jak dla mnie ten serial to mieszanka wybuchowa. jak ktoś uwielbiał pomysłowość Michaela i "bezczelność" Dexa, to oglądając ten serial będzie odczuwał podobne emocje .
Dom z Papieru tak mnie wciągnął, że nawet w weekend się budzę o 5b rano by obejrzeć kolejny epizod.