Jakie macie wrażenia? trochę dziwne są te flashe bo akcja nie dzieje się teraz tylko działa się wcześniej a ci detektywi o tym opowiadają.. to trochę zniża moją ocenę.. no ale to dopiero odcinek pilotażowy wiec zobaczymy co będzie w 2.
Ja zawsze oceniam po pilocie i jeszcze nigdy się nie pomyliłam. Tu też po pierwszym wiedziałam, że wszystko jest jak trzeba. Obym znów miała rację :) Na razie jest DOBRZE. Czekam na 4 z niecierpliwością. A czemu można? Bo jak ktoś ma pomysł, dużo ogląda, czyta, ma coś pod sufitem, to i przy pierwszym odcinku cię porwie. I nic na siłę i pod publiczkę(tak jawi mi się scenarzysta) Nie poznasz po pierwszej randce czy cię kobieta intryguje, fascynuje czy ma to coś?i czy tak NA PRAWDĘ chcesz jeszcze?
Pierwszy odcinek zrobił mi apetyt na kolejne, będę bacznie śledzić akcję tego serialu. Bardzo dobra gra aktorska zarówno Harrelsona, jak i Mcconaughey'a; oprócz tego wciągająca fabuła oraz interesująca retrospekcja rozpoczynająca kolejny wątek główny
jak można oceniać po pilocie serial ?? ha żal mi was sami krytycy znawcy :) serial zapowiada się bardzo dobrze tyle w temacie
No, pierwszy odcinek był według mnie bardzo fajny, lecz drugi już mniej mnie zaintrygował. Miałem wrażenie, że względem pierwszego był mniej interesujący, ale z drugiej strony nie ma co się dziwić, bo dwaj detektywi mają obsuwę w sprawie i teraz będzie ich gonił czas. Jestem pewien, że trzeci odcinek przyniesie coś bardzo ciekawego.
Przede wszystkim to pierwszy odcinek wbił mnie w fotel. I tak trzyma. Myślę, że może być Twin Peaks XXI wieku ale mam nadzieję że zachowa realizm a nie zacznie gonić w kolejne dziwności.
Na razie fabuła intryguje, gra aktorska na świetnym poziomie a do tego genialne lokacje rewelacyjne zdjęcia świetna czołówka i soundtrack. I minus oceniłbym nie do końca odpowiadającą mi metodę narracji w oparciu o te retrospekcje, oraz niektóre elementy postaci granej przez Mathew, bo mam wrażenie że niektóre z jego kwestii nie znaczą nic a są tylko zrobione na inteligenckie.
Ciekaw też jestem jak rozwinie się ten trójkąt, bo wygląda na to że Woody zdradza tą swoją żonę i pewnie na tym motywie zbudowany zostanie konflikt.
Pytanie tylko czy wiadomo czy to będzie krótka zamknięta historia czy będą się z tym bujać 10 sezonów?
Dla mnie jeden sezon to bedzie moc tego serialu, "Sherlock" pierwszy sezon malina, drugi wszedl fajnie, i czekalem na 3 sezon i uuuu aaaa dajcie spokój. Żeby tu sprawy nie spierdzielili, sceny przesluchania McConaugheya perełka, można wycinać z serialu i oglądać osobno. Piękna sprawa. Podoba mi się osadzenie akcji w Luizianie.
Flashe są najwyraźniej potrzebne bo jak juz pewnie zauważyłeś śledztwo chyba będzie miało dalszy ciąg. Przesłuchują ich pewnie po to żeby ich relacje z tamtych lat rzuciły nowe światło na sprawę. Bo z akt sprawy którą pokazali Rustowi na przesłuchaniu wynika, że sprawca jest nadal na wolności. Się okaże. Zrobione tak, że to wcale nie przeszkadza. Wszystko jest na swoim miejscu.