PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=792826}

Dom z papieru

La casa de papel
8,1 215 259
ocen
8,1 10 1 215259
4,8 6
ocen krytyków
Dom z papieru
powrót do forum serialu Dom z papieru

zakończenie

ocenił(a) serial na 6

czy tylko mi nie podeszło to słodkie aż do porzygu zakończenie? jeszcze mogli w cudowny sposób wskrzesić tokio, nairobi i innych którym się umarło

ocenił(a) serial na 6
ryszard_riedel

Mi również się nie podobało. Moim zdaniem lepsze zakończenie byłoby, gdyby zostali zabici w tym banku. Bardziej realne, brutalne i z pewnością kontrowersyjne, jednak każdy poczuł by jego moc i został by lekko wstrząśnięty :D

ocenił(a) serial na 10
krysti_trocha

Do kitu by było takie zakończenie. Nikt nie lubi gdy ci źli wygrywają, czego przykładem jest choćby zakończenie "House of Cards".

ocenił(a) serial na 6
dirt16

Niekoniecznie trzeba je lubić, można po prostu stwierdzić ''wow, ależ mocne zakończenie''.

dirt16

I niby profesor i jego ludzie są tymi dobrymi ?

ocenił(a) serial na 10
tomek_gruzewski

Tam nie ma dobrych, każdy ma coś na sumieniu. Są tylko źli i bardziej źli, a tymi bardziej złymi są Tamayo i jego ekipa.

dirt16

Dla mnie na odwrót, porwanie jednego przestępcy na pewno nie jest gorsze od porwania parudziesięciu niewinnych ludzi, chociaż twórcy tego serialu tak nam wmawiają.

ocenił(a) serial na 10
tomek_gruzewski

Pisanie "porwanie jednego przestępcy" to w tym przypadku ogromne niedopowiedzenie, gdyż samo porwanie to najbardziej łagodna rzecz, jaka spotkała Rio. Przyjrzyjmy się szczegółom i wtedy będzie można stwierdzić co jest gorsze.
Z jednej strony mamy przetrzymywanie kilkudziesięciu niewinnych ludzi jako zakładników w sposób humanitarny (dbanie o ich potrzeby fizjologiczne).
Z drugiej porwanie przestępcy i torturowanie go przez kilka miesięcy (m.in. zmuszanie do wdychania gazu, zakopywanie żywcem w trumnie) zamiast zapewnienia mu sprawiedliwego procesu sądowego.
I co jest gorsze? Dla mnie to oczywiste, że to drugie.

dirt16

Tylko on w pewnym stopniu zasłużył sobie
na to co go spotkało.
Ludzie których uwięziono w banku i mennicy byli niewwini.
A z tym humanitarnym traktowaniem ludzi to bez przesady, w mennicy i banku też dochodziło do przemocy fizycznej, psychicznej, gróźb, itp.

ocenił(a) serial na 10
tomek_gruzewski

Piszesz tak, jakby ci zakładnicy z banku i mennicy byli nieskazitelni. Jeśli uważasz, że Rio w pewnym stopniu zasłużył sobie na te tortury, to tak samo można powiedzieć, że ci zakładnicy też w pewnym stopniu zasłużyli sobie na to, co ich spotkało. Na przykład taki Arturo, który zdradzał żonę i ogólnie był zwykłym dupkiem. Jakoś mi go nie było szkoda, gdy został zakładnikiem.

A o tym kto jest gorszy można stwierdzić porównując działania obu stron. Wszyscy mieli swoje za uszami, łamali prawo. Jednak ważny jest tu fakt, że Tamayo i jego ludzie w przeciwieństwie do ekipy Profesora przysięgali bronić prawa. Tymczasem oni współpracowali z terrorystami karząc im torturować Rio, nie dali mu sprawiedliwego procesu sądowego. Tamayo bezprawnie pozwolił Gandii mordować w banku. To sprawia, że ci ludzie są gorsi od ekipy Profesora, bo uciekali się do nieczystych, bezprawnych zagrań, mimo że obiecywali działać zgodnie z prawem.

Porównajmy też charaktery. Profesor potrafił uratować nawet największego wroga - Sierrę, która torturowała Rio. Było widać, że to człowiek z empatią, nie on jeden w ekipie z resztą. Czy Tamayo stać by było aby pomóc wrogowi? Jakoś wątpię. To człowiek o przerośniętym ego, cham i prostak, który nawet własnych ludzi traktował źle. A najgorszy z nich wszystkich był Gandia. Niby walczył za kraj, ale zabijanie sprawiało mu przyjemność, on to po prostu lubił, a to już jest chore.

dirt16

"Jeśli uważasz, że Rio w pewnym stopniu zasłużył sobie na te tortury, to tak samo można powiedzieć, że ci zakładnicy też w pewnym stopniu zasłużyli sobie na to, co ich spotkało"

- Niby dlaczego ? To byli zwykli pracownicy banku i nawet jeśli robili coś nie zgodnego z prawem to byli zwykłymi marionetki i robili to nieświadomie. W przeciwieństwie do dzieciaka który w pełni świadomie wziął udział w napadzie wiedząc czego i czego może się dopuścić.
- A takie pytanie jeszcze, jeżeli wśród zakładników były sprzątaczki to one też zasłużyły na tortury ?

