Jak dla mnie jeden z lepszych christmas speciali. Dużo humoru, akcji i uroczo wizualnie. Największy plus za tą całą Clarę. Mam nadzieję, że tego (reinkarnacji? Great Inteligence? Duchów? magii?) nie zmarnują.
Nowe promo jak dla mnie lepsze od poprzedniego. Bałam się nowej Tardis, ale jest ok.
Bardzo duży plus za brak Pondów. Po raz pierwszy od dawna z przyjemnością obejrzałam Doctora :)
W końcu to odcinek świąteczny, a co za tym idzie musieli wpleść w fabułę jakiś element świąteczny. Wybrano śnieg, nie widzę w tym nic złego, znów mieli wziąć na warsztat drzewa? Natomiast Simeon nie był zły, bo tak, a dlatego że został tak uformowany przez Great Intelligence, który go wykorzystywał i żerował na nim, by ostatecznie przejąc nad nim kontrolę. Nie tyle był on zły, co zwyczajnie słaby, słaby psychicznie, co pozwoliło Great Intelligence na ukształtowanie go w taki sposób, by pomógł mu w zrealizowaniu jego planu. Podobnie, jak miało to miejsce na planecie Midnight.
Według mnie był to bardzo dobry odcinek, nie tylko dlatego że był dobry, ale wróży dobrze na przyszłość. Mamy wielką tajemnice kryjącą się za postacią Clary Oswin Oswald, która jest obecnie jedną wielką zagadką. Wprowadzono nowego-starego wroga, potężnego wroga, którym jest jeden z Przedwiecznych - Great Intelligence aka Yog-Sothoth. Jakby nie patrzeć druga połowa sezonu zapowiada się świetnie :)
"Wybrano śnieg, nie widzę w tym nic złego, znów mieli wziąć na warsztat drzewa?"- niekoniecznie, ale mogli to jakoś wytłumaczyć lepiej.
"Natomiast Simeon nie był zły, bo tak, a dlatego że został tak uformowany przez Great Intelligence, który go wykorzystywał i żerował na nim, by ostatecznie przejąc nad nim kontrolę. Nie tyle był on zły, co zwyczajnie słaby, słaby psychicznie, co pozwoliło Great Intelligence na ukształtowanie go w taki sposób, by pomógł mu w zrealizowaniu jego planu. Podobnie, jak miało to miejsce na planecie Midnight" - w dalszym ciągu uważam, że jest to jednak zmarnowanie postaci, o której praktycznie wiemy tyle co napisałeś / napisałaś - laleczka manipulowana przez Wielką Inteligencję. Może gdyby nie grał tej postaci Grant (niegdysiejszy kanoniczny Dziewiąty Doktor / Dziesiąty w parodii "Curse of the Fatal Death") to nie odczuwałoby się tego aż tak bardzo.
"Wprowadzono nowego-starego wroga, potężnego wroga, którym jest jeden z Przedwiecznych - Great Intelligence aka Yog-Sothoth" - i to faktycznie jest na plus, mam nadzieję, że zostanie ten wróg dobrze wykorzystany. Może dałoby się go z Shakri jakoś połączyć (fajny, ale zmarnowany - przynajmniej na chwilę obecną - wróg z "The Power of Three")?
"Mamy wielką tajemnice kryjącą się za postacią Clary Oswin Oswald, która jest obecnie jedną wielką zagadką" - osobiście męczy mnie już robienie z towarzyszów Doktora Bóg wie kogo, boję się, że powstanie kalka River Song, ale obym się mylił, bo dziewczyna jest sympatyczna i zasługuje na dobre potraktowanie.
Bardzo prawdopodobne, że kolejne odcinki będą mocno kręciły się wokół Clary, gdyż pod sam koniec zwiastuna w odcinku Doktor mówi do niej, że musi odkryć kim jest.Ja bym nie żałowała tego :)