Siostra Michael wymiata! Bardzo żałuję, że nie można ocenić gry aktorskiej Siobhan McSweeney jako siostry Michael. Nie ma jej w obsadzie serialu. A jej drugi plan jest niesamowity, robi klimat i trzecie tło całej historii. Oceniam ją na 10. Mistrzyni drugiego planu.
Obejrzalam wszystkie odcinki z I sezonu. Jak dla mnie rewelacja. Nie, nie jest to kino dla nastolatek. Wystepuja mlode Irlandzkie dziewczyny i jeden rodzynek, Angielski chlopak. W sumie tworza swietna paczke ktora przechodzi przez rozne dzikie akcje. Jest mnostwo dobrego, nieszablonowego humoru, zdecydowanie polecam!...
więcejPodoba mi się humor w tym serialu. Fajnie się ogląda, jako "przejściówkę" między poważniejszymi serialami ;) główna bohaterka - irytująca gra aktorska, ale o dziwo można się przyzwyczaić. Polecam, jak ktoś się waha ;)
Za jednym z portali: ""Komedia o dorastaniu w Irlandii Północnej z lat 90. ma wrócić w tym roku z drugim. sezonem. Bohaterki zostały docenione także w samym Derry, gdzie właśnie powstał mural z nimi w roli głównej."
https://twitter.com/nicolacoughlan
Świetny humor, świetnie napisane postaci, od głównych do tych drugoplanowych, i przede wszystkim klimat całości stawia ten serial bardzo wysoko.
We wszystkie historie z życia dziewczyn wpleciona jest znakomita muzyka tamtych czasów i istotne wydarzenia z historii Irlandii Północnej.
NIe mogę się doczekać 3go sezonu.
Chyba nigdy nie ogladalam serialu, w ktorym tak nieustannie by sie wydzierali. Nie potrafia niczego wypowiedziec spokojnym tonem :D humor opiera sie na wpadkach aroganckich nastolatek, gra aktorska przerysowana i wyegzaltowana. Nadaje sie chyba tylko dla ludzi 18-20 lat. Od ogladania mozna doznac frustracji, bo w...
Dla kogoś jak ja kto doskonale pamięta przełom lat 80 - 90 oraz mieszkał przez 12 lat w Irlandii ten serial to prawdziwa perełka :D Świetny humor, dziwny jak dla nas sposób rozumowania oraz ten akcent... :D Super, że na Netflix został wrzucony drugi sezo i jeszcze lepiej, że jest tylko z napisami. Polecam serdecznie
W trzecim sezonie zauważyłam, że nie widać krzyży, co jest niezgodne z realiami, bo serial dotyczy katolików. W procesji pogrzebowej brak krzyża na przedzie, w sali lekcyjnej, w gabinecie siostry Michael - brak krzyża na ścianie. Są za to święte figurki, obrazy i krzyżyki na szyjach i różańcach. Ciekawe.
Serial bardzo przyjemny i zabawny, ALE przerysowana gra młodych aktorek potrafi lekko obrzydzać seans. Czy te dziewczyny się widziały na ekranie jak ich twarzy wyglądają kiedy robią te grymasy, a zdarza się to naprawdę często? Rozumiem że te dwie blondynki mają grać panikary, ale powinny przyhamować z wykrzywianiem...