witam :) ja również mogę oglądać ten film codziennie ,nie wiem co jest w tym serjalu jakaś magia , która przyciąga :) chętnie bym podyskutowała z Tobą na temat tego serjalu byc może szukamy w życiu tego samego :)
odezwij się ;) kati7120@interi.pl

Witam. Pani Irena Szewczykówna jest pracownikiem na Uniwersytecie Łódzkim na wydziale Wychowania przedszkolnego i wczesnoszkolnego. Czyli można powiedzieć, że "została w branży", to wspaniała kobieta na filmie i myślę, że na co dzień też. Sam jestem z Łodzi i oglądam z nostalgią zdjęcia z tamtych czasów i miejsca, które doskonale znam. Też jestem ciekawy, na której wsi był kręcony ten film, jak się dowiem to na pewno tam pojadę i powiadomię na stronie.

Na stronie filmpolski.pl jest to co teraz zamieszczam.
Plenery: Łódź (ul. Narutowicza, Al. Rubinsteina, dworzec Łódź Kaliska - stary budynek, Plac Wolności, ul.Piotrkowska, Plac Niepodległości, Plac Dąbrowskiego, sklep przy ul. Piotrkowskiej - dzisiejsza restauracja "Esplanada", spółdzielnia medyczna przy ul. Piotrkowskiej 3, Technikum Samochodowe (dzisiejszy ZSP nr 7) przy ul. Prożka), Chorzów (m.in. obecny pl. Rynek, dworzec PKP, Lunapark, Ogród Zoologiczny), Zdrzychów, Dalików, Brzezie, Nowosolna.
Jest to skopiowane ze stronki którą wymieniłem powyżej.
Ja sam kojarzę Łódź tylko z ul. Piotrkowską.
Co do serialu to jestem jego gorącym fanem. I mimo zarzutów o propagandę, to ja w nim widzę walkę o coś dla siebie.

www.filmpolski.pl-znakomita strona dla miłośników polskiego filmu!

Witajcie, tu kolejny fan "Daleko od szosy" :)
Ktoś wczesniej pytał, że nie może odczytać do jakiej szkoły na wsi chodził Leszek. Mi się wydaje na 95 % że to Parzęczew

Ale myślę że królem fanów "Daleko..." będzie ta osoba która namierzy rzeczkę i mostek przy której się spotykali Ania i Leszek

Pozdrawiam, jak to miło, że jest tylu fanów tego serialu :)

Cześć;-)Ja odczytałem;-))!!!To Przecław!Na 99%.Póżniej wpisałem w mapy
Google i mi powychodziły same pierdoły.Chociaż...w wielkopolskim to
możliwe.(Miauczyński w"Nic śmiesznego"też znalazł"odległy plener"hihihi..Z
tym mostkiem może być masakra.Minęło sporo czasu.Wydaje mi się że Dalików i
Zdrzychów raczej odpadają.No chyba że Ner tamtędy płynie,ale Ner w tamtych
czasach miał inne kolory(Boruta-Zgierz);-))To co?Czekamy na króla???
Pozdrawiam

www.filmpolski.pl, nie wiem skąd Jesteś, ale właśnie w Dalikowie i Zdrzychowie były kręcone wiejskie sceny czyli w woj.łódzkim. Jestem z Łodzi i wiem, że tam są stawy gdzie Leszek kąpał się z Bronką. Jest jeszcze jedno miejsce na trasie Łódź-Piątek gdzie wysiadali z autobusu. W filmie wszystko jest możliwe. Najlepiej założyć Stowarzyszenie Miłośników Daleko Od Szosy i wtedy zrobimy rajd szlakiem Leszka i Ani, ja jestem za!!!

Witaj ;-)Mieszkam w Aleksandrowie Ł.ale nie jestem"autochtonem" ;-)
(przeprowadziłem się z Łodzi)-czyli w sumie niedaleko tych miejscowości.Nic
nie wiem o tych stawach ;-( Zbadam sprawę rowerkiem-jak się
(wreszcie)ociepli.Ktoś ma ochotę się przejechać?? Taki fan club?Jestem
za!!Pozdrawiam ;-)

No to ja również się podpisuje dwoma rękami pod założeniem takiego klubu i wycieczką szlakiem serialu :-)) Zbieramy chętnych ? :-))
pozdrawiam

To chętni niech się podpisują i np.w maju(chyba nie będzie już śniegu ;-
))proponuję wypad na rowerach-Zdrzychów-Dalików.Rowerem,bo to moja pasja-a
samochodem żadna frajda.I co Wy na to???Czekam na odpowiedż ;-))

Witajcie
Świetny pomysł z tą wycieczką rowerową

Jeśli chodzi o wioskę Leszka, to pewnie jest Zdrzychów.
Widać to w 4 odcinku, kiedy Ania z Wieśką wysiadają z autobusu,

Natomiast w 1 odcinku , kiedy Leszek wyjeżdża ze wsi na Śląsk, a Bronka go żegna - widać początkowe cztery litery „Zdrz” jako nazwa przystanku .Musiała Bronka przejechać spory dystans.

Kiedy w pierwszym odcinku spotkali się z Bronką w Nowosolnej, i wracała ze Staszkiem, mam wrażenie że by to kierunek na Dobrą, Stryków lub Stare Skoszewy

Jeśli chodzi o wieś Leszka, ważną info jest to, ze miał 12 km na piechotę do stacji kolejowej.
Mówi to Ania w piątym odcinku, gdy Leszek czeka na nią długo na placu Wolności

Wyraźnie jest mowa, ze jeździł koleją z Ł. Kaliskiej, czyli musiał się przesiadać w Zduńskiej Woli na Poddębice i stamtąd na piechotę.

Z resztą, gdy jechał do Ani na sylwestra, szedł długo piechotą przez zaśnieżone pole.


Koło Zdrzychowa są też stawy i rzeczki

Autorzy filmu nie musieli być zawsze logiczni geograficznie, ale mi to wygląda na spójny plan.

No i szkoła na wsi wygląda raczej na Parzęczew niż Przecław.

Piszcie, jak Wasze poszukiwania  Pozdrawiam serdecznie

A łodzki szlak Leszka jest opisamy tutaj

http://www.filmowalodz.pl/pages/filmy/dalekoodszosy.html

Pozdrawiam

witajcie

małe sprostowanie, szkoła Leszka na wsi to jednak nie Parzęczew tylko Przecław, prawdopodobnie wioska za Brzezinami w kierunku na Rawę Mazowiecką.

Czyli zupełnie po innej stronie od Łodzi niż Zdrzychów, widocznie autorzy filmu aż tak bardzo nie trzymali się jednego miesca, kręcili trochę po Nowosolnej, trochę koło Poddębic.

Pożytek z tego taki, że są dwie wycieczki rowerowe do zrobienia:)

Na portalu filmpolski.pl jest jeszcze wymienione Brzezie koło Szczercowa, czyli chyba rodzinne strony pierwowzoru Leszka

Pozdrawiam serdecznie

Witam;-)Dzięki że przyznałeś mi rację(Przecław),bo już myślałem że mam coś
z oczami;-)A że zlokalizowałeś go tak blisko???No przecież samo rzuca się w
oczy!!!Jednak mam cos z oczami;-))) Myślisz że taka wycieczka jest
możliwa?Czy jak coś do czego to...wszyscy zrezygnują??Ja jade;-)Pozdrawiam.

Witaj

Widocznie mam dużo gorszą kopię filmu i widać na niej mniej wyraźnie.

Piszesz: „A że zlokalizowałeś go tak blisko???” – nie wiem, co masz na myśli.


W każdy razie czytałem wczoraj artykuł z łódzkiego dodatku wyborczej z 6 listopada 1999 o prawdziwym Leszku. Ciekawa historia, choć trochę odbiega od moich wyobrażeń, cóż , życie pisze różne scenariusze.


Pozdrawiam Was Wszystkich serdecznie :)

Cześć ;-) Nic złego nie miałem na myśli!To tylko że ja wpisałem w
googlach(mapy)i wyskoczyło mi kilka(podkarpackie,wielkopolska),a ten
najważniejszy(WIELKIMI LITERAMI-NA 1-YM MIEJSCU i Z KODEM
POCZTOWYM!!!)to...nie zauważyłem ;-)) Też wczoraj czytałem;-
)Największa"masakra"z Bronką(Krystyną).A przez jakiś czas mieszkał blisko
mnie(na Retkini)Pzdr.

Cześć, mnie też strasznie zasmuciła historia prawdziwej Bronki, czyli Krystyny.
Ciągle mi chodzi po głowie.

A co do Przecławia, po prostu wpisałem w google : Przecław, łódzkie:)

Myślę, że tą szkołę w Przecławiu wybrano spontanicznie, bez większego namysłu.

Logika filmu tak naprawdę pasuje do miejsca prawdziwej historii, czyli Brzezia koło Szczercowa:
Pod koniec serialu Leszka ciągnie do Bełchatowa, czyli w rodzinne strony, a siostra mieszka w Pajęcznie, czyli stamtąd całkiem blisko.

Pozdrawiam, do usłyszenia, a raczej do napisania i przeczytania :)

Super strona, dobre opisy i świetne screeny z filmu. Chciałbym na chwilę przenieść się w tamte czasy! Pozdrawiam

Ja też sądzę, że "mostek" był nagrany w Parzęczewie. Polecam stronę:
http://www.powiat.zgierz.pl/cms/index.php?option=16&action=news_show&news_id=458 &menu_id=95&page=1 - na dole jest zdjęcie mostku podpisane "Uroczyska Gminy Parzęczew".

proszę bardzo o powiadomienie :)pozdrawiam

Właśnie kokoriko nas powiadomił, gdzie dokładnie były kręcone wiejskie sceny. Serdecznie dziękujemy!

Ja tez się cieszę i proszę o zdjęcia jak ktoś odwiedzi te miejsca teraz.
W szczególności tam gdzie były kręcone zdjęcia w Łodzi i na wsi.
Jak będę to ja to też dam znać.
Czekam.

Na mnie również wywarła ogromne wrażenie Pani Irena Szewczyk i nawet zacząłem poszukiwać informacji, gdzie ją obecnie można spotkać, bo chętnie bym z nią porozmawiał i zadał kilka pytań :) Bardzo chętnie porozmawiam z kimś na temat tego filmu. Piszcie na 19badboy64@gmail.com

P.Irenę podobno można spotkać na Uniwersytecie Łódzkim na wydziale wychowania przedszkolnego i wczesnoszkolnego. Chyba w końcu tam się wybiorę...

W pojedynkę to chyba ciężko ... w końcu życie osobiste a filmowe to dwie różne rzeczy. Lepiej zebrać grupę fanów/fanek (20-30) wydrukować sobie zdjęcia Leszka i Ani zalaminować z miejscem na autograf i zaprosić oboje (z rodzinami jeśli zechcą oczywiście) do restauracji w Łodzi. Będzie można porozmawiać, ciekawych rzeczy się dowiedzieć i przy okazji poprosić o autografy.

Bardzo ciekawy projekt, ale trudny do realizacji. Zebranie grupy fanów i zorganizowanie imprezy to najmniejszy problem, ale dotrzeć do Krzysztofa Stroińskiego i Ireny Szewczykówny to trudne wyzwanie. Chyba, że ktoś z nas ma może takie możliwości. A może nasi idole zaglądają czasem na Filmweb?

Na mnie również wywarła ogromne wrażenie Pani Irena Szewczyk i nawet zacząłem poszukiwać informacji, gdzie ją obecnie można spotkać, bo chętnie bym z nią porozmawiał i zadał kilka pytań :) Bardzo chętnie porozmawiam z kimś na temat tego filmu. Piszcie na 19badboy64@gmail.com (wcale nie jestem złym chłopcem:P)

witam :) P. Irena jest na ,, Naszej klasie :) to jest link na klasę

http://nasza-klasa.pl/#profile/5942150

zastanawiam sie czy to prawdziwe konto ? napisałam do niej pare słów ale niestety bez odpowiedzi :( pozdrawiam wszystkich daleko szosowiczów :D

To nie jest p.Irena, Myślę, że Szewczyk to nazwisko rodowe, a w tamtych czasach na pewno była panną.

Nazwisko panienskie to Szewczyk, a po slubie Kowalewska. Teraz nazywa sie Irena Szewczyk - Kowalewska. Oto link:

http://www.uni.lodz.pl/ludzie/wyszukiwarka,szczegoly,2562

Serwus ;-)Podglądałem na"NK",ale to chyba nie"nasza Ania" ;-( Tam w
nawiasie jest nazwisko panieńske Drapik.No chyba że się mylę i w serialu
była już mężatką?Naprawdę nie wiem!!Miałem taki pomysł na wycieczkę
rowerową latem do tej wsi.Myślałem że to jest w okolicach miejscowości o
nazwie Sobota(niedaleko Piątku)(geograficzny środek Polski)(autobus z takim
napisem zatrzymywał się tam na wsi w którymś z odcinków).Ale do Zdrzychowa
i Dalikowa z Łodzi nawet bliżej ;-))POZDRAWIAM wszystkich fanów serialu-
dzisiaj ostatni odcinek(nie przegapcie!);-)P.S.Dla mnie niesamowita jest
panorama Łodzi w czołówce!Ten widok Narutowicza i Kilińskiego i kopuła
hotelu Polonia ;-) I te"korki"na ulicach ;-))Aż łza się w oku kręci ;-) PA

Edek 0994 troszkę mnie ubiegł,ale też tak myśli ;-)

Oj kręci się kręci... Nasza stara poczciwa Łódź

witam :)Łódż Łodzią jest i będzie, ale czy jest jeszcze taki drugi Lesiu oj chyba nie :( i taka druga miłość? aż można pozazdroscić , piękne czsy inni ludzie , inne zachowania a teraz strach na ulice wyjść eh !!

Witam. Mam 33 lata i również jestem fanem serialu. Mnie się zawsze wydaje że to serial o moim Tacie który przeszedł identyczną drogę, a ja to ten maluszek co tak ciągle chorował.(Możecie się śmiać :-)) Teraz mam już swoją rodzinę, ale zawsze jak na niego patrze to się wzruszam.
Jeżeli chodzi o plenery to w 2 odcinku jak Leszek odprowadze Bronkę na dworzec to jest to dworzec kolejowy w Rudzie Śląskiej( w której mieszkam) w dzielnicy Chebzie , jak ktoś chce to moge nawet fotki dać do porównania. W tym samym odcinku jak jadą kolejką linową a potem siedzą w knajpie to jest to part rozrywki w Chorzowie.
pozdrawiam wszystkich !

A ja próbuję ściągnąć serial(w e-mule),ale b.kiepsko"idzie" :-( Na
torrentach-nie ma(albo ja nie dowidzę);-)) Macie może jakieś
sugestie("plis"-POMÓŻCIE!!!)Pozdrowienia;-)! P.S.Na innym forum coś
widziałem,ale teraz nie mogę się doszukać.

Przepraszam!!!Nie zawracajcie sobie już mną głowy ;-)Już znalazłem!!!

estem rocznik 76 i podobnie jak moi przedmówcy jestem zauroczona serialem. Fajny klimat, subtelny humor, realizm tamtych czasów, długo można jeszcze wymieniać dlaczego lubimy ten serial. Byłam niesamowicie zdumiona jak odnalazłam to miejsce w necie, naprawdę do tej pory myślałam, ze jestem jedną z nielicznych wielbicielek serialu, nie znam nikogo kto tak bardzo jak ja lubiłby ten serial, a tu taka miła niespodzianka! Bardzo się cieszę. Mój mąż rocznik 58 zna lepiej niż ja realia tamtych czasów i okropnie się denerwuje jak oglądamy scenę w GS-ie, czy jak tam się nazywały te wiejskie sklepy, w której Leszek wśród bogatego asortymentu wybiera sobie motor..Wojtek pamięta jak w późniejszych przecież czasach trudno było kupić motor, na wszystko potrzebne były jakieś talony, nawet na szpulowy magnetofon, nigdzie nie można było kupić takich sprzętów, rowerów nawet, a gdzie tam motor, czy motorower, no chyba, że GS-y w łódzkiem miały tak bogate zasoby..
Za każdym razem śmiejemy się do łez kiedy Leszek poznaje uroki życia w objęciach tej puszystej pani od wiśni, albo kiedy niespodziewanie składa mu wizytę Bronka w hotelu robotniczym, no i te sceny u lekarza, znudzona pielęgniarka, stremowany Leszek w poczekalni, tłumaczy powody swej wizyty innym czekającym pacjentom, jednym słowem mistrzostwo świata i tyle!!

Hmmm...magnetofon(szpulowy)kupiłem w podobnym(trochę większym) sklepie w Głownie.Jaki wypas!!!(M2405S)wszyscy w klasie mi zazdrościli :-)) 33 km od Łodzi i 14 kg wagi,ale było warto.Jakieś pół roku temu sprzedałem go na Allegro za 50 zł.(jeszcze"chodził").Trzeba było widzieć minę szczęśliwego nowego właściciela :-) A z 10 lat temu jak wyciągnąłem go z piwnicy mój syn zapytał-tata...co to? IGNORANT!!! Czasami na"wsi"można było trafić okazję.Mogę z czystym sumieniem napisać że pod koniec lat 70-ych widziałem motocykl WSK 125 stojący w sklepie do kupienia.Aha mam zdjęcie tego przystanku z którego Leszek odjeżdżał na Śląsk(ruinka) i tej chałupy gdzie do izby z kolegami wpuścili gołębie w czasie gdy kobiety darły pierze.Oto link http://pokazywarka.pl/r1iumj/

pracuję hobbistycznie w wolnych chwilach nad dalszymi losami bohaterów serialu, gdybyście forumowicze mieli jakieś pomysły czekam na odzew....

www.losy.info

Pzdr,

Do wszystkich fanów serialu Daleko od szosy!!!!!!

Jeśli chcecie sie dowiedziec kim naprawde jest Leszek z serialu,przeczytajcie co napisze,poszukajcie i gotowe:)Serdecznie Was pozdrawiam! http://szukaj.wyborcza.pl artykul nosi tytuł:Daleko od Łodzi.Kim jest Leszek.Podpis:Przemysław Jwańczyk,Marcin Markowski.Gw Łódz nr.260 wydanie z dnia 06/11/1999,reportaż,str.4.Archiwum gazety wyborczej.FANKA;)

Ale że tak zapytam: o co chodzi ?? Nie ma takiego artykułu i kompletnie nie wiem o co chodzi.....

Jest artykuł!Przeczytaj jeszcze 1 to co alexa 1123 napisała i idż krok po
kroku ;-)Niestety-jak chcesz sobie poczytać-musisz wysłać sms-a(chyba 3,66
za możliwość przeczytania-5 minut i nie da się skopiować).Bandyci!!!;-)

Witam.
Tak, można go przeczytać po zapłacie SMSem i można go skopiować(szkoda że nie ma zdjęcia). Dzięki że umieściłeś tą informację. Dla mnie to jak dokończenie filmu.

Posiada ktoś aktualne zdjęcie/a Pani Ireny? moglibyscie wrzucic tutaj?

http://desmond.imageshack.us/Himg14/scaled.php?server=14&filename=irenal.png&res =landing przeszukalam wszystko co mozliwe i tylko jedno w powiekszeniu bo bylo cale grono pedagogiczne ale slabo Pania Irene bylo widac.