Dark zdecydowanie nie jest serialem dla wszystkich, jego ponury i poskręcany ton może wprawić w zakłopotanie przeciętnego widza, ale jest prawdziwym pięknem dla miłośników dziwnego i nastrojowego horroru. To nie jest serial typu straszydła w lesie i mnóstwo krwi. Serial "Ciemności" jest psychologiczny i bardziej złożony. Jedyne do czego się mogę przyczepić to niemieccy brzydcy aktorzy i ich język ale mimo wszystko Polecam 8/10
Niemieccy brzydcy aktorzy są jedną z większych zalet. Raz, że tak wyglądają zwykli ludzie, a nie produkty filmowe, dwa, że dobrze grają. Do oglądania tego serialu trzeba mieć świeża głowę, bo po ciężkim dniu można lekko się zagubić w wątkach i postaciach w rożnym wieku. Klimat podobny do czeskiego Pustkowia, gdzie relacje międzyludzkie też nie są cukierkowe, a ludzie równie brzydcy ;-)
Jak mało urokliwi aktorzy są dla Ciebie zaletą to polecam szwedzkie kino. Klimat również bardzo ciężki, relacje międzyludzkie raczej negatywne albo wręcz obrzydliwe.
Co do urody Niemców i ich aktorów mam trochę odmienne znanie niż większość, ale tu faktycznie jakoś mało urokliwych wybrali (osobiście zupełnie mi to nie przeszkadza i wolę takich niż wymuskane panienki na obcasach na bagnach).
Nie chodzi o to, że mają być brzydcy, ale żeby nie byli z castingu na następców Kena i Barbie. Najgorzej po holyłódzku, jak po twarzy od razu widać kto dobry, a kto zły charakter.
Wiem o co ci chodzi, sama nie lubię takich aktorów, choć głównie aktorek i do tego ubranych zupełnie nie adekwatnie do sytuacji, ale musi być modnie i sexi.
Zgadzam się. Nareszcie przeciętni ludzie, a nie wypaćkane, zrobione laski z instagrama i "faceci" ładniejsi od bab, wszyscy z jednej taśmy. Według mnie aktorzy których wybrali do serialu są idealnie wpasowani w całokształt. Ani oni , ani nawet język którego nie znoszę mi tu nie przeszkadzał.
Dla mnie też brzydcy aktorzy są atutem, tzn nie brzydcy, ale tacy bardziej zwyczajni a nie wypindrzeni. A w tym serialu wg mnie nie ma brzydkich aktorów. Są właśnie zwyczajni. Ale mi się Niemcy podobają i aktor np od Ulricha dla mnie jest bardzo przystojny, tak samo młody Jonas :D
I w Pustkowiu jednak dla mnie aktorzy byli o wiele brzydsi :D
nie, dziwię się że tak to zostało odebrane, do kręcenia beki to raczej " xD "
1 " :D " miało odzwierciedlić jedynie moją cieszącą się mordę kiedy piszę o przystojnych dla mnie aktorach, no i ogólnie Niemcach
2 ":D" na myśl o Pustkowiu, w którym rzeczywiście był festiwal brzydoty
Zgadzam się! Moim zdaniem aktorzy dobrani idealni.. I idealnie pasuje mi, ze mowia po niemiecku. Wszystko wspolgra ze soba w 100%
Na początku miałam podobne wrażenie na temat urody aktorów i pomyślałam sobie "jakie mają paskudne niemieckie mordy". Ale z czasem się oswoiłam. Młody Jonas wygląda spoko no i dziewczyny też są w większości ładne. Czyli nie jest chyba tak źle z tymi Niemkami.
tak, nie jest dla wszstkich, jestes tak wyjatkowa, ze ten serial powstal tylko dla ciebie... XD
Sam język mówiony w filmie (oryginalny) może dodać z 30% uroku do filmu. Tak też jest tutaj.
Podobnie jest w serialu "W pułapce" - tam ten język i aktorzy robią również robotę i również nie są tak cukierkowi jak w niektórych serialach.
Jezyk niemiecki to zmora moich czasów szkolnych ale tu wydal mi sie tak piekny i idealnie dobrany do klimatu, ze caly serial ogladalam w oryginalnej wersji jezykowej i polskimi napisami. A Urlich ma cos w sobie ;)