"Na przykład taki Arturo, który zdradzał żonę i ogólnie był zwykłym dupkiem. Jakoś mi go nie było szkoda, gdy został zakładnikiem"

- Tak bo zdradzanie żony jest tak samo złe jak napadanie na banki i terryzowanie parudziesięciu ludzi.
- Równie dobrze można że Monica i Denver zasługują na lincz za to że porzucili dziecko dla jakiegoś durnego napadu.

"Jednak ważny jest tu fakt, że Tamayo i jego ludzie w przeciwieństwie do ekipy Profesora przysięgali bronić prawa. Tymczasem oni współpracowali z terrorystami"

- I to jest chyba jedyny powód przez który Tamayo jest tym gorszy.
- Chociaż chcę przypomnieć że policja to nie tylko Tamayo i Sierra, tam byli również zwykli policjanci którzy byli na służbie.

"Tamayo bezprawnie pozwolił Gandii mordować w banku"

- Gandia zabijałby bez jego pozwolenia. 
- Jak bezprawnie ? 
Przecież facet był szefem ochrony banku czyli jak sama nazwa brzmi odpowiadał i płacono mu za chronnienie banku, więc co on według ciebie miał. 
- A to że sprawiało mu to przyjemność nie ma znaczenia, patrząc na to że wykonywał swoją pracę. 


"Porównajmy też charaktery. Profesor potrafił uratować nawet największego wroga - Sierrę"



 - Nie no bez jaj, to że ją uratował to nie dla tego że miał taki charakter tylko dlatego że twórcy tego serialu już zwyczajnie nie wiedzieli co zrobić z postacią Sierry, zresztą jedna z ostatnich scen tego serialu jak się przytulają mimo tego wszystkiego co sobie zrobili nawzajem tylko to udowadnia. 


"To człowiek o przerośniętym ego, cham i prostak"



- Prawie to samo można napisać o profesorze, facet napadł na bank bo miał wyraziną potrzebę przypomnienia o sobie światu i pomszczenia brata kryminalisty 

ocenił(a) serial na 10
tomek_gruzewski

"- Niby dlaczego ? To byli zwykli pracownicy banku i nawet jeśli robili coś nie zgodnego z prawem to byli zwykłymi marionetki i robili to nieświadomie. W przeciwieństwie do dzieciaka który w pełni świadomie wziął udział w napadzie wiedząc czego i czego może się dopuścić."

Chyba się nie zrozumieliśmy. Pisaliśmy o tym kto na co zasłużył w PEWNYM STOPNIU. Za to wszystko czego Rio się dopuścił zasłużył na sprawiedliwy proces w sądzie i karę dożywotniego więzienia. Tortury, które mu zaserwowali były zdecydowanie nieadekwatną karą do jego czynów. Ale napisałeś, że w pewnym stopniu sobie na to zasłużył.

"- Tak bo zdradzanie żony jest tak samo złe jak napadanie na banki i terryzowanie parudziesięciu ludzi."

A gdzie ja napisałem, że jest tak samo złe? Dlaczego to porównujesz? Czy Ty uważasz, że to co spotkało zakładników jest równoznaczne z tym, co spotkało Rio? Rio był żywcem zakopywany w trumnie w ziemi, zmuszany do wdychania gazu, oblewany lodowatą wodą. A jedyne co spotkało zakładników, to trochę strachu.

"- A takie pytanie jeszcze, jeżeli wśród zakładników były sprzątaczki to one też zasłużyły na tortury ?"

Ale o jakich torturach piszesz? W którym momencie pracownicy banku byli torturowani? Po co zadajesz mi takie pytanie, skoro żadnych tortur u nich nie było?

No i jeśli chodzi o zakładników. Każdy człowiek na świecie jakieś tam złe rzeczy kiedyś popełnił, za które jakąś karę powinien otrzymać. Chyba nie uważasz, że ci pracownicy banku czy mennicy przez całe życie nie zrobili nic złego? Oczywiście ten strach, jakiego doznali będąc zakładnikami nie jest adekwatną karą do tego, czego się w życiu dopuścili, ale w pewnym stopniu sobie na to zasłużyli, bo nie byli nieskazitelnie czyści.

Szczególnie taki Arturo. Tak szczerze, czy w tym serialu było Ci go szkoda? Gość zdradzał żonę i najprawdopodobniej nie był zbyt lubianym szefem, skoro pracownicy woleli pracować z Nairobi niż z nim. Jeden z pracowników nawet powiedział, że chciałby mieć takiego szefa jak Nairobi.

No i to jest też kolejny dowód na to, że ludzie ekipy Profesora nie byli tymi bardziej złymi, skoro nawet pracownikom mennicy podobała się praca z nimi.

Czy ekipa Profesora zrobiła im tak wiele złego, że zasługuje na określenie ich mianem "tych bardziej złych"? Po zakończeniu skoku na mennicę pewnie wszyscy zakładnicy wrócili do normalnego życia, dorośli do pracy, młodzi ludzie do szkół. A Arturo nawet stał się sławny, co za tym idzie pewnie i zarobił sporo pieniędzy.

Co w takim razie sprawia, że byli bohaterami bardziej złymi? Bezprawne drukowanie pieniędzy w mennicy? Chyba nie. Przypomnij sobie co mówił Profesor do Raquel w drugim sezonie. Opowiadał jej jak mennica drukowała pieniądze, które następnie trafiały do banku bez pokrycia. Profesor i jego ekipa zrobili po prostu to samo.

To co było naprawdę złe, jedyna rzecz, która mogła czynić ich gorszymi od innych, to kradzież złota z banku. Jednak nie była to rzecz, która komukolwiek zrobiła jakąś krzywdę, bo tego złota do niczego się nie używało. Wystarczyła podmiana złota na miedź, aby w państwie było tak samo jak wcześniej, nic się tam nie zmieniło. Mało tego. Ten skok sprawił, że Tamayo został bohaterem narodowym, który "powstrzymał" skok i "odzyskał" złoto.
Przypadki Tamayo i Arturo pokazują, że czyny ekipy Profesora przynoszą korzyści nie tylko im, ale też innym, nawet ich wrogom. To chyba nie jest cecha tych bardziej złych?

O tym kto był bardziej zły niech świadczy też opinia ludzi. Wszyscy zebrani wokół banku ludzie dopingowali ekipę Profesora, a nie Tamayo i jego ludzi.

"- Jak bezprawnie ? "

A tak, że Tamayo podpisał rozejm nakazujący zawieszenie broni na określony czas. Gdy Gandia powiedział, że chce zaatakować, Tamayo zabronił mu tego mówiąc, że mają rozejm. Mimo to chwilę później pozwolił mu wkroczyć do akcji.

dirt16



"A gdzie ja napisałem, że jest tak samo złe?Dlaczego to porównujesz? Czy Ty uważasz, że to co spotkało zakładników jest równoznaczne z tym, co spotkało Rio? Rio był żywcem zakopywany w trumnie w ziemi, zmuszany do wdychania gazu, oblewany lodowatą wodą. A jedyne co spotkało zakładników, to trochę strachu"

- Twoją odpowiedzi czytałem i pisałem swoją odp na szybko, więc musiałem to źle zrozumieć, tak więc sorry.

"No i jeśli chodzi o zakładników. Każdy człowiek na świecie jakieś tam złe rzeczy kiedyś popełnił, za które jakąś karę powinien otrzymać. Chyba nie uważasz, że ci pracownicy banku czy mennicy przez całe życie nie zrobili nic złego? Oczywiście ten strach, jakiego doznali będąc zakładnikami nie jest adekwatną karą do tego, czego się w życiu dopuścili, ale w pewnym stopniu sobie na to zasłużyli, bo nie byli nieskazitelnie czyści"

- Co ci ludzie musieli by zrobić w życiu żeby w "pewnym stopniu" zasłużyć na strach, grożenie śmiercią, odebranie wolności a nawet na śmierć ( bo były sytuacje gdy ekipa próbowała ich zabić )

"skoro nawet pracownikom mennicy podobała się praca z nimi"

- Jakby im się tak podobało to by poczekali do końca napady a nie narażali życia próbując uciec.

"Czy ekipa Profesora zrobiła im tak wiele złego, że zasługuje na określenie ich mianem "tych bardziej złych""

- odebranie wolności, przemoc fizyczna i psychiczna, grożenie śmiercią, próba zabójstwa, ekipa dała to doświadczyć 100 iluś osobom w banku i mennicy, oczywiście Rio spotkał gorszy los ale dla mnie życie jednego bandyty nie jest ważniejsze od życia tych wszystkich zakładników.

"Po zakończeniu skoku na mennicę pewnie wszyscy zakładnicy wrócili do normalnego życia, dorośli do pracy, młodzi ludzie do szkół. A Arturo nawet stał się sławny, co za tym idzie pewnie i zarobił sporo pieniędzy"

- Tak na pewno żaden zakładnik z 100 iluś z mennicy i banku nie miał później problemów psychicznych.

"O tym kto był bardziej zły niech świadczy też opinia ludzi. Wszyscy zebrani wokół banku ludzie dopingowali ekipę Profesora, a nie Tamayo i jego ludzi"

- Przecież ci ludzie przed bankiem to kompletny bezsens, z jednej strony urządzają protesty bo policja porywa jednego przestępcę, a z drugiej strony mają gdzieś to że w banku jest przetrzymywaych parudziesięciu pracowników banku.


"A tak, że Tamayo podpisał rozejm nakazujący zawieszenie broni na określony czas. Gdy Gandia powiedział, że chce zaatakować, Tamayo zabronił mu tego mówiąc, że mają rozejm. Mimo to chwilę później pozwolił mu wkroczyć do akcji"

- Rozejm był między ekipą a policją, chyba szef ochronny banku nie pracuje dla policji tylko dla banku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones