PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=771383}

Dark

2017 - 2020
8,2 172 tys. ocen
8,2 10 1 171785
7,7 56 krytyków
Dark
powrót do forum serialu Dark

Może mi ktoś wyjaśnić jakim cudem po urodzeniu się Mikkela nikt nie ogarnąl tego, że jest podobny do ojca Jonasa za młodu? Tak samo nikt nie kojarzył ze zdjęć ojca Mikkela, który został oskarżony o zamordowanie trojki dzieci. W normalnym świecie ludzie przeglądają stare kroniki, czy zdjecia. Rozumiem, że w serialu każdy po kolei odkrywa karty ze swoimi tajemnicami, ale po głębszej refleksji zastanawiam się czy wszyscy wszystkiego nie wiedzieli i żyją w jakimś czyśću jak w LOST. Przez cały serial nie było żadnej osoby z zewnatrz, jedynymi osobami z zewnatrz były te same osoby tylko z innych lat.

ocenił(a) serial na 8
mikepowell

o ile się nie mylę to wtedy wynosi ciało tego niemego chłopca, też porwanego w 2019
na terenie budowy elektrowni w 1953 znajdują ciała dwóch chłopców, Erica i tego niemego

ocenił(a) serial na 10
inkawa

Tak, to był Yasin. Teraz sobie sprawdziłem jak był ubrany i się zgadza. A Noah zapisał datę 9.11 1953r.

errormistrzu

Myślę, że ich losy zapisały się kronikach policyjnych/gazetach a wizerunek Mikkela na szkolnej fotografii dopiero w momencie kiedy przenieśli się w czasie czyli zmienili bieg historii.

ocenił(a) serial na 9
Whiskerss

Nie, nie nie zmienili biegu historii, wszyscy żyją na takiej pętli czasowej, która się powtarza. To, że Mikkel cofnął się w czasie do 86 już było zapisane w historii, bo przecież dorósł jako Michael i spłodził Jonasa. Gdyby to pojawiło się dopiero teraz, gdy mały Mikkel cofnął się w czasie, to w teraźniejszości w której się urodził nie było Jonasa.
Analogicznie, gazety ze zdjęciem Urlicha z '53 też już były, ale na to po prostu nikt nie zwrócił uwagi, to normalne imho.
Jedynie fakt z tymi zdjęciami Mikkela mnie lekko drażni , ale jakby naciągać, to też można jakoś wytłumaczyć. W końcu, tak teoretycznie, gdybym teraz chodziła do jednej szkoły z moją córką, która cofnęła się w czasie z przyszłości, też nie zwróciłabym na nią większej uwagi, bo w tym momencie nie wiem, jak moja córka będzie wyglądać, i pewnie gdyby za 20 lat się urodziła i sobie żyła, to o jej wersji z mojej młodości bym nie pamiętała, bo była by to kolejna przypadkowa twarz.

Oncall_

Fakt i rację masz : ) Dzięki.

ocenił(a) serial na 10
Oncall_

Zgadzam się, ale młodego Mikkela w '86 poznała matka Jonasa - Hannah. I tak jak Ulrich nie pamiętał swojego syna z przeszłości, tak Hannah raczej powinna pamiętać chłopaka, z którym wzięła ślub szczególnie, że Mikkela był synem jej wielkiej miłości. No i zdjęcie wisi chyba do roku ’19, więc raczej ktoś by rozpoznał w Mikkelu młodego Michela.

Szkoda, bo gdyby to sensownie wyjaśnili, to byłoby 10/10

ocenił(a) serial na 10
Jaune93

a jak wyjaśnić fakt, że w teraźniejszości Jonas i młody Mikkel, czyli jego ojciec są jednocześnie ??

ocenił(a) serial na 10
lyzzy

To jest taki paradoks. Jednocześnie, gdy Mikkel zaginał, był juz na świecie Jonas, bo spłodził go Michael z poprzedniej pętli czasowej.

ocenił(a) serial na 10
lyzzy

Twoje pytanie sprawiło, ze zacząłem to bardziej rozkminiać i wydaje mi się, ze wpadamy w pułapkę umysłu, o której mowa w tym serialu. Zakładamy, ze każda pętla czasu musi być identyczna bądź prawie identyczna. W tym wypadku zakładamy, ze od początku Jonas musi być przy swoim młodym ojcu, kiedy ten przenosi się do przeszłości. Ale nie bierzemy pod uwagi tego, ze pętla czasu może ewoluować (co po części jest odpowiedzią na pytanie co było pierwsze: jajko czy kura?) i w pierwszej wersji Mikkel mógł zaginać trochę w innych okolicznościach (np. bez udziału Jonasa, w końcu jest bratem Magnusa). Cos czuje, ze będzie rewatch i jak w dalszych sezonach pójdą w tym kierunku to dam 10/10 ^^ Kur... ten serial coraz bardziej mi roz.pierdala umysł!

ocenił(a) serial na 10
Jaune93

Fizycznie ma to sens :) Nie rozpatrywałem tego w tym kierunku. Z tym, że przesłanki ewidentnie są takie, że efekt końcowy jest ciągle taki sam, powtarzalny. Starszy Jonas, myśląc, że coś zmieni zamykając wormhol, tak naprawdę powoduje, ze wydarzy się, to co ma sie wydarzyć, czyli nie zmieni nic. Tak samo myslałem Mikkel , ojciec Jonasa popełniając samobójstwo. Jest to paradoks polegający na tym, ze postać, myśląc ze coś zmieni łamiąc schemat, tak naprawdę go powtarza.

ocenił(a) serial na 10
lyzzy

Właśnie - efekt końcowy, ale nie droga do celu. Tym bardziej czekam na kolejny sezon, by się przekonać, co zaplanowali twórcy. I mam nadzieję, że tego nie zepsują jakimś naciąganym zakończeniem.

ocenił(a) serial na 10
Jaune93

Mam nadzieję że w 2sezonie młody Jonas jednak pójdzie inna strona niż dorosły Jonas. Ciekawa jestem czy ten dorosły Jonas w ogóle będzie jeszcze żył.... Czy da znać temu młodemu że jednak musi zrobić inaczej i zakłócić ta pętle?

ocenił(a) serial na 10
Iza_Kluba

A jak się okaże że starszy Jonas to nie jest Jonas? :D skąd mamy pewność? Młody Jonas jest lekko rudy a ten to brunet :D

ocenił(a) serial na 9
Iza_Kluba

mnie się po głowie tłucze, że starszy Jonas może być Bartoszem ;) mógł równie dobrze okłamać młodego Jonasa, że jest jego starszą wersją, aby doprowadzić do tego co widzimy na końcu serialu ;)

ocenił(a) serial na 8
Oncall_

Też wydaje mi się podejrzane, że mały Mikkel chodzi do szkoły, w której gdzieś na ścianie wisi jego zdjęcie z '86, mija je codziennie i nikt niczego nie zauważa. W normalnej szkole, w której wszyscy się znają takie rzeczy raczej nie uszłyby uwadze.

ocenił(a) serial na 8
errormistrzu

naprawdę czytasz gazety sprzed 66 lat?

chat_noirPL

tak,
ja czytuje mnóstwo prasy z 20-lecia międzywojennego.

Jest to dla ciebie dziwne bo ty nawet ksiązki ostatnimi nie przeczytałeś ale nie mierz innych swoją miarą głąbie

ocenił(a) serial na 8
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 8
errormistrzu

No bo to jest takie oczywiste, że w lasach nieopodal domu są tunele czasoprzestrzenne i mieszkańcy zamiast do galerii w niedzielę chodzą tam przenieść się dla rozrywki do 86r, albo 53r.
To jest oczywiste dla ciebie, patrzącego na to z boku, natomiast dla nich takie skojarzenia nie mają najmniejszego sensu.

ocenił(a) serial na 8
errormistrzu

Ja widzę nielogiczne zachowania bardziej w warstwie psychologicznej, w tym, jak bohaterowie prawie w ogóle ze sobą nie rozmawiają. Generalnie chodzi mi o powtarzający się motyw, że ktoś odkrywa coś totalnie niezwykłego, zaburzającego znany porządek rzeczy i bezwzględnie niebezpiecznego - po czym nie dzieli się tą wiedzą kompletnie z nikim, tylko samodzielnie brnie przez tę dziurę.

Weźmy Jonasa, po tym jak dowiedział się, że jego ojciec, to młodszy brat kolegi z klasy - DLACZEGO, do cholery, nie mówi o tym nawet swojej dziewczynie, dlaczego nie wzywa na pomoc NASA, Urzędu Ochrony Konstytucji, MOSADU, polskiego CBA i ruskich morderców z FSB? Serio pytam, dlaczego on nie krzyczy do świata przez wszystkie możliwe fejsbuki (2019 rok!): coś niewiarygodnie chorego dzieje się w naszej dziurze, a do tego jeszcze ktoś zabija dzieci! RATUJCIE NAS! Przecież ta sprawa całkowicie przekraczająca możliwości umysłowe tego nastolatka i on jest na tyle dojrzały, by to akurat zrozumieć!

To samo odnosi się do Ulricha, bezsensownie tajemniczego i jeszcze bardziej bezsensownie nieostrożnego "po drugiej stronie". Ci ludzie, w 2019 roku, powinni ze sobą rozmawiać, szukać wsparcia i wspólnie podejmować decyzje, co dalej. Np. ukrycie przez Jonasa prawdy przed Martą, z paragrafu, że "tak będzie lepiej, niech się dziewczyna nie stresuje" - to nie jest żadne rozwiązanie, bo ona przecież żyje w tym niezrozumiałym piekle i diabli wiedzą, co może ją spotkać w przyszłości.

Nikt się tu z nikim naprawdę nie przyjaźni, każdy próbuje zbawiać świat na własną rękę, ponosi porażkę i idzie płakać do kąta albo się zabić. Jedynym chlubnym wyjątkiem, do pewnego stopnia, jest Claudia Tiedemann, która w 10 odcinku wtajemnicza 2 panów.

ocenił(a) serial na 8
Slimak_6

Ps: Mimo tej krytyki, serial generalnie świetny! :)

ocenił(a) serial na 8
Slimak_6

Dlaczego Jonas nie mówi? Żeby go w wariatkowie nie zamknęli. A tak by się to skończyło, gdyby latał po tych wszystkich instytucjach. Chociaż prędzej by go po prostu zignorowali. Poza tym, z Niemiec ma do nich trochę daleko :)

ocenił(a) serial na 10
errormistrzu

Pominięte niezauważone zdjęcia, artykuły z gazet jestem w stanie zrozumiec ale nie jestem w stanie ogarnąc tego, że Hannah nie nabrała żadnych wątpliwości, że syn jej kochanka wygląda identycznie jak jej były mąż, w wieku w którym go poznala? No chyba ze ma calkowity zanim pamieci albo nie spotkala nigdy Mikkela :P (co jest raczej nie możliwe w tak małej miejscowości, kiedy wszystkei dzieci chodza do tej samej szkoły). Ktos ma jakis pomysł na to?

ocenił(a) serial na 8
Beatrice97

A ty skojarzyła byś twarz dzieciaka, z którym chodziłaś do szkoły 33 lata temu, z dzieciakiem które niedawno osiągnęło ten sam wiek?
Zresztą w końcu zauważyła podobieństwo (scena rozmowy z nią przy aucie, jak odwozili go chorego do domu, jeśli dobrze pamiętam).

ocenił(a) serial na 9
Geist00

Zgadza się. Stanęła jak "wryta" po czym dodała, że właśnie miała deja vu. Wiemy, że mały Mikkel spotkał się z małą Hannah, ale nie wiemy, kiedy tak naprawdę się zbliżyli. Znali się z dzieciństwa, co nie znaczy, że spędzali ze sobą czas. Mogli romansować w szkole średniej albo jeszcze później. Wtedy Mikkel już dorastał, zmieniał się jego wygląd, głos itd.