Po mojemu Angel wydał na siebie właśnie wyrok. Nie wiem czy go będzie chciał zabić Dexter czy wymyśli jakiś inny sposób ale podejrzewam że jednak zajmie się nim osobiście. Jak LaGuerta czy Doakes, nie odpuści ,a dostał szansę. Poza tym odcinek trzyma poziom, scena z Garethem coś pięknego, po raz kolejny stary dobry Dexter który potrafi pięknie sprowokować ludzi i skopać im dupę w dwóch ruchach jak trzeba :D uwielbiam ten serial póki co :D
Myślę, że Dexter na pewno się go nie pozbędzie. Tak jak mówił Harrisonowi, Batista ma na niego za mało i za dużo nie ugra. Bo w sumie to jakie ma dowody przeciwko niemu?
w zwiastunie do odcinka nr 8, Batista mówi "mam dowód, że Bay Harbor Butcher jest nadal aktywny", więc może jednak coś znajdzie?
A w dodatku odcinek się nazywa the killroom where it all happens więc pokazuje ten pokój komuś nie zaznajomionemu a ep9 touched by an ángel więc batidta jest ugotowany
Na pewno nic "twardego", inaczej już by go zawinął, może mieć tylko worek poszlak. Zdjęcia Linddiego od Quinna (jeśli je ma) to chyba największy kaliber jaki by mógł mieć, choć to dalej poszlaka. Będzie raczej próbował wygrzebać coś teraz, stąd gps... który jak podejrzewam doprowadzi Batiste do Prattera i tam zajmie się nim blondi...
Jezu jaki ten sezon jest "pikny" mam nadzieje że tego nie popsują jak tego poprzedniego. A scena, gdy Dex wyjaśnia czym zabija "Nowojorski rozpruwacz" mistrzostwo!
Moim zdaniem Batista skończy jako Gemini Killer i scenarzyści dość dosadnie to sugerują. Przyszedł do pani policjantki, gdzie w złym świetle przedstawiał relację ojciec-syn, potem Dexter sugerował policjantce, że z Batistą jest nie do końca dobrze, Gemini jest przedstawiany jako najbardziej most wanted serial killer, wszystko by się zgadzało.
Aby było ciekawiej powinni zrobić że Batista go łapie na gorącym uczynku i cały świat poznaje prawdę
Raczej Batista będzie śledził Dextera, zbliży się za blisko do karzeła i ściągnie go kobita z kill billa
Przeszło mi to również przez myśl podczas kiedy były puszczane jego nagrania do ofiar. Głos nie pasuje, ale można zawsze zmienić... Jednak wolałbym, żeby to jednak nie był on jeżeli mamy poznać jego tożsamość.