Zameldowac w Lodzi? w 5 odc Leszek chce podjac prace jednak musi miec meldunek, problemem jest to ze w Lodzi nie melduja. Ktos wie dlaczego ?
Z tego co pamiętam, a już dawno nie oglądałam tego serialu, to chodziło o to, że ktoś zamiejscowy nie mógł się ot tak zameldować w Łodzi. Jest taka scena, w której urzędnik tłumaczył Leszkowi, żeby się ożenił i zameldował u żony - nie było innej rady. Jednocześnie, żeby podjąć legalne zatrudnienie, musiał mieć zameldowanie. Żeby mieć zameldowanie, musiał legalnie przebywać w Łodzi - i tak w kółko :D Takie czasy były, taki klimat. Takie jest moje zdanie, być może coś przekręciłam.
Najlepiej spytać kogoś kto żył za komuny to będzie wiedział, a mi się wydaje, że władza wtedy na ten sposób mogła kontrolować rynek pracy i emigrację wewnętrzną. Może chodziło o to, żeby np wszyscy nie zjeżdzali się do dużych miast, jak nie mogli się zameldować to nie mogli pracować i musieli zostać u siebie w mniejszych miejscowościach.