Czy postacią z tematu jest ten porucznik? bo jakoś nie wiele sie doszukałem z tego jednego dialogu miedzy Karen a porucznikiem
Prawdopodobnie, albo on i dawni kompani Franka stworzyli grupkę, która tak się określa. Może to tłumaczyć tak dobrą organizację i tajemnice Blacka - nie stoi za tym jeden człowiek, a więcej osób - w kupie siła.