalnego i nie zamierzam planowac zadnej strzelaninki

Seba24

"zawsze ciekawilo mnie co maja w glowie i jakos nie uwazam sie za nienormalnego i nie zamierzam planowac zadnej strzelaninki"

Nikt tutaj nie mówi o rekrutacji nowych zbrodniarzy wśród zwykłych fanów tematyki, jedynie o podniesieniu motywacji (wśród niezdecydowanych) nieśmiertelną sławą jaką takie produkcje zapewniają. W świecie, w którym media byłyby w stanie powstrzymać się od ujawniania ich danych osobowych oraz fotografii, a postaci takowe byłyby studiowane jako John Doe #573 z niezbędnym minimum wiedzy na ich temat, być może wyłącznie w gronie kryminologów, osoby takowe dokonywałyby tych czynów ze znacznie zawężonego spektrum powodów, niż obecnie, ergo byłoby takich przypadków znacznie mniej.

Niejaki N.C. przed swoją masakrą nagrał telefonem krótkie video nie wrzucając go nigdzie. Mówi w nim: "Jestem N. i będę następnym sławnym school shooterem 2018 roku. Mój cel to przynajmniej 20 ludzi. Gdy zobaczycie mnie w wiadomościach, to będziecie wiedzieć kim jestem". Ktoś oczywiście musiał udostępnić te video publicznie dając mu upragniony "spotlight". A taka produkcja jak ten serial to już w ogóle marzenie.

aenseidhe

Nie wiem, po co Ci konto na tym portalu, skoro bez oglądania dajesz "1". Tępota ma się dobrze, jak widać. Nie chcesz, nie oglądaj, ale wstrzymaj się od oceny, bo wychodzisz na zwykłą ignorantkę.

aenseidhe

Gdybyście obejrzeli serial wiedzielibyście, że jest on głównie krytyką systemu i jego struktur. Krytykuje klasizm i rasizm, krytykuje system, który zawiódł na wielu poziomach, od służb porządkowych po komórkę rodzinną...

Takie produkcje nie zawsze muszą hołubić sprawcę (choć tutaj momentami, serial stara się współczuć oprawcy, ale nie jako mordercy, ale jako człowiekowi, któremu nikt w odpowiednim momencie nie pomógł i go nie powstrzymał) to jest to nadal produkcja krytykująca nie tylko oprawcę, ale przede wszystkim społeczność i ludzkie uprzedzenia.

eji

Biorąc pod uwagę to, że film jasno pokazuje, że wiele ofiar mogłoby żyć gdyby nie rasizm i homofobia trudno tutaj mu zarzucać bezczeszczenie pamięci ofiar.

eji

oni to dosłownie nagrali bez zgody rodzin, które się o tym wypowiadały, że to traumatyzowanie na nowo, nie dając im też za to żadnych zysków itp dodatkowo ktoś kto siedzi dużo w internecie może zauważyc jak po tym serialu ludzie zaczęli wychwalać i kochać się w oprawcy zarówno w aktorze, jak i tym prawdziwym, bo jest przystojny (bardzo dobrze wiedzieli co robią zatrudniając takiego a nie innego aktora, bo wiedzieli, że już po american horror story ludzie go uwielbiali za wygląd) ten cały serial to jest show pod kase jak wszystko dzisiaj, nie upamiętnia ofiar ani tych tragedii tylko robi z tego rozrywke i jest to całkowicie obrzydliwe, a każdy kto sądzi inaczej niech otworzy oczy, bo może i seans jest dobry temu nie zaprzeczę, ale wraz z poruszaniem ważnych kwestii jak rasizm, robi inne obrzydliwe rzeczy, które przyćmiewają te pozytywne

aenseidhe

Co za głupie podejście. A film dokumentalny o Hitlerze też uważasz za brak szacunku do ofiar ?

ocenił(a) serial na 4
Mikael_5

Czy hitler bezposrednio kogos mordowal? Genialne porownanie.

Rodziny ofiar zaprotestowaly, netflix ich olal.

Ukazanie klasizmu i rasizmu XD. Tego rasizmu okradajacego sklepy bo ich ziomeczek przedawkowal?

ocenił(a) serial na 5
aenseidhe

Tylko i wyłącznie dla kasy.

ocenił(a) serial na 6
Pao

Bo o Bundym już było.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones