UWAGA DLA TYCH, KTÓRZY JESZCZE NIE OGLĄDALI FINAŁU SERIALU -
NIE CZYTAJCIE TEGO TEMATU! BĘDZIE W NIM CAŁA MASA SPOILERÓW!
O 3-ej w nocy czasu polskiego rozpoczyna się w amerykańskiej TV emisja finału DEXTERA,
tak więc postanowiłem już założyć temat do dyskusji.
Zaraz po obejrzeniu odcinka wpadnę podzielić się przemyśleniami, do czego i Was wszystkich
gorąco zapraszam :)
Nie zgadzam się… W mojej opinii zakonczenie bardzo dobre. Co do naciaganych scen to nie bylo ich wiecej niz zwykle (Laguerta zabita z broni sluzbowej Deb itp.). Śmierc Dextera w burzy byla by zbyt pompatyczna i Hollywoodzka, pokazany koniec Dextera na odludziu pokutujacego za swoje grzechy, skazanego na wieczna samotnosc jest mistrzowskie. Mysle, ze nikt nie spodziewal sie takiego zakonczenia, Dexter obdarty z niezwyklosci, konczy jako wrak czlowieka. Mocne zakonczenie fajnego serialu. A co do syna to mam wrazenie, ze Dexter boi sie, ze wroci do zabijania i jego syn bedzie w koncu cierpial, dlatego go zostawia, zreszta pod dobra opieka ;)
Tak pod dobrą opieką - kobiety która jest ścigana listem gończym za zabójstwa... -.-'
Tak, laska, ktora jest twarda, nie da sobie w kasze dmuchac, kocha dzieciaka i nie ma przymusu zabijania.
Nie mówię, że nie jest twarda bo jest, ale to nie zmienia faktu, że nie zostawia się swojego dziecka pod opieką takiej osoby. Przecież w każdej chwili mogą ją złapac. Dodatkowo Harrison nie jest z nią spokrewniony, jak ona ewentualnie wytłumaczy, że opiekuję się nim? Można uznac, że porwała dzieciaka. Dexter naraził ich oboje zostawiając ich samych.
No niby racja, ale:
1. Dexter jest seryjnym morderca.
2. Tez moga zlapac Dextera.
3. Jak ja zlapia to i tak nie ważne czy to jej dziecko…
4. Nie planowal tego od poczatku
5. I chyba najwazniesze, ze jest znikoma szansa, ze Harisson dowie sie, ze jest synem socjopaty.
Dexter jak dotąd ukrywał się całkiem nieźle. Nikt nie podejrzewał, że jest socjopatą. Jak wiedział, że może miec kłopoty to robił najpierw wszystko aby zapewnic ochronę synowi. Hanna ma sporo wrogów i w tym wypadku Harrison również jest zagrożony. Wiadomo, że ona kocha Harrisona, ale jednak nie zostawia się swojego dziecka praktycznie obcej osobie i to w dodatku również morderczyni. Jak już wspomniałam, nie ma żadnych dokumentów że może się nim opiekowac. Jak dzieciak zachoruje i będzie trzeba do lekarza go wysłac to co dalej? Dlatego właśnie końcówka serialu mnie zawiodła bo była niedopracowana i trochę nie realna, ale to tylko moje zdanie.
Ja jestem zła po obejrzeniu finału. Dexter mimo tego co robił jest ojcem i jest odpowiedzialny za swojego syna. Matkę już stracił i teraz został sierotą? Wg mnie Dexter powinien wziąć dupę w troki i zrobić wszystko, żeby Harrison miał jak najlepsze życie, bo w końcu to jego dziecko, ono nadaje życiu sens. Takie tam upozorowanie smierci i samotnośc do końca zycia ( zakładając oczywiście) jest bez sensu, bo Dexter przez te kilka sezonów dojrzewał do wielu rzeczy z poziomu osoby nie czującej nic i nagle to wszystko zaprzepaścił.
Już abstrahuje od śmierci Deb, która rozumiem, że miała dodać do finału dramatyzmu, dla mnie byłą zbędna. No ale.
ja wczoraj obejrzałem finał i mam takie samo zdanie, nic dodać nic ująć całe 7 sezonów dojrzewał do tego by nie zabijać - najlepszym przykładem jest zadzwonienei do Debry w sprawie aresztowania Saxona, śmierć Debyr która walczyła by wyjśc na prostą i gdy wydawało się to już niemal pewne zabijają ją i to w taki denny sposób pozbawiając Ją świadomości, robiąc z Niej tzw warzywko
1. Co z tego?
2. Ale jest ojcem dziecka i w takim przypadku dziecko trafi do krewnych.
3. Ważne.
4. Ale jednak się na to zdecydował mając inne opcje.
5. To lepsze niż nie posiadanie ojca w ogóle?
zawsze jest ważne czyje jest dziecko, dziecko to też człowiek i też powinno mieć tożsamość, ponadto poza faktem , że Dexter ma cechy socjopaty, to złym ojcem na pewno nie był i lepszy jest ojciec (zwłaszcza dobry) niż jego brak
1. ...i dobrym ojcem
2. Dexter w przeciwieństwie do jego dziewczyny nie jest poszukiwany
3. Nie ważne? Serio?
4. Śmierci Deb też nie planował,to oznacza że się do niej nie przyczynił?
5.Skoro przez tyle lat udało mu się ukryć prawdę przed swoimi bliskimi współpracownikami z policji to chyba dałby sobie radę z dzieckiem.
Niestety w finale Dextera jak i w całym 8 sezonie absurd goni absurd.Pisano go chyba po pijaku...
Dexter ani razu nie miał problemów z pieniędzmi. Jeżdzenie z drewnem, dla technika laboratoryjnego to duża degradacja. Nie zmienia to faktu że mieszkał w norze, która jest prostym kontrastem do jego mieszkania w Miami. To było proste jak cep, nie potrzeba nadinterpretacji.
"To było debilne i bezsensowne"
Co było debilne i bezsensowne?
A co Ci ma udowodnić skoro nie widzisz? Kinematografia to nie książka w której się czyta, trzeba samemu dostrzegać pewne rzeczy. Takie jak np. chód Halla w porównaniu np. do czołówki.
Nikt nie mówi że przestał zabijać.
" Ok, Deb umarła"
Nie wiem czy oglądałeś serial ale Deb przez całe życie była jedyną stałą w jego życiu. Największym przyjacielem i oparciem. Sama jej śmierć na wiele sposobów powiązana z Dexterem jest wystarczającym powodem do załamania się.
"będzie drwalem całe życie"
Nie chodzi o to czy jest drwalem, rybakiem czy sprzedaje frytki w mcdonaldzie a o to gdzie był kiedyś, a gdzie jest teraz.
" nie umieścili go we więzieniu lub jakimś zakładzie psychiatrycznym?"
Jedyna opcja to krzesło, dwa wyżej wymienione nie mają racji bytu z powodu na ustawodawstwo w Florydzie.
Było to zakończenie którego się wszyscy spodziewali. I jak ma być w więzieniu jak nie ma dowodu na jego morderstwa?
"Jeśli broda i reszta ma symbolizować wrak człowieka to zgolenie brody jest synonimem powrotu do starego Dextera."
Prostacka teoria- prostacki wniosek.
I przeczytaj jeszczze raz odpowiedź wyżej, to domyślisz się czemu wtedy stwierdziłem że dyskusja nie ma sensu.
"Uważasz, że mam prostackie myślenie, więc jasno wynika, że masz mnie za prostaka."
Nie wynika, to jest Twoja nadinterpretacja.
"Broda występuje w ostatniej scenie, więc trudno, żebym się do niej nie odniósł jeśli piszemy o finale, ale to nie ja ją wymyśliłem. Miej pretensje do twórców."
OK, ale to nie broda jest jak to błędnie określiłeś synonimem tego że Dexter jest w ciemnej dupie.
"Deb znał tyle samo co Harry'ego"
Znał ją o kilkanaście lat dłużej.
" Po jego śmierci też powinien się załamać."
Pomijając to że miał młodszą siostrę którą sie musiał zaopiekować, to tak- jego śmierć wywarła na Dexterze duże wrażenie. Cofnij się do pierwszych dwóch sezonów.
"A tym bardziej po tym jak dowiedział się, że jego stary popełnił samobójstwo przez niego"
Z tego powodu wydałby się w ręce policji, jednakże odwiodła go od tego Rita i dzieci których nie chciał skrzywdzić.
"Trójkowy zabił mu żonę, a na Dexterze nie zrobiło to wielkiego wrażenia"
W ogóle nie zrobiło- obejrzyj jeszcze raz pierwszy odcinek 5 sezonu, to przestaniesz gadać głupoty. Cały 5 sezon to poczucie winy Dextera który pomaga Lumen... bo nie może pomóc Ricie.
"Sugerowanie, że teraz się załamie już na całe życie, w sytuacji gdzie na duchu powinien go podtrzymywać fakt, że Hana żyje z jego synem w ukochanej Argentynie to zaprzeczenie całego serialu."
Na jakiej podstawie uknułeś ten nie trzymający się kupy wniosek?
"To w żaden sposób nie kończy jego historii."
Widziałeś 9 sezon? Bo twórcy jasno określili (dodatkowo w wywiadzie) co się będzie działo z Dexterem.
"ale jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby chorych psychicznie zabijali na krześle"
Każdy seryjny morderca jest chory psychicznie. I w przypadku wielokrotnego morderstwa- nikt nie patrzy na zdrowie psychiczne, to nie pobicie.
"Z tym, żeby dostał dożywocie zamiast krzesła też raczej nie byłoby większego problemu. Mógłby sam zgłosić się na policję i powiedzieć o jednym zabójstwie, a później przyznać się w sądzie"
Na jakiej podstawie doszedłeś do tak ciekawego wniosku?
"Traumatyczne przeżycia w dzieciństwie"
Po raz kolejny widać że słabo pamiętasz serial- nie ma żadnego potwierdzenia w aktach traumatycznego przeżycia, Camila wszystko zniszczyła.
"To, że Dexter zostanie drwalem?!"
Czytaj ze zrozumieniem.
"Nie ma dowodu, bo tak wymyślili twórcy. Woleli, żeby został drwalem."
Rozmawiamy o fikcyjnej rzeczywistości, nie o tym co wymyślili twórcy. W tej rzeczywistości poza Saxonem nikt nie byłby w stanie znaleźć dowodu.
"Pedantyczny Dexter tak się zapuścił, że nawet się nie goli? :P"
Ty udajesz czy naprawdę Twoja logika tak działa?
"Ty udajesz czy naprawdę jesteś debilem?"
Widać że się trochę podnieciłeś ;) Ochłoń.
"Jak ty coś wymyślasz z "tyłka" na temat serialu to tak jest i koniec, ale wszystkie moje wypowiedzi traktujesz dosłownie i próbujesz mnie obrażać. Ale to akurat sam wymyśliłeś."
Zdajesz sobie sprawę jak bełkotliwie to napisałeś?
I nie wymyślam z dupy, a oglądam. Ty wymyślasz z dupy że "synonimem"(nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale to słowo jest kompletnie nie adekwatne do tego o czym piszesz) upadku Dextera jest broda, że powinien się oddać w ręce policji itd, itd
Potwierdziłeś że jesteś niewyżytym gimbusem.
"
Ok, rozumiem. Dałeś serialowi 9 gwiazdek i będziesz się nad nim spuszczał, a jak ktoś słusznie zauważy mierność jego ostatnich czterech sezonów to jest z góry wrogiem i nie dsz sobie nic powiedzieć."
Dałem 9 gwiazdek, mimo iż uważam że 6,7 i część 8 jest do wyyebania. Pomijając fakt że ocena jest sprawą subiektywną to nie jesteś w stanie obronić ani jednej swojej teorii.
Zajrzałeś do słownika że używasz takich słów :D
W każdym poscie pisałem o serialu, ani razu Cię nie obraziłem więc nie szczekaj dupą ;)
MeLegia wygrałeś z nim bo koleś nie wytrzymał i zaczął obrażać ,totalnie nie ma jaj chłopaczek Zgadzam sie z twoimi słowami. ---------------DEXTER 4ever-----------------------
Zegnaj Dex może kiedyś...... kto wie .....
BamboszeMojejBabci pierwszy zaczął wyzywać wprost, ale widać było, że MeLegia wyraźnie go prowokował. A co do samego serialu to nie wypowiem się, ponieważ ten temat jak widzę dawno został zażegnany.