Witam! To jest nie jedyna scena usunięta z filmu. Druga to (nie pamiętam
odcinka) to jak Leszek razem z Bronką po odpuście na wsi idą się kąpać a
potem na bara bara w krzaki. Wkurzyło mnie to bardzo. Katolicka cenzura.
Szkoda że nie wycieli jeszcze spotkania z prostytutką (Jolanta Lothe)

Witam.
Dokładnie to miałem napisać. Ubiegliście mój wątek. Totalnie nie rozumiem wycinania scen: w sadzie - inicjacja Leszka; kąpiel z Bronką - wycięli przemoczoną koszulę Bronki (było widać sutki), oraz seks z prostytutką Lolą. Nie rozumiem tego totalnie. Kiedyś, dobrych parę lat temu w publicznej był ten serial w całości. Potem nagle zniknęły owe sceny i to w dodatku głupio i nieumiejętnie wycięte (scena inicjacji w sadzie, gdzie od razu widać, że brakuje czegoś - źle zmontowane po usunięciu). Kupiłem DVD i cały szczęśliwy, że będę miał serial w całości, a tu przykra niespodzianka i mało mnie szlag nie trafił. Do CENZORÓW: PO CO TO?????
Przecież te scenki były zupełnie niewinne (nawet w "Klanie" pokazują więcej), a dopełniały opowieść. I jeszcze jedno nie po to wydałem pieniądze na firmowane przez TVP DVD, żeby dostać śmiecia. Idzie przecz debile!!!!

Jeszcze 4-5 lat temu gdy puszczali ten serial w TV pamiętam, że były wszystkie sceny, bo mam to nagrane na VHS. W ostatnim jednak okresie wysypu powtórek serialowych, serwuje się nam Daleko Od Szody ze scenami usuniętymi. O DVD nie wspomnę bo to jest przegięcie ze strony dystrybutora/.

Masz jeszcze te nagrania z VHS?
Jeśli tak, to proszę udostępnij je szerszej publice?
Wg starych ramówek telewizyjnych pierwsza emisja miała miejsce pod koniec października lub na początku grudnia 1976 roku. Ostatnia emisja przed cenzurą miała miejsce prawdopodobnie w 2003 roku w wakacje na TVP1.

Ta scena z przemoczoną koszulą Bronki wraz z kilkusekundowym bara bara w krzakach. W DVD mamy kąpiel, 1 sec - drzewa i od razu przebitka do wiejskiej remizy. Nieudolnie wycięte i jeszcze gorzej zmontowane.

Witam, żyjemy nadal w chorym kraju! Jakiś debil zniszczył ten film i nie ma winnego. Może ktoś z TVP czyta te opinie. Myślałem, że cenzura skończyła się razem z komuną ale widać nie!!! Uwielbiam ten film i miałem kupić zestaw ale w tej sytuacji szkoda kasy, bo to są kultowe sceny, na które się w tym filmie czeka!!!

ooo to dobrze, ze nie kupilem bo bym dostal piany jakby czegos brakowalo..a ostatnio zbieram wszystkie seriale i sobie powtarzam
lepiej z neta sciagnac. Jest kompletny.

A skąd ściągnąć kompletną wersję serialu? Proszę o informację.

tak. brakuje też sceny z odpustu:) gdy bronka rozbiera się w krzakach:)

Ta sama ocenzurowana wersja leci teraz na Kino Polska...wycieli te sceny jakby to o jakieś porno zahaczało.W tym kraju nic nigdy nie może być normalne.

Masz rację!o chory kraj, gorzej niż za komuny! A myślałem, że cenzury już nie ma!!!

dokladnie, ogladalem niedawno serial na Kino Polska i nie bylo sceny kiedy sadowniczka zaczela dosiadac Leszka w namiocie
ja rozumiem, ze film lecial poznym popoludniem, ale tam byl tylko kawalek nogi pokazany
ta katolicka autocenzura jest coraz bardziej irytujaca, moglibysmy w koncu uwolnic sie spod wielowiekowego ucisku czarnych degeneratow

Cholera!!!Czytam któreś tam z kolei forum i co widzę!!!Nie jestem sam!!!:-
))

Dokladnie. Widziałem wczoraj odcinek "Szpaki" na Kino Polska i sceny, o ktorych mowa, byly usuniete.

dziś TVP Historia wyemitowała 1 odcinej serialu i nie zauwazyłem aby byly wyciete w.w sceny. Czy w zwiazku z tym odcinki na wydaniu DVD trwają krócej?

Nie zauważyłeś bo były wycięte:)
Scenę z sadowniczka można znaleźć na youtube.
http://www.youtube.com/watch?v=esT1gyjVhGU

Teraz na tvp Historia też leci powycinana, może w ogóle utracił serial sens ? Nie wiem, oglądąłem pierwszy raz ze 20 lat temu i nie pamiętam dokładnie.

Jestem tym szczerze zbulwersowana. Obecnie serial jest emitowany w TVP w soboty i faktycznie powycinano różne sceny, te naprawdę ciekawe, fajne, same smaczki tego serialu! Myślałam, że chociaż na dvd można obejrzeć wszystko jak należy a tu guzik. Ciekawe czy to jest zgodne z prawem. I jak tu płacić abonament i szanować państwowe instytucje?!
A poza tym to jest po prostu STRASZNE..

"Ciekawe czy to jest zgodne z prawem"
Nie jest zgodne z prawem, a konsument ma prawo domagać się rekompensaty finansowej za sprzedaż towaru wybrakowanego. Dopóki ludzie nie zaczną domagać się zwrotu kasy z tego tytułu, dopóty dystrybutorzy będą nas dymali wydaniami DVD wykastrowanymi względem edycji zagranicznych (brak dźwięku 5.1 lub DTS, brak płyt z dodatkami iitp.).

Sądzisz, że po zakupieniu takiego dvd na przykład w Empiku, przyjęliby moją reklamację? Szczerze wątpię! Dla sklepu to nie jest towar wybrakowany, jeśli nie ma żadnych uszkodzeń. A dla producenta, czy tam dystrybutora, zdaje się, że palce maczała w tym TVP, ta cała cenzura to przecież celowe działanie. Żeby nasz sprzeciw mógł coś zmienić, trzeba byłoby zorganizować jakąś grubszą, nagłośnioną aferę. Opinię pojedynczych ludzi mają w głębokim poważaniu, czyli po prostu w dupie.

wczoraj oglądałem odcinek o "zbieraniu wiśni": Leszek przez kilka scen przygląda się żonie (?) właściciela sadu,
ja przez mgłę pamiętam, że coś się wydarzy między nimi. Potem koniec zbiorów, picie wódki, mąż odjeżdża i ... koniec.
Sprawdziłem tu. Scena była ale została usunięta. Skandal!

Tak właśnie wyglądają wydania DVD made in Poland. W "Pitbullu" np. powyciszali przekleństwa - normalnie dramat. Jakaś dewota z TVP chyba za to odpowiada...

Przepraszam że odgrzebuję temat, ale muszę to napisać, bo chcę żeby ludzie pamiętali, a ci co nie mieli okazji obejrzeć, żeby w ogóle wiedzieli, że coś takiego było. Mam 35 lat, serial w wersji ocenzurowanej obejrzałem wczoraj. Kiedy miałem jakieś 15 lat, miałem okazję obejrzeć w którymś programie TVP wersję niepociętą. Wszyscy tu piszą, że wycięto sceny erotyczne, ale nikt nie pisze że usunięto dwie kluczowe dla serialu sceny. Jedna była na początku pierwszego odcinka a druga na końcu ostatniego. Pierwsza scena to bohaterzy serialu, dużo już starsi, ze spuszczonymi głowami czekający na jakimś korytarzu na wejście na salę, w domyśle czekający na rozprawę rozwodową. Odtąd cała dalsza historia to jakby wspomnienie Leszka wcześniejszych wydarzeń
przed oczekiwaniem na rozwód. Druga scena pod koniec serialu przedstawia (chyba - nie pamiętam już dokładnie) bohaterów wchodzących na salę sądową, wychodzących z niej po chwili, po czym rozchodzących się osobno, każdy w swoją stronę bez słowa. Dopiero na samym końcu jest fragment "wspominający" wcześniejsze szczęśliwe chwile, czyli Leszka i Anię przed szkołą.

Wycięcie tych dwóch bardzo ważnych scen diametralnie zmieniło dramatyzm tej historii i ujęło jej goryczy. Zmieniło również jej przekaz. Pierwotnie przecież nie chodziło tylko o to, że bohaterowie dużo przeszli ale o to, że jest to przykre i straszne, jak dwoje ludzi rozchodzi się po tylu spędzonych ze sobą chwilach i po takiej walce z przeciwnościami losu. Moim zdaniem kino to sztuka, która ma wywoływać w widzu pewne emocje, często skrajne, więc niech taką pozostanie. To jaki sens mają takie zabiegi jak ten?! Jestem zły i zdegustowany, bo jakiś niedorobiony kretyn usuwając te kluczowe sceny, zniszczył ten serial, jego klimat i zrobił z niego koniec końców "happyendową historyjkę". Bardzo chciałbym obejrzeć jeszcze raz normalną wersję, ale podejrzewam, że już nigdy niestety nie będzie to możliwe. To wielka szkoda.

Muszę przyznać, że mnie zaskoczyłeś... jesteś pewny, że był taki prolog i epilog? Dodam tylko, że w książce, która także ukazała się w latach 70. nie ma nic o rozwodzie...Jest identycznie, jak w serialu, który znamy

Tak jestem pewien. Popatrz na posty poniżej.

Pomyliłeś Daleko od szosy" z filmem Yesterday. Yesterday rozpoczyna się od sceny którą opisałeś a następnie jest przedstawiona historia związku. Link do filmu na Filmweb - http://www.filmweb.pl/film/Yesterday-1984-11856

Daleko od szosy" oglądałem będąc jeszcze dzieckiem w wersji oryginalnej, którą puszczano kilka razy w komunistycznej TVP i nigdy nie widziałem scen o których piszesz. Również w książce nie ma słowa o rozwodzie.

Wracając do głównego wątku - to przykre że powycinano sceny z filmu. Przypomina mi to czasy ogólnego niedoboru i cenzorów. Mam nadzieje, że film doczeka się jednak remasteringu (jak Miś czy Alternatywy 4) i pojawi się wraz z brakującymi (powycinanymi) scenami.

Nieprawda, mylisz się.

Książki nie czytałem, tego filmu też nie widziałem wcześniej, obejrzałem sceny z niego. Owszem są podobne, być może reżyserowie wzorowali się na sobie, ale to nie jest to. Nic nie pomyliłem. Z tego co pamiętam to bohater, czyli Leszek był w okularach i miał pełny zarost. Nie przypominam sobie również żadnego dziecka na wrotkach :)

Bezpośredniego dowodu nie mam, bo nigdzie nie można tego znaleźć, natomiast mam pośredni, który jest tutaj:
http://www.filmweb.pl/serial/Daleko+od+szosy-1976-35024/discussion/SKĄD+SIĘ+WZIĄ Ł+SERIAL+DALEKO+OD+SZOSY..,557609?page=1#post_14556951
Poszukaj postu Ines82. Jednak nie tylko ja to pamiętam, więc nie sądzę, że widziałeś wersję oryginalną.

Głupio mi tylko że nazwałem śp. reżysera serialu "niedorobionym kretynem", bo to podobno on sam zdecydował o usunięciu tych scen w pewnym momencie.

Jeżeli tak jest jak piszesz to zwracam honor, to bardzo ciekawa informacja.

Tak. Też to pamiętam z dzieciństwa. Jak psują się relacje. Ania zachęca Leszka do bliskości mówiąc że marzną jej stopy, a on proponuje kupno skarpet. Potem rozwód. On sypia z jakąś brzydką babą od której wynajmuje mieszkanie. Spotkanie po latach na ulicy. "Nadal marzną Ci stopy?" " Nie. Kupiłam skarpetki". Pamiętam niedosyt jaki czułam jako dziecko, że nie dogadali się.

Czy ktoś z Was wie, czy w ogóle dostępne są nieocenzurowane wersje na DVD, a jeśli tak, to które to są wydania?

Witam serdecznie. Jeszcze o ile dobrze pamiętam to została wycięta jeszcze jedna scena. W trakcie ślubu Ani i Leszka byłe wstawki jak mama Ani sama siedzi w domu.

Na cho..miku są tylko trzeba wybierać te dłuższe odcinki o parę minut

Jak możesz, bardzo proszę o dokładniejszą wskazówkę :)

Szanowni Państwo!

Jeżeli ktoś byłby skłony udzielić wskazówki, jak zdobyć wersję bez cenzury, bardzo proszę o odpowiedź (nawet w wiadomości prywatnej).

na VOD jest już "pełna" wersja z odcinka Szpaki, tego odcinka z rozebraną Bronką jeszcze nie sprawdzałem

Właśnie przeżyłam szok! TVP1 puścili 1 odcinek BEZ CENZURY! Ciekawe czy przez przypadek, czy i kolejne będą pełne.

Tylko ta scena niestety nie była pełna. Zabrakło tego, jak przestraszony Leszek wyskakuje na zewnątrz namiotu. Dzisiaj oglądam 2 odcinek i niestety wycięto scenę samego zdawania egzaminu na prawo jazdy, wtedy gdy egzaminator kazał mu stanąć na zakazie. O co tu chodzi ? Szkoda tak wspaniałego filmu, pocięto go na kawałki, ale w jakim celu?

Było jak wyskoczył z namiotu a potem wrócił.

Zobaczymy czy 3 odcinek będzie z "Bronką po kąpieli" czy też wytną.

O, to nie zwróciłam uwagi, widziałam jak leży w namiocie, może wyszłam na moment. Przepraszam

Ale zakazu na egzaminie faktycznie nie było.

Cenzura katolibów była, jest i będzie - w takim kraju będziemy żyli, dopóki nie pogonimy czarnych